Gofry pyszne i chrupiące
Kolejny weekend i Wypiekanie na śniadanie na fb. Byłam ciekawa czy dam radę tym razem wziąć udział, ale jak zobaczyłam, że tematem są gofry, to bez problemu. Gofry rewelacyjnie wychodzą robione lewą ręką. Powiem wam, że przepis, który podała Małgosia na gofry sprawdził się rewelacyjnie, co prawda miałam kilka do wyboru, ale zdecydowałam się na ten od Lisiej Kawiarenki. Co prawda użyłam mąki pszennej, ale następnym razem zrobię wersję bezglutenową. Gofry wyszły cudowne w smaku, chrupiące nawet po kilku godzinach. Ale przez cały czas leżały na kratce, nie kładłam ich na talerz. Posypałam tylko cukrem pudrem. Zdecydowanie polecam wam ten przepis do spróbowania.
Zapraszam :-)
Składniki:
- 2 jajka
- 1/3 szklanki cukru
- 1/3 szklanki oleju
- 350 ml wody
- 9 g proszku do pieczenia
- 350-400 g mąki pszennej (ja dałam 380 g)
- cukier puder do posypania
Wykonanie:
Do miski wbijamy jajka i miksujemy je z cukrem na puszystą masę. Następnie wlewamy olej, wodę, wsypujemy proszek do pieczenia i mąkę, znowu miksujemy, aż składniki się połączą.
Rozgrzewamy gofrownicę, smarujemy ją delikatnie olejem - najlepiej za pomocą pędzelka, nakładamy łyżką porcję ciasta i pieczemy gofry na rumiano. Ja mam gofrownicę o małej mocy, tak więc u mnie pieczenie trwało dość długo. Ale warto naprawdę, bo gofry są pyszne. Po upieczeniu układamy gofry na kratce, aby wystygły, posypujemy cukrem pudrem. Nie układajcie gofrów na talerzu bo zmiękną. Możemy także podać gofry z bitą śmietaną, owocami lub dżemem czy frużeliną.
Gofry robiłam na śniadanie wspólnie z:
- Asią
- Bożenką
- Kamilą
- Dorotką
- Justyną
- Jagodą
Dawno jadłam.. pysznosci ;)
OdpowiedzUsuńale mi smaku na gofry zrobiłaś
OdpowiedzUsuńNo to koniecznie musisz zrobić, a zapewniam że warto :-)
UsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńPochrrrupałabym...
Świetny gofry.
OdpowiedzUsuńNie mogę już doczekać się lata i tych gofrów z budek z dużą ilością bitej śmietany i owocami.
Cudowne i niezwykle apetyczne gorfy :) Pycha! <3
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :-)
Usuń350-400 g mąki, to ile przeliczając na szklanki?
UsuńJedna szklanka mąki to średnio 170 g :-)
UsuńJa uwielbiam gofry jeszcze z bitą śmietaną i owocami pycha
OdpowiedzUsuńczęsto robię gofry,bo je kocham:)
OdpowiedzUsuńZ nieba mi spadłaś z tymi goframi, przepis porywam na własny użytek. Niskie ukłony :)
OdpowiedzUsuńBożenko zrób koniecznie bo są pyszne, pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńPerfekcyjne :)
OdpowiedzUsuńAch kupować tę gofrownicę czy nie? :D Boję się, że w tedy mój Mąż będzie chciał jeść tylko gofry :D
OdpowiedzUsuńNo pewnie, że kupować :-)
UsuńCudne Ci wyszły Marzenko :) Też się skuszę następnym razem na ten przepis (obecnie robiłam wersję słodką z płatkami owsianymi). Dzięki za wspólne wypiekanie :)
OdpowiedzUsuńWyśmienite :)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie poszukuję przepisu idealnego na gofry - chętnie wypróbuję ten bo Twoje gofry wyglądają idealnie!!!
OdpowiedzUsuńAniu polecam, zrób bo wyszły wspaniałe :-)
UsuńPyszne :) Dawno nie jadłam już gofrów i w końcu muszę zrobić :D
OdpowiedzUsuńB.pysznie sie prezentuja, a. Czy mozna zastapic wode mlekiem??,
OdpowiedzUsuńKasiu oczywiście, możesz dodać mleka :-)
UsuńUwielbiam gofry, szczególnie z bitą śmietaną i owocami. Pycha :-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe Ci wyszły! Jeszcze się skuszę na tą wersję :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólne śniadaniowanie :)
Dziękuje również :-)
UsuńDawno nie piekłam gofrów, chyba muszę odkurzyć swoje gofrownice :D
OdpowiedzUsuńMmmm chętnie się wproszę na goferka Marzenko, bo aż wstyd się przyznać, ale gofrownicy jeszcze się nie dorobiłam...
OdpowiedzUsuńMoniś ja niedawno kupiłam nową i pierwszy raz na niej robiłam :-)
UsuńMoniś ja niedawno kupiłam nową i pierwszy raz na niej robiłam :-)
UsuńWspaniałe gofry Marzenko, przypomniałaś mi o nich bo już dawno ich nie robiłam :-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam gofry :)
OdpowiedzUsuńna śniadanko idealne <3
OdpowiedzUsuńbaardzo dawno nie jadłam, a wyglądają super apetycznie :))
Porywam jednego, bez dwóch zdań ;)
OdpowiedzUsuńGofry jadłyśmy już chyba wieki temu! Ale by się zjadło <3
OdpowiedzUsuńSmacznie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie śniadania!
OdpowiedzUsuńuwielbiam gofry tylko szkoda, że zawsze się nimi upaćkam kiedy wybiorę te dodatki, które lubię!
OdpowiedzUsuńGofry bardzo kojarzą mi się z wakacjami. :D
OdpowiedzUsuńTwoje prezentują się obłędnie!
Z chęcią wypróbuję przepis,bo gofrów jeszcze nie robiłam. :)
Ja niestety zajechałam swoj sprzęt :( Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepis koniecznie do wypróbowania! :)
OdpowiedzUsuńW przyszły weekend koniecznie muszę zrobić goferki na śniadanie!:)
OdpowiedzUsuńWieki już nie jadłam i teraz narobiłaś mi strasznej ochoty na gofry !
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńWspaniale się prezentują :)
OdpowiedzUsuńDawno nie robiłam
OdpowiedzUsuńwypróbuję na pewno, bo ciągle szukam przepisu na gofry idealne:)
OdpowiedzUsuńPiękne i apetyczne :) Ja mam gofrownicę w kształcie takich serduszek i troszkę mi brakuje takich klasycznych gofrów domowych. Twoje z pewnością są smakowite :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńJak na nie patzrę to zaraz bym pożarła :-) Dzięki Marzenko za wspólne śniadanie :-)
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam :) Uwielbiam :))
OdpowiedzUsuńGofry pycha dziękuje za wspólne pieczenie ;-)
OdpowiedzUsuńCudne gofry :D, dziękuję za wspólny czas :).
OdpowiedzUsuńPysznie.. wczoraj też robiłam :-)
OdpowiedzUsuńO jejuuu.. Jak ja dawno nie robiłam gofrów! Nie ma bata, muszę zrobić, bo się tak napatrzyłam, że będą mi pięty skrobać chodząc za mną :D
OdpowiedzUsuńJuż wiem na co czekała moja gofrownica - na Twój przepis Marzenko. ;) Pięknie wyszły. :)
OdpowiedzUsuńSmakowicie wyglądają, dziękuję za wspólne wypiekanie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólne wypiekanie - pychotka ;-)
OdpowiedzUsuńAle mam ochtę na gofry ;-) chyba wyprobuje Twoj przepis ;-)
OdpowiedzUsuńWyglądają świetnie!
OdpowiedzUsuńNigdy nie piekłam gofrów, ale te w wersji wegańskiej bym sobie zrobiła :) Smacznego!
OdpowiedzUsuńmmm od niedawna mam gofrownicę, domowe gofry są najlepsze ;)
OdpowiedzUsuńJa też mam od niedawna. Dostałam na gwiazdkę gofrownice Dezala i teraz eksperymentuje w kuchni. Moja babcia też taką ma i jest z niej zadowolona. Kupiła ją jeszcze jak byłam w gimnazjum. Najbardziej lubiłam gdy robiła dla mnie gofry z jagodami i bitą śmietaną.
UsuńJa ostatnio robiłam gofry na maślance pyszne były :). Twoje są takie grubiutkie, aż zachęcają do skosztowania :D
OdpowiedzUsuńJej jak ja dawno gofrów nie jadłam, ależ smaka mi narobiłaś.
OdpowiedzUsuńJa chcę gofra... Nie jestem wybredna i toleruję każdy rodzaj dodatków. ;-)
OdpowiedzUsuńSkradłam przepis....dziekuję😊
OdpowiedzUsuńUwielbiam gofry... :)
OdpowiedzUsuńDomowe gofry najsmaczniejsze,pycha!
OdpowiedzUsuńWłaśnie robiłam te gofry, nawet córka niejadek zjadła 4 szt.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię gofry, ale do zrobienia zniechęca mnie to właśnie, że miękną, gdzie w takim razie je odkładać, gdy nie zjemy wszystkich?
OdpowiedzUsuńUwielbiam gofry które są chrupiące takie z mnóstwem owoców-pycha! ^_^
OdpowiedzUsuńPyszne gofry! Domowe zawsze najlepsze, takie chrupiące i ze świeżymi owocami ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis, na pewno skorzystam, bo mi nigdy takie chrupiące nie wychodzą :)
OdpowiedzUsuńWyglądają idealnie! :-) Musiały być przepyszne.
OdpowiedzUsuńgofry wielkorotnie robiłam są bardzo smaczne. Polecam przepis
OdpowiedzUsuń