Dżem wiśniowy :-)
Zrobiłam jeszcze dżem wiśniowy, wiśni pełno więc trzeba korzystać. I kilka słoików więcej do kolekcji na zimę. Robiąc dżem wiśniowy mamy jeszcze jedną korzyść - sok wiśniowy, który wypiliśmy z wodą i kostkami lodu. Robiłam dżem wiśniowy metodą tradycyjną, gotowałam go przez trzy dni po 1,5 - 2 godziny dziennie. Możemy także zrobić go w jeden dzień gotując tak długo, aż zgęstnieje.
Zapraszam po słoiczek :-)
Składniki:
- 4 kg wiśni - waga przed wydrylowaniem
- 1 - 1,5 kg cukru
- sok z 1 cytryny
Wykonanie:
Wiśnie drylujemy i zasypujemy na 2 godziny cukrem - dajemy 500 g. Następnie stawiamy na gazie i gotujemy 2 godziny. Odstawiamy na kolejny dzień. Dosypujemy resztę cukru i sok z cytryny i ponownie gotujemy. Odlewamy sok i robimy z niego lemoniadę do picia, nie cały, ale musimy troszkę odlać. Odstawiamy. Kolejny dzień tak samo gotujemy, aż usyska odpowiednią gestość.
Gorący dżem przekładamy do wyparzonych słoiczków, zakręcamy i ustawiamy na chwilę do góry dnem. Przenosimy do spiżarni.
Dżem możemy także zrobić w jeden dzień, gotujemy tak długo, aż zgęstnieje. Możemy dać oczywiście więcej cukru, jednak nie potrzeba więcej niż 500 g na kilogram.
Smacznego :-)
Nie ma to jak domowe przetwory, uwielbiam te z wiśni
OdpowiedzUsuńOj takie są najlepsze. A wiśnie pyszne :-)
Usuń