Moja sałatka ziemniaczana :-)

Zapraszam Was dzisiaj na sałatkę ziemniaczaną. Pewna jestem , że jedliście i robiliście ją już wiele razy, ale na pewno znajdą się osoby, które jej jeszcze nie robiły. Bardzo często robię ją właśnie na święta czy imprezki domowe. Jest smaczna i syta, niestety kaloryczna, ale raz na jakiś czas warto ją zrobić i delektować się smakiem.

Sałatkę wstawiam na specjalne życzenie Aurelii :-) mam nadzieję, że ją zrobi i wszystkim będzie smakowała :-)

Zachęcam do wypróbowania :-)



Składniki:

- 2 kg ziemniaków
- 5 jajek
- 4 marchewki
- 1 puszka groszku zielonego
- mały por
- 5 ogórków kiszonych
- 2 łyżeczki musztardy sarepskiej
- 1-1,5 łyżeczki soli
- pół małej łyżeczki pieprzu czarnego
- majonez


Wykonanie:

Ziemniaki obieramy, kroimy na pół i gotujemy w osolonej wodzie. Należy uważać, aby ziemniaków nie rozgotować, do  sałatki potrzebujemy ziemniaków dobrego gatunki - nie wolno używać ziemniaków sypkich bo w sałace zrobi się papka. Studzimy - ziemniaki muszą być zimne.

Marchewkę obieramy i kroimy na plasterki i gotujemy w osolonej wodzie.

Jajka gotujemy na twardo.

Ziemniaki, marchew i jajka kroimy w niedużą kostkę, ja akurat mam ułatwione zadanie bo mam takie kółeczko, dzięki któremu szybko uzyskuje małą kostkę z warzyw.

Ogórki, por kroimy w kostkę. Groszek odsączamy.

Do miski wsypujemy pokrojone warzywa, ogórki i por oraz groszek, dodajemy sól, pieprz, majonez 

i musztardę. Mieszamy delikatnie ze sobą. W razie potrzeby jeszcze doprawiamy.

Gotową sałatkę przekładamy do miski, smarujemy cienką warstwą majonezu i zdobimy rzodkiewką, pietruszką.

Tak przygotowana sałatka wytrzymuje w lodówce 5 dni :-)

Smacznego :-)