Chleb z kaszy gryczanej niski indeks glikemiczny
Robiłam ten chlebek już wiele razy i byłam pewna, że wam go już pokazywałam na blogu, jednak jak zaczęłam przeglądać stwierdziłam, że nie. Więc wam go pokazuje i polecam bo jest naprawdę pyszny. Przepis znalazłam kiedyś na instagramie u Aurelii @zajrzyj_mi_w_talerz. Jego największą zaletą jest to, że mogą go jeść osoby z insulinoopornością, pcos czy cukrzycą. I niech was nie zniechęca to, że jest zrobiony z kaszy gryczanej, zaufajcie mi, wychodzi naprawdę pyszny i warto sobie go upiec. Ja piekę domowe chleby już od dawna i to różne. Inne dla siebie i inne dla mojej rodzinki, nie oznacza to, że raz na jakiś czas nie skuszę się na kawałek chleba z mąki pszennej zwykłej, bo zjem i nie robię z tego problemu. Ale staram się zawsze mieć swój chleb i to ten dozwolony. Piekę trzy blaszki za jednym razem, dzielę go na porcję i mrożę na potem, to jest dla nas naprawdę super rozwiązanie. Naprawdę polecam wa ten chlebek, spróbujcie konieczne.
Składniki:
- 500 g kaszy gryczanej niepalonej
- łyżka soku z ogórków kiszonych lub octu jabłkowego
- 4 łyżki siemienia lnianego
- 4 łyżki słonecznika
- 2 łyżeczki soli himalajskiej
- łyżka sezamu do posypania chleba
Kaszę gryczaną zalewamy wodą, tak aby ją przykryła i dodajemy sok z ogórków lub ocet. Odstawiamy kaszę na 24 godziny. W między czasie musimy wodę dolać, bo kasza będzie pęczniała i ją wchłonie. Po upływie 24 godzin nadmiar wody odlewamy - zostawiamy tak pół cm wody nad kaszą i miksujemy wszystko blenderem.
Dodajemy sól, słonecznik i siemię lniane, mieszamy łyżką.
Keksówkę (40 cm) wykładamy papierem do pieczenia i wylewamy ciasto. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 8-12 godzin.
Po upływie czasu wstawiamy blaszkę do piekarnika, włączamy piekarnik do 200 stopni i pieczemy chleb przez godzinę, grzanie góra-dół. Po godzinie wyciągamy chleb z piekarnika i wyciągamy go z blaszki i delikatnie zdejmujemy papier. Wstawiamy jeszcze chleb na 20 minut, ja na koniec włączyłam na 5 minut funkcję termoobiegu.
Chleb studzimy na kratce. Chleb jest naprawdę bardzo pyszny.
Pięknie się prezentuje ❤
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo Małgosiu :-)
Usuńmoja mama kocha chleb gryczany :)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę pyszny, polecam :-)
Usuńgenialny! muszę zrobić :)
OdpowiedzUsuńPolecam kochana :-) jest naprawdę pyszny :-)
UsuńSłyszałam o nim, muszę w końcu zrobić ☺
OdpowiedzUsuńKoniecznie kochana :-)
UsuńPrezentuje się super, aż bym się z chęcią poczęstowała :-)
OdpowiedzUsuńCzęstuj się kochana. Smacznego :-)
UsuńWyszed by bez soli?
OdpowiedzUsuńMyśle że tak :-)
UsuńJest piękny! Jak wszystkie Twoje chleby.
OdpowiedzUsuńDziękuje ci bardzo Aniu :-)
UsuńTaki chleb to musi być pyszny :)
OdpowiedzUsuńJest przepyszny Izuś. Polecam :-)
Usuńtakie chlebek to ja lubie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo. Pozdrawiam :-)
UsuńEkstra pomysł, na pewno wypróbuję, bo domowe pieczywo smakuje najlepiej :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo. Pozdrawiam Madziu :-)
UsuńKusisz Kochana tym chlebkiem :-)Ależ smakowicie wygląda :-)
OdpowiedzUsuńJest przepyszny. Spróbuj kochana :-)
UsuńAle dobrze ten chlebek wygląda Marzenko :) Zrobię niebawem :)
OdpowiedzUsuńDziękuje i cieszę się bardzo :-)
UsuńNie piekłam jeszcze sama chleba, ale mam taki cel :)
OdpowiedzUsuńPolecam, taki domowy chlebuś jest najlepszy :-)
UsuńGdzie przechować to ciasto wyrobione na chlebuś z kaszy gryczanej na te 8godzin
OdpowiedzUsuńPrzechowuje na blacie, miskę przykrywam ściereczką :-)
Usuń