Pizza ze szparagami :-)
Na specjalne życzenie mojego Syna dzisiaj u nas pizza. Na cienkim spodzie z ulubionymi dodatkami i po raz pierwszy ze szparagami. Nie jadłam ich jeszcze nigdy - uwierzycie :-) ale na pewno nie ostatni, bo bardzo nam smakowały. Ciasto na pizze powstało po kilku próbach, aż w końcu udało mi się zrobić idealne, takie jak lubimy, cienkie i chrupiące :-).
My lubimy z pieczarkami, cebulką, szynką, papryką i serem no i ze szparagami. Przepis na ciasto jest na dwie duże blachy z piekarnika, ja robię od razu więcej i mamy obiad od razu na jutro. Jak chcecie zrobić tylko na jeden dzień zróbcie z połowy porcji.
Zapraszam na pyszny obiad :-)
Składniki:
- 550 g mąki pszennej
- 30 g świeżych drożdży
- 250 g ciepłej wody
- 1 łyżeczka soli i cukru
- 2 łyżki oliwy
- 500 g pieczarek
- 3 cebule
- mały przecier pomidorowy
- 30 dag wędzonej piersi z kurczaka (lub innej szynki)
- 1 czerwona papryka
- pęczek zielonych szparagów
- 30 dag sera żółtego
- sól, pieprz
- 2 łyżeczki przyprawy do pizzy
- 1 łyżka oregano
- parę listków świeżego oregano
Wykonanie:
Do miski wsypujemy mąkę, sól i cukier oraz oliwę, wodę mieszamy z drożdżami i dodajemy do mąki. Wyrabiamy ciasto. Odstawiamy do wyrośnięcia na 2 godziny.
W tym czasie podsmażamy na patelni pokrojone pieczarki i cebulę, przyprawiamy solą i pieprzem i dodajemy suszone oregano. Przekładamy do miski. Ser żółty ścieramy. Paprykę kroimy w paski. Pierś z kurczaka kroimy w plasterki. Zielone szparagi gotujemy w wodzie z odrobiną soli i cukru chwilkę, dosłownie 2-3 minuty, kroimy na kawałki.
Potrzebujemy dwie duże blaszki z piekarnika, każdą blaszkę smarujemy oliwą - najlepiej dłońmi. Ciasto dzielimy na pół i wyklejamy nim blaszkę, nakłuwamy widelcem po całości. Smarujemy przecierem pomidorowym i sypiemy przyprawę do pizzy, układamy pieczarki z cebulą, szynkę, paprykę i szparagi, posypujemy listkami świeżego oregano.
Wstawiamy najpierw jedną blaszkę do nagrzanego piekarnika do 180 stopni, grzanie góra dół na 30 minut. Po 20 minutach blaszkę wyciągamy posypujemy serem i wstawiamy jeszcze na 10 minut. Po upieczeniu wstawiamy drugą blaszkę - na drugi dzień wystarczy ją tylko podgrzać i mamy obiad gotowy.
Kroimy na kawałki i polewamy ketchupem :-)
Smacznego :-)
Bardzo ciekawy blog i interesujące przepisy. Gratuluję pomysłu i zapraszam też do mnie na
OdpowiedzUsuńwww.odpowiedzinatrudnepytania.pl
Witaj. Dziękuje za odwiedziny i z chęcią zajrzę również do Ciebie :-) miło mi, że blog się podoba :-) pozdrawiam :-):-):-)
OdpowiedzUsuńMarzena, Ty zawsze narobisz mi smaka, ale przy małym Jaśku nie zawsze mam okazję wypróbować Twoje przepisy.
OdpowiedzUsuńWitaj Kasiu :-) dziękuje za odwiedziny i komentarz :-):-):-) nadrobisz potem :-) pozdrawiam Was serdecznie :-):-):-)
OdpowiedzUsuńAleż mi ochoty narobiłaś na pizze :-)
OdpowiedzUsuńPysznie się prezentuje :-)
Witaj :-) i pysznie smakuje. Polecam :-) pozdrawiam i dziękuje za odwiedziny :-)
OdpowiedzUsuńU ciebie jak zwykle, same smakołyki:)
OdpowiedzUsuńDziękuje Danusiu i zapraszam :-)
Usuń