Danie wegetariańskie. Kasza kus-kus z warzywami :-) Bakłażan, papryka, cukinia i pomidor - pyszności. Danie na obiad, kolację, na drugie śniadanie do pracy, na wycieczkę. Na różne okazje.
Bardzo lubię robić dania z kaszy i to różnej :-) takie danie można zrobić także z kaszą jaglaną.
Przepis jeszcze świąteczny. Pyszna i ulubiona ryba po grecku. Przepis mam od wielu już lat od mojej koleżanki Asi :-). Próbowałam wiele przepisów, ale ten jest zdecydowanie najlepszy.
Robiliście kiedyś sernik gotowany ??? Na herbatnikach albo biszkoptach :-) Ja zrobiłam go kolejny raz :-) bardzo go lubię i polecam go wszystkim. Ja zrobiłam tym razem na biszkoptach
i zrobiłam galaretkę z musem owocowym. Mniam jest pyszny :-)
Dzisiaj na obiad mamy krupnik. Bardzo lubimy zupy i często je jemy. Przygotowuje je w lekkiej wersji, bez mięsa bo nie lubimy zup gotowanych na mięsie. Za to z dużą ilością warzyw. Zupa jest smaczna i pożywna, i zdrowa. Nie zabielam zup mąką czy śmietaną tylko dodaje trochę mleka.
No i mamy w końcu piątek. Pogoda cudna, słoneczko i ciepełko. Zapowiada się udany weekend. Spotkała mnie dzisiaj miła niespodzianka, dostałam prezent bardzo aromatyczny. Rozmaryn i oregano w pięknej kompozycji.
Na śniadanie Wielkanocne były oczywiście jajka nadziane pieczarkami mojego Taty. Zawsze jak się spotykamy w rodzinnym gronie jajka królują na stole, pamiętam, że były robione zawsze. Jak jeszcze byłam dzieckiem już się pojawiały. To jest taki smak z dzieciństwa - Tata i jego nadziane jajka.
W tym roku na Wielkanoc była Baba. Drożdżowa, polana lukrem cytrynowym, ze skórką pomarańczową. Wyszła bardzo dobra, puszysta - musicie koniecznie ją wypróbować.
Znalazłam przepis na bardzo ciekawe ciasto :-) nazywa się Lion i zachęcam Was do wypróbowania :-)
Przepis znalazłam u Kasi tutaj - dziękuje Kasiu za tak fantastyczne ciacho :-)
Witajcie po świętach. Jak je spędziliście ??? Ja bardzo miło, rodzinnie i smacznie. Pogoda dopisała były więc długie spacery po lasach :-) Zajączek przyniósł fajne prezenty a w Dyngusa woda lała się po ścianach strumieniami :-) było dużo frajdy i śmiechu. I takie właśnie święta lubię :-)
Kochani ... z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych chciałabym życzyć Wam wszystkiego co najlepsze, dużo radości, miłości, stołu pełnego pysznych dań i rodzinnej atmosfery.
Od dawna już nie kupuje szynek w sklepach. Tam rzadko można znaleźć coś zdrowego. Robię je sama w domu i są pyszne i długo świeże. Jak to się mówi - wiem co jem.
Zrobiłam jeszcze galaretkę z kurczakiem i warzywami. Taką galaretkę podobnie jak sałatkę robię na Święta a i czasami tak do zjedzenia. Jest pyszna i zdrowa, pełna składników, które lubimy. Każdy może dać to co lubi :-)
Zapraszam Was dzisiaj na sałatkę ziemniaczaną. Pewna jestem , że jedliście i robiliście ją już wiele razy, ale na pewno znajdą się osoby, które jej jeszcze nie robiły. Bardzo często robię ją właśnie na święta czy imprezki domowe. Jest smaczna i syta, niestety kaloryczna, ale raz na jakiś czas warto ją zrobić i delektować się smakiem.
Te ciasteczka to moje ulubione słodkości :-) a najbardziej lubi je mój Mężulek. Chciałabym się
z Wami podzielić przepisem na nie, który pochodzi ze starego już zeszytu z przepisami mojej Mamuni.
Nigdy nie lubiłam szpinaku, zwłaszcza jako dziecko. Na samo wspomnienie dania ze szpinakiem mam drgawki. Ale gdy zobaczyłam ten przepis w gazecie to postanowiłam spróbować.
A tam najwyżej nikt tego nie zje :-)
Wszyscy lubimy naleśniki (no chyba wszyscy, ale nie znam osoby, która ich nie lubi). Tym razem naleśniki kokosowe mniam pyszne :-) Spróbujcie sami a będziecie zachwyceni ich smakiem :-)
Bardzo kokosowe z sosem cytrynowym....:-) poezja smaku :-)
Zawsze robiłam rogaliki z marmoladą, nutellą, jabłkiem czyli na słodko. Ale wpadł mi do głowy pomysł, aby zrobić rogaliki z innym nadzieniem - szynką i serem.
Możemy także zrobić nadzienie z pieczarek, kapusty z grzybami, mięsem i marchewką z groszkiem - co lubimy, możliwości jest wiele.
Bardzo lubię kopytka :-) a Wy ???? I często je robię. Tym razem zrobiłam kopytka inaczej :-) Wyszły rewelacyjne w smaku. Skorzystajcie dopóki są jeszcze stare ziemniaki, bo kopytka właśnie najlepsze z nich wychodzą, młode się nie nadają.
Zostało mi troszku masy makowej i tak się zastanawiałam co z nią zrobić, chodziły mi po głowie rogaliki ale w końcu wybrałam drożdżóweczki.
Są pyszne, pełne różnych smaków, długo zachowują świeżość. Możemy także je zamrozić na potem.
Robicie makowiec na Wielkanoc ??? Ja tym razem nie robię :-) Zrobiłam za to muffiny makowo-ananasowe.
Pyszne, wilgotne w środku, pachnące :-) Zapraszam do spróbowania.
Zrobiłam pastę na kanapki z soczewicy czerwonej. Wyszła pyszna, super urozmaicenie smarowideł na chlebek. Z podanej porcji wyszło bardzo duuuużo pasty :-) ale ja zawsze robię dużo bo mam w zwyczaju obdarowywanie moimi tworami bliskich i znajomych. Jak chcecie zrobić ją tylko dla siebie użyjcie połowy składników.
A dzisiaj na obiadek było ciasto francuskie z nadzieniem. Obiadek pyszny i bardzo syty. Wszystkim smakowało :-) a to najważniejsze :-) lubię dania z ciasta francuskiego, co prawda są kaloryczne ale raz na jakiś czas warto zaszaleć dla smaku :-)
Dzisiaj zrobiłam granolę. Jest po prostu pyszna i bardzo zdrowa. Zawiera zdrowe płatki, orzechy i owoce a do tego miód. Pyszna na śniadanko.
Skorzystałam z pomysłu na granolę Gosi z blogu Qchenne Inspiracje - Dziękuje Gosiu za pyszny przepis :-) dodałam co lubię i jest !!!
Pyszna, bardzo syta i rozgrzewająca zupa z warzyw, zmiksowana na krem i z dodatkiem zdrowej soczewicy. Bardzo lubię zupy, ale na widok kremów zawsze się krzywiłam - uraz z dzieciństwa, ponieważ moja Mamunia zawsze nas takimi zupami karmiła aby nam przemycić jak największą ilość warzyw.
Nie mialam dzisiaj pomysłu ani czasu na obiadek. Myslałam, myslałam i wymysliłam szybki makaron z przyprawami z patelni :-) potrzebujemy niewiele składników i pół godziny czasu i jemy smaczny obiadek :-)
Zapraszam serdecznie do wypróbowania - tym razem bez przygotowania w Termomixie.
Zapraszam Was na pyszny i zdrowy koktajl, pełen witamin i bardzo pyszny i odżywczy. Wszyscy dookoła, który go spróbowali nazwali go koktajlem życia :-)
Przepis mam od Gosi z blogu kulinarnego Qchenne inspiracje. Dziękuje Gosiu za wspaniałe przepisy :-)
Jest sobota...odpoczynek i relaks. No to musi być coś słodkiego i pysznego. I takie są własnie te rogaliki...pyszne, mięciutkie z pyszną marmoladaą różaną w środku. To najlepsze rogaliki jakie do tej pory robiłam i jadłam.
Bardzo lubię mazurki :-) zawsze kupowałam w cukierni gotowe ale tym razem zrobiłam go sama :-) i nie żałuję... jest pyszny :-) od tej pory już nie będę odwiedzała cukierni - mazurek będzie w moim domu własnej roboty.
Zapraszam do wypróbowania :-)
Kolejny przepis na codzień i na Święta. Z racji tego, że jestem alergikiem i nie mogę jeść mięsa wieprzowego wybieram mięso drobiowe. Pasztet jest rewelacyjny w smaku i zdrowy, pełny warzyw. Nie jest suchy. Zapraszam wypróbujcie :-)
Zbliżają się Święta Wielkanocne :-) proponuje zróbcie drobiową pieczeń na wielkanocny stół :-) jest pyszna i zdrowa. Najbardziej lubię pieczenie, szynki i pasztety zrobione w domu, wtedy wiem co jem. Niestety propozycje ze sklepów odstraszają bo zawierają dużo niezdrowych dodatków i szybko się psują.
Zapraszam Was na pyszne ciasto. Jest pyszne i szybko znika :-) Bardzo łatwe w wynonaniu i niezbyt skomplikowane :-) Będziecie zachwyceni smakiem :-) Moi mężczyźni byli zachwyceni :-)
Nazywam się Marzena i postanowiłam w końcu założyć mojego bloga kulinarnego. Mieszkam
w Bydgoszczy, pracuję, mam wspaniałego męża, kochanego syna i cudnego psiaka.
Bardzo lubię gotować, eksperymentować w kuchni i dzielić się tym wszystkim z bliskimi. Ja gotuje - rodzina próbuje i ocenia :-). Gotowaniem i kuchnią interesuje się od dawna, już jako mała dziewczynka lubiłam pomagać Mamie w kuchni a potem jak byłam starsza sama zaczęłam moje szaleństwa kulinarne.
Mam na imię Marzena, moja rodzinka i bliskie mi osoby nazywają mnie Maniusia. I tak też nazwałam swój blog Kulinarna Maniusia. Mieszkam w Bydgoszczy a pochodzę z bardzo malowniczego Szczecinka. Gotować lubiłam od zawsze, już jako dziecko pomagałam w kuchni mojej mamie i babci i to one nauczyły mnie najważniejszych rzeczy w życiu i w kuchni. Teraz sama jestem żoną, matką i właścicielką psiaka i to dla nich gotuje a także dla mojej rodzinki i znajomych. Gotowanie to moja wielka pasja, moja miłość i sposób na relaks i odpoczynek. Zamykam się w kuchni i tworzę. Do założenia bloga namówił mnie mój mąż i jestem mu za to bardzo wdzięczna. Chcę dzielić się moją kuchnią, moimi pomysłami i pokazać wam, że gotowanie może być proste, szybkie i smaczne i każdy może przygotować pyszne danie. Na moim blogu znajdziecie wszystko. Każdy może do mnie napisać, spytać, przekazać prośbę czy dobrą radę. Lubię ludzi i lubię z nimi przebywać. Dziękuje, że ze mną jesteście.
Nie zgadzam się na ich kopiowanie i publikowanie bez mojej zgody. Jeżeli chcesz je wykorzystać napisz do mnie szkodzinska.marzena@gmail.com
Wyświetlenia
Współtworzę
Obserwatorzy
Na tej stronie używamy plików cookie Google, by móc świadczyć ci usługi, personalizować reklamy i analizować ruch. Informację o tym, jak korzystasz z tej strony są udostępniane Google. Korzystając z niej zgadzasz się na to.
Więcej dowiesz się w zakładce Menu - Polityka Prywatności.