Dżem truskawkowo - ananasowy :-)

Dostałam jeszcze truskawki. Zrobiłam koktajl, lody i jeszcze dżem. Dodałam świeżego ananasa, amaretto, cukier kokosowy i galaretkę truskawkową. Dżem wyszedł pyszny, aromatyczny w smaku. Pomysł na dodanie galaretki do dżemu już wykorzystałam w tamtym roku i super się sprawdził. Teraz to już chyba naprawdę koniec słoików truskawkowych, czekam na wiśnie i maliny.

Zapraszam :-)

Składniki:

- 2 kg truskawek
- 1 kg cukru
- skórka i sok z 1 cytryny
- 2 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią
- 1 świeży ananas
- 100 g cukru kokosowego Skworcu
- 50 ml amaretto
- 2 galaretki truskawkowe


Wykonanie:

Truskawki myjemy i usuwamy szypułki. Do dużego garnka wrzucamy truskawki pokrojone na kawałki, zasypujemy połową cukru i dodajemy skórkę i sok z cytryny. Ananasa obieramy, wycinamy twardy środek i kroimy na kawałki, ananas powinien być dojrzały. Pamiętajmy, aby cytrynę sparzyć wrzątkiem. Dodajemy cukier kokosowy. Wstawiamy na niewielki gaz i gotujemy mieszając od czasu do czasu. 

Po jakiejś godzinie gotowania dodajemy cukier z wanilią i resztę cukru. Wlewamy amaretto i wsypujemy galaretki - proszek. Gotujemy tak długo, aż dżemik będzie odpowiednio gęsty. Ja zawsze sprawdzam rozlewając łyżeczkę dżemu na talerzyku i czekam, aż wystygnie. 

Gotowy dżem przekładamy do wyparzonych słoiczków, zakręcamy i odstawiamy do góry dnem na chwilkę. Opisujemy i chowamy do spiżarni. 

Smacznego :-)