Słodka księżniczka
Zrobiłam wspaniałe ciacho, po prostu wyszło tak pyszne, że nawet nie wiem kiedy zniknęło. Poczęstowałam wczoraj nim gości, jedli, zachwalali i sobie dokładali. I nie ma nawet kawałka, dobrze, że wcześniej zdążyłam zrobić zdjęcia. Bardzo lubimy ciasta z kremem i zauważyłam, że to właśnie one cieszą się największą popularnością. W tym cieście smaki się nawzajem wyłamują, słodki i kwaśny, nuta kokosu z nutą cytryny i porzeczki. Całość smakuje wprost idealnie. Ciacho jest naprawdę szybkie do zrobienia i łatwe, trzeba tylko poczekać, żeby się schłodziło w lodówce. Za oknem słoneczko i zapowiada się wspaniały weekend, ja zostawiam was z ciastem i biegnę dalej, kilka spraw czeka do załatwienia. Miłego dnia :-)
Zapraszam :-)
- 1 l śmietany kremówki 30%
- 1 opakowanie (250 g) serka mascarpone
- 4 wafelki kokosowe princessa
- słoik dżemu z czarnej porzeczki
- puszka kajmaku
- 1 łyżka cukru pudru
- 1 galaretka cytrynowa
- 1 opakowanie krakersów
- 2 duże opakowania herbatników (400 g)
- łyżka masła do wysmarowania blaszki (38x25)
Wykonanie:
Blaszkę smarujemy masłem i układamy pierwszą warstwę herbatników. Następnie rozsmarowujemy dżem porzeczkowy i układamy kolejną warstwę herbatników. Kolejnym składnikiem jest kajmak, rozsmarowujemy go na herbatnikach. Do misy miksera wlewamy 500 ml dobrze schłodzonej śmietany i miksujemy, pod koniec miksowania dodajemy serek mascarpone i jeszcze chwilkę miksujemy, aby składniki się połączyły. Do tej masy wrzucamy pokrojone w kostkę 3 wafelki kokosowe. Mieszamy i wykładamy masę na rozsmarowany kajmak. Na to wykładamy krakersy.
Galaretkę rozpuszczamy w 50 ml gorącej, przegotowanej wody. Chwilkę studzimy, ale naprawdę chwilkę, bo szybko się ścina (w tym czasie miksujemy pozostałą śmietanę, tak jak pisze niżej).
Do tej samej misy miksera wlewamy kolejną porcję śmietany (500 ml) i ubijamy na sztywno z łyżką cukru pudru. Połowę śmietany rozsmarowujemy na krakersach a do reszty dodajemy przestudzoną (chwilkę dosłownie) galaretkę i miksujemy jeszcze chwilkę mikserem. Następnie wykładamy śmietanę z galaretką. Dekorujemy wierzch ciasta kawałkami wafelka kokosowego, co nam został. Schładzamy w lodówce, najlepiej całą noc.
Fenomenalne :)!!!
OdpowiedzUsuńNie dziwi mnie że znikło :)
UsuńFantastyczne ciasto Marzenko i do tego bez pieczenia! Nic dziwnego że tak szybko zniknęło :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo Aniu :-)
UsuńWyglada wysmienicie.Na jakiej wielkosci blache sa te skladniki???Dziekuje z gory na odpowiedz!
UsuńWyglada wysmienicie.Na jakiej wielkosci blache sa te skladniki???Dziekuje z gory na odpowiedz!
UsuńRozmiar blaszki jest przy składnikach 38x25. Polecam bo ciasto jest naprawdę pyszne. Pozdrawiam 😃
UsuńDziekuje bardzo za odpowiedz!Wlasnie zrobilam,jutro dzien proby:-)Robilo sie dosyc szybko i przyjemnie:-)
UsuńCiasta z kremem mają w sobie coś... uzależniającego :D Wygląda bardzo apetycznie, udanego weekendu :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo ja się wcale nie dziwię, że zniknęło :) Wygląda niezwykle kusząco :)
OdpowiedzUsuńNo ja w sumie też bo było naprawdę pyszne :-)
UsuńTytuł bardzo mnie zaciekawił i dobrze, że weszłam na Twojego bloga bo faktycznie super przepis :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie! www.lekarzeodkuchni.blogspot.com
Choć do Ciebie mam baaardzo daleko to gotowa jestem się zebrać raz dwa i przemierzyć pół Polski, żeby takiego ciacha spróbować. Absolutnie moje smaki, w 100%. Jadłabym! A w dodatku takie piękne, białe i niewinne ;) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMadziu bardzo bym się ucieszyła gdybyś mnie odwiedziła, naprawdę zapraszam :-)
Usuńno po prostu majstersztyk...
OdpowiedzUsuń:***
Tak od rana kusisz słodkościami? złapałaś mnie na to ciasto:)
OdpowiedzUsuńSłodziutka ta Księżniczka. Proponuje powtórkę z wypieków. Niech inni też skosztuja. :-)
OdpowiedzUsuńMaruda
Pomyślę nad powtórką i to poważnie :-)
UsuńDlugo jeszcze do powtorki. :( ???
UsuńMaruda
u Ciebie zawsze takie pyszności :)
OdpowiedzUsuńwspaniale to ciasto wygląda :)
OdpowiedzUsuńMarzenko to ciasto prezentuje się wspaniale. Pozdrawiam i miłej soboty życzę
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :-)
UsuńAleż pyszne ciasto, wygląda wspaniale i do tego moje ulubione wafelki kokosowe :)
OdpowiedzUsuńDawno nie widziałam tak wspaniale wyglądającego ciasta, naprawdę. :-)
OdpowiedzUsuńStarałam się bardzo, w końcu to księżniczka :-)
UsuńPięknie wygląda :-)
OdpowiedzUsuńi bez pieczenia, mniam:)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie, więc nie dziwi, że całe znikło :-) Sama chętnie bym zjadła ;-)
OdpowiedzUsuńBędę je musiała zrobić ponownie :-)
UsuńTyle pysznych warstw, że nie można się opanować i zjeść tylko jednego kawałka :D
OdpowiedzUsuńSmacznie! :)
OdpowiedzUsuńPyszne ciacho Marzenko :) Po składnikach wnioskuję, że też nie przestałabym na jednym kawałku ;)
OdpowiedzUsuńNo powiem ci kochana że ciężko poprzestać na jednym :-)
UsuńJak ja lubię takie słodkości-delikatności :)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiscie slodka!
OdpowiedzUsuńOj tak i to bardzo :-)
UsuńCudowne, wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńCudownie się prezentuje! Dla mnie bajka ;)
OdpowiedzUsuńwygląda rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńAle mi ochoty narobiłaś :) Rewelka :)
OdpowiedzUsuńNie pozostaje nic innego jak taką zrobić :-)
Usuńlubię takie ciacha z kremem bez pieczenia :)
OdpowiedzUsuńWow :) Aż mi w brzuchu zaburczało . Takim ciachem chyba każdego księcia można oczarować :)
OdpowiedzUsuńAleż to jest pyszne :)
OdpowiedzUsuńMarzenko ciasto cudowne :)
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana :-)
UsuńMarzenka dałaś czadu z tym ciachem :)
OdpowiedzUsuńRewelacja :)
Aż strach spróbować ( żeby nie przesadzić z ilością kalorii ), moje ulubione smaki :)
OdpowiedzUsuńOj wierzę, że było takie pyszne! Wygląda obłędnie! Prawdziwa arystokratka, wśród ciast! :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :-) było wspaniałe :-)
UsuńCudowne ciacho, aż chciałoby się wprosić na kawałek :)
OdpowiedzUsuńCukiernicze arcydzieło :)
OdpowiedzUsuńNie znałam tego ciasta. Wygląda rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńpycha:)
ściskam Marzenko kochana:)
Natalio to takie małe kombinacje smakowe :-) ale naprawdę udane :-)
UsuńCiasto prezentuje się pięknie ;D Istna bajka ;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe ciasto Marzenko, muszę koniecznie zrobić :-)
OdpowiedzUsuńPodpisuję się pod wszystkimi, rewelacja!
OdpowiedzUsuńDziękuje :-)
UsuńMarzenko ciacho wygląda obłędnie smacznie:)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie takie ciasto kusi :) I do tego jaki wachlarz smaków! Masz pomysły, Marzenko! :)
OdpowiedzUsuńAsiu zrób koniecznie, naprawdę warto :-)
UsuńMmmm ale słodkości ;) trzeba kiedyś spróbować ;)
OdpowiedzUsuńTo ciasto musiało być przepyszne sądząc po takim połączeniu :)
OdpowiedzUsuńByło i to bardzo :-)
UsuńLubię kokosową Princessę ,a ciasto na jej wzór brzmi genialnie :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne ciasto. Mniam ...
OdpowiedzUsuńDziękuje :-)
UsuńU mnie w domu robi się podobn eciasto, ale nikt go tak cudnie nie nazywa !
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie, na pewno szybko znikło :D
OdpowiedzUsuńOj bardzo szybko, nawet nie wiem kiedy :-)
Usuń... aż mi w brzuchu zaburczało ;-) Wygląda świetnie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :-)
Usuńooooo wyglada wspaniale :0
OdpowiedzUsuńDziękuje :-) zapewniam że tak samo smakuje :-)
UsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńtakie ciasta wprost uwielbiam. z kremem i o różnych warstwach. no i bez pieczenia czyli można przygotować prawie wszędzie :-)
OdpowiedzUsuńMój mąż takie ciasta lubi najbardziej :-)
UsuńIle wczesniej można zrobić ciasto jeśli impreza w sobotę? Musze jakoś rozplanować prace, bo mam osiemnastkę córki i duuużo gości ....
OdpowiedzUsuńBeatko w czwartek wieczorem lub piątek rano możesz spokojnie zrobić. Tylko musisz cały czas je trzymać w lodówce. Udanej 18 :-)
UsuńDziękuję. Tak zrobię. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKsiezniczka pyszna .To ciacho to obled ono jest z wysokiej półki 🎄
OdpowiedzUsuńCiasto warte grzechu :))
OdpowiedzUsuńŚwietne ciasto! :-) Zapisuję na mojej długiej liście ,, do zrobienia ". :-)
OdpowiedzUsuńPiekne ciasto!
OdpowiedzUsuńMarzenko fajna nazwa i apetyczne ciacho :)
OdpowiedzUsuńale fajne ciacho! kokos..porzeczka pycha
OdpowiedzUsuńCiasto nie za słodkie, nie za ciężkie - pomimo litra śmietany. Wyczuwalne smaki porzeczki i cytryny fajnie się komponują. Zrobiłam wczoraj na bal karnawałowy dzieci. Jedno co mnie zmartwiło to to że się troszkę rozlatywało ( stało w lodówce całą noc ! - nie było aż tak ładne jak u Ciebie na zdjęciu- nie wiem czemu. Najważniejsze że smakowało.
OdpowiedzUsuńMMMM....skusiłabym się na kawałeczek >:)
OdpowiedzUsuńGenialnie wygląda to ciacho :)
OdpowiedzUsuńświetne to ciasto
OdpowiedzUsuń