Frużelina truskawkowa :-)





Miałam już nie robić truskawek. Ale wczoraj wieczorem rozmawiałam sobie z Agnieszką Kuchnia Maryny i zapytałam ją o frużelinę, bo robiła kiedyś z żurawiny.
Zachęciło mnie to do wypróbowania, bo nigdy jeszcze frużeliny nie robiłam. Oryginalny przepis Agnieszki z żurawiną znajdziecie na stronie przepisownii. Ja natomiast zrobiłam z truskawek. I bardzo mi zasmakowała. Wyszło kilka kolejnych słoiczków do mojej kolekcji. Postanowiłam, że jeszcze zrobię z wiśni. Robi się ją szybko i smakuje wyśmienicie.

Spróbujcie sami :-)


Składniki:

- 2 kg truskawek
- 500 g cukru
- 500 ml wody + 250 do wymieszania z mąką
- cukier waniliowy 
- sok z 1 cytryny
- 14 łyżeczek mąki ziemniaczanej

Wykonanie:

Truskawki myjemy i obieramy z szypułek. Kroimy na pół w wrzucamy do garnka, wsypujemy cukier, sok z cytryny i 500 ml wody. Gotujemy na małym ogniu, aż truskawki się troszkę rozpadną. Ja gotowałam godzinę. Następnie w 250 ml zimnej wody rozrabiamy mąkę i wlewamy do truskawek, mieszamy i gotujemy jeszcze z chwilę, mieszamy. Gorącą frużelinę przelewamy do wyparzonych słoików, zakręcamy i odstawiamy na chwilę do góry dnem. Pysznie smakuje do gofrów, naleśników czy po prostu jako dodatek do bułki na śniadanie.

Smacznego :-)








Komentarze

  1. Pycha..w zeszłym roku robiłam..a w tym roku jeszcze truskawki dojrzewają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja robiłam pierwszy raz i nie ostatni :-) pychotka :-) pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  2. super! póżniej otwierasz słoiczek i lato ;-))
    zapraszam też do siebie w wolnej chiwli:
    www.smykwkuchni.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. No i supet ciesze sie ze udalo mi sie namówić ja tez dxudiaj robilam kolejną

    OdpowiedzUsuń
  4. Maniś...Ty już masz mały zapasik, a ja jeszcze z wekami w lesie. :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No mam już troszkę, ale to jeszcze nie koniec :-) to Słonko do roboty :-)

      Usuń
  5. wpadałam sobie poczytać o frużelinie ;)

    Pozdrawiamy serdecznie
    Tapenda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Kasiu :-) dzięki za odwiedzinki :-) polecam frużelinę :-) a może wpadniesz do Bydgoszczy to Ci dam słoiczek albo dwa :-)

      Usuń
  6. Frużelina kojarzy mi się z wakacjami nad morzem i goframi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak gofry polane frużeliną :-) będę robiła teraz co roku :-) pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  7. Cudowna :) Ja uwielbiam domową frużelinę. Aż mi ślinka cieknie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :-) ja ją już także uwielbiam :-) pychotka :-)

      Usuń
  8. Zjadłabym Marzenko :) uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Chętnie też zrobię taką truskawkową frużelinę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam :-) jest rewelacyjna w smaku :-) zrobię jeszcze z wiśni :-) pozdrawiam :-)

      Usuń
  10. super idea :) zamknąć smak lata w słoiczku :) ja już robiłam, ale truskawki w syropie :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj pyszności :-) ja co roku tak szaleje ze słoikami :-) pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Frużeliny jeszcze nigdy nie robiłam, ale skoro wszyscy tak gorąco zachęcają, to się skuszę :) Uwielbiam truskawkowe weki na zimę. Co prawda u mnie głównie królują dżemy i kompoty. Ale może frużelina zajmie teraz czołowe miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Polecam :-) ja w tym roku pierwszy raz robiłam i nie ostatni, planuje jeszcze wiśnie i maliny. Smak rewelacyjny, dzisiaj jadłam lody polane frużeliną - mniam bajka :-) Asiu zrób koniecznie :-) jestem pewna że polubicie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, to robię :) U nas na osiedlu sprzedają truskawki z jednej takiej kaszubskiej plantacji i są rewelacyjne! Lekko droższe od "sklepowych" ale warto złotówkę więcej zapłacić za ich smak. Pędzę lecę dziś na zakupy i zabieram się za frużelinę! :D

      Usuń
  14. Asiu i jak tam frużelinka zrobiona ???

    OdpowiedzUsuń
  15. Kochana mama zrobiła tą frużelinę:) Jest przepyszna:) Wszystkim baaaardzo smakuje:) Dzisiaj dostałam mnóstwo truskawek i jutro sama zrobię taką frużelinkę:) Pychotka:) Pozdrowionka:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Witaj Danusiu :-) cieszę się bardzo :-) rób Słonko warto :-) zimą będzie pyszny dodatek do wszystkiego :-) dziękuje za odwiedzinki i pozdrawiam Was serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.