Pieczony kurczak :-)
Pieczony kurczak. Pyszne i aromatyczne danie. Przepis mam od mojego wujaszka Leszka, który robi w ten sposób żeberka, a ja zrobiłam pałki i udka z kurczaka. Wyszły naprawdę pyszne. Z mięsa ściągnęłam skórę, aby było zdrowiej.
Zapraszam :-)
Składniki:
- 4 udka i 6 pałek (u mnie dość małe)
- 200 ml czerwonego wina półwytrawnego
- 3 łyżki miodu (u mnie z pasieki borowiackiej)
- 2 łyżki oleju
- 4 ząbki czosnku
- 2 łyżeczki bazylii Tytka Smaku
- pieprz, sól
- 2 łyżeczki papryki słodkiej mielonej
- miód do posmarowania kurczaka pod koniec pieczenia
Wykonanie:
Udka i pałki myjemy, zdejmujemy skórkę, a udka nacinamy wzdłuż nożem.
Przygotowujemy marynatę - mieszamy wino z miodem, wyciśniętym czosnkiem, bazylią, olejem, papryką, solą i pieprzem. Do marynaty wkładamy kurczaka i odstawiamy go do lodówki na 3 godziny, lub na noc.
Następnie wkładamy do naczynia do zapiekania razem z marynatą i pieczemy w 180 stopniach, grzanie góra-dół przez 30 minut, w międzyczasie przekładamy kurczaka. Następnie wyciągamy naczynie, odlewamy marynatę i smarujemy jeszcze po wierzchu miodem i zapiekamy jeszcze przez 15-20 minut.
U mnie kurczak podany z pieczonymi ziemniakami i pomidorkiem i lampką wina.
Smacznego :-)
Aż mi Maniuś zapachniało tym Twoim kurczaczkiem :))
OdpowiedzUsuńA jaki był w smaku :-) rewelacja :-)
UsuńCiekawa marynata! Wypróbuję przy okazji kolejnego "kurzego" obiadu ;)
OdpowiedzUsuńPolecam Asiu :-):-):-) kurczaczek wyszedł bardzo aromatyczny :-)
UsuńMarzenko, uwielbiam takie ziemniaczki :) do tego kurczak i jestem szczesliwa :)
OdpowiedzUsuńJa Edytko jestem uzależniona jeśli chodzi o ziemniaki :-) pozdrawiam :-)
Usuń