Zupa fasolowa z papryką i pieczarkami
Dzisiaj kolejna zupa do kolekcji. Fasolowa, ale zrobiona inaczej. Pyszna, syta i rozgrzewająca. Koniecznie spróbujcie taką zrobić. Ja bardzo lubię zupę pomidorową i postanowiłam połączyć jej smak z fasolą i papryką, dorzuciłam pieczarki i wyszła rewelacyjna zupa. Za oknem piękna pogoda, co prawda w nocy jest lekki mrozek, ale w dzień na plusie i nawet słoneczko wychodzi. Czuć, że już powoli zbliża się wiosna :-)
Zapraszam :-)
Składniki:
- 300 g białej fasoli
- 300 g pieczarek
- 1 czerwona papryka
- 4 marchewki
- koncentrat pomidorowy - ja dałam swój własny
- 3 laski kiełbasy - ja dałam polską pieczoną
- domowa vegeta
- łyżka sosu sojowego Develey
- łyżka musztardy bawarskiej Develey
- sól, pieprz
- szczypta ostrej papryki
- kawałek pora
Wykonanie:
Fasolę ugotować, ja ugotowałam ją w szybkowarze, wystarczyło 20 minut, aby była miękka. Pamiętajmy, aby fasolę namoczyć na noc w zimnej wodzie. Do garnka wlewamy wodę, wsypujemy domową vegetę i dodajemy marchewkę pokrojoną w słupki, gotujemy 15 minut, następnie dodajemy pokrojoną paprykę i posiekany por. Pieczarki kroimy na kawałki i podsmażamy na patelni, dodajemy do zupy. Chwilę jeszcze gotujemy. Na koniec wrzucamy ugotowaną fasolę i podsmażoną kiełbasę, ja zawsze troszkę podsmażam, aby się wytopiła z tłuszczu. Dodajemy koncentrat pomidorowy lub domowy przecier pomidorowy, doprawiamy do smaku sosem sojowym, musztardą, ewentualnie jeszcze solą, pieprzem i papryką ostrą. Mieszamy, przelewamy do talerzy.
Marzenko bardzo lubię fasolową z pomidorami, ale pieczarek jeszcze do niej nie dodawałam:)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł:)
akurat mam fasolę namoczoną :) dobrze się składa .... chętnie wypróbuję :) :***
OdpowiedzUsuńCieszę się i smacznego kochana :-)
UsuńDwie zupy za jednym razem, super pomysł ;)
OdpowiedzUsuńApetyczna ;)
OdpowiedzUsuńMniam...a ja dziś gotować będę grochówkę :)
OdpowiedzUsuńTeż za mną chodzi grochowa :-)
UsuńZapowiada się bardzo smacznie :)
OdpowiedzUsuńpyszna ta zupka musi być :)
OdpowiedzUsuńTeraz mi na fasolowe narobiłaś apetytu :)
OdpowiedzUsuńTo zapraszam :-) dużo jej ugotowałam :-)
UsuńOch, Marzenko, co ja bym dała za taką zupę. Ale pozwolę sobie jak się wykuruje z jelitówki. Masakra. Ledwo siedzę, a tu takie pyszności. Wreszcie chciałam Was odwiedzić i zobaczyć co oferujecie smacznego :)
OdpowiedzUsuńKrysiu kochana współczuję, jelitówka jest paskudna. Zdrowiej szybciutko :-)
UsuńFajny pomysł i na dodatek bardzo smaczna ta zupka :))
OdpowiedzUsuńPyszna zupka :)
OdpowiedzUsuńPyszna fasolowa! :) nigdy nie dodaję pieczarek ale właściwie czemu nie :) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSpróbuj, smaczna wyszła :-)
Usuńpożywne danie:)
OdpowiedzUsuńbogactwo składników i smaku! poproszę podwójną porcje:)
OdpowiedzUsuńbardzo smaczna zupa, dawno taką jadłam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam fasolową, a tak dawno nie jadłam... Wygląda pysznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana :-)
UsuńCudna zupka, pożywna :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zupy, w których tyle składników pływa ;)
OdpowiedzUsuńPyszna kombinacja Marzenko :)
OdpowiedzUsuńwyglada zachecajaco ! świetny blog! Obserwuję !
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :-) pozdrawiam :-)
UsuńOoo, z dodatkiem pieczarek jeszcze nie miałam okazji spróbować! Wygląda bardzo apetiko ;)
OdpowiedzUsuńO tak, musi być naprawdę pyszna :D Poprosimy duuuużo fasolki :D
OdpowiedzUsuńSmaczny pomysł na obiad :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :-)
UsuńMój tata kocha taką zupę!
OdpowiedzUsuńBez kiełbasy byłaby w 100% w moim guście :)
OdpowiedzUsuńFasolowa zawsze na tak. :)
OdpowiedzUsuńMega pozywna zupa - bardzo lubie ;)
OdpowiedzUsuńWygląda doskonale :) Jak ja kocham fasolę!! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńMoże być zwykła musztarda? Świetne przepisy!��
OdpowiedzUsuńOczywiście. Daj musztardę jaką masz. Dziękuje i pozdrawiam serdecznie :-)
Usuń