Rogaliki z ciasta twarogowego

Naszła mnie wczoraj ochota na rogaliki. Mignęły mi gdzieś takie z ciasta, do którego dodaje się twaróg. Poszperałam, popytałam i dzięki pomocy Julianny zrobiłam pyszne rogaliki. Fajny przepis, szybko się je robi i ciasto super współpracuje. W smaku są takie kruche. Nadziałam je pomarańczowo i śliwkowo.

Rewelacja, z pewnością jeszcze nie raz je zrobię. Bardzo szybko zniknęły z talerza, tak jakby jakieś krasnoludki je wyniosły. Ja zbieram się już do pracy a Was zostawiam z rogalikami. Miłego poniedziałku.

Zapraszam do spróbowania :-)

Składniki:

- 150 g masła
- 280 g twarogu
- 300 g mąki pszennej

- cukier puder do posypania
- ulubiona konfitura, dżem (u mnie nadzienie pomarańczowe i śliwkowe)

Przygotowanie:

Z masła, twarogu i mąki zagniatamy ciasto, zawijamy je w folię i chowamy na godzinę do lodówki. Jeżeli jest taka potrzeba to twaróg mielimy lub rozgniatamy widelcem albo rozkruszamy w palcach, to zależy od twarogu jaki mamy, ja miałam półtłusty w kostce i rozkruszyłam go w palcach.

Następnie ciasto dzielimy na 4 części i na stolnicy podsypanej mąką rozwałkowujemy na owalny placek każdą z nich. Dzielimy na 8 części, na każdej z nich nakładamy łyżeczkę nadzienia i zwijamy w rogalik. Tak postępujemy ze wszystkimi częściami ciasta. Rogaliki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180 stopni i pieczemy 20 - 25 minut, grzanie góra-dół, aż sie nam ładnie zarumienią. Musimy obserwować pieczenie bo czasai wystarczy 15 minut i będą już gotowe. Studzimy rogaliki na kratce i posypujemy cukrem pudrem.