Chleb z ziarnami i czarnuszką
Kolejna propozycja chleba pieczonego na zakwasie, tym razem z ziarenkami Euforia z Ziarenkowa oraz z czarnuszką. Pieczony z mąki żytniej z dodatkiem mąki razowej i pszennej. Pyszny, chrupiący. Bardzo długo trzyma świeżość. Dodatek ziarenek euforia i czarnuszki to strzał w 10, zawarte w mieszance ziarna konopi fajnie chrupią w chlebie a czarnuszka nadaje mu super smak.
Zapraszam :-)
Składniki:
- 500 g mąki żytniej
- 100 g mąki razowej
- 150 g mąki pszennej
- 150 g mąki pszennej
- 1 szklanki płatków owsianych
- szklanka ziarenek Euforia Ziarenkowo
- 1 płaska łyżeczka czarnuszki
- 2,5 łyżeczki soli
- 750 g przegotowanej, ciepłej wody
Wykonanie:
Do miski wsypać mąki, płatki, ziarenka, czarnuszkę, sól, zakwas i wodę. Mieszamy i wyrabiam wszystko ręcznie. Ciasto na chleb musi być dobrze wyrobione.
Blaszkę do keksówki (40 cm) smarujemy masłem, z ciasta odkładamy 3 łyżki do słoika i umieszczamy w lodówce na kolejny chleb. Do blaszki przekładamy ciasto i wyrównujemy łyżką, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 9 godzin.
Po tym czasie chleb spryskujemy po wierzchu wodą i pieczemy w nagrzanym piekarniku - góra-dół przez
1 godzinę i 15 minut w temperaturze 190 stopni.
1 godzinę i 15 minut w temperaturze 190 stopni.
Po upieczeniu wyciągamy chleb z foremki. Studzimy na kratce.
Chleb bardzo długo utrzymuje świeżość.
Zakwas przechowujemy w lodówce maksymalnie tydzień. Kolejny chleb możemy piec po trzech dniach.
Smacznego :-)
Bardzo lubię chlebki z ziarnami. A Twój wygląda znakomicie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Elu :-) polecam pyszny wyszedł :-)
UsuńUwielbiam taki domowy chlebek! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za odwiedziny :-) ja też lubię i teraz już tylko sama piekę chlebek :-) również pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńWitam. Zarobiłam chleb z powyższego przepisu. Mam pytanie odnośnie konsystencji ciasta. Moje jest dosyć żadkie. Czy takie ma być? Z góry dziękuję za odpowież. Dorota
OdpowiedzUsuńJak ciasto wydaje się być za luźne można dodać ciut mąki. Trzeba pamiętać że mąki są różne, ja się o tym przekonałam niedawno jak użyłam mąki z młyna a nie ze sklepu. A robisz ten chleb z zakwasu dopiero co hodowanego czy z odkładanego już wcześniej. Bo jak z hodowanego pierwszy raz może nie wyjść taki idealny ale będzie smaczny. Prośba - daj znać jak wyszedł.
UsuńPóki co rośnie ślicznie pod ściereczką :). Dodałam 2 łyżki mąki więcej i zrobiło się troszkę gęściejsze. Zakwas pierwszy,buzował niesamowicie. Lubię tą twoją stronę. Podprowadzam sobie od Ciebie Twoje przepisy i zawsze się udają, ale chleb na zakwasie robię pierwszy raz od Ciebie. Rogaliki ostatnio były pycha!!! Dorota
OdpowiedzUsuńDorotko bardzo mi miło i cieszę się, że do mnie zaglądasz. Chlebek wyjdzie a następny będzie jeszcze lepszy :-) dziękuje bardzo i pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńChlebek udał się ! Jest smaczny. Pozdrawiam Dorota
OdpowiedzUsuńCieszę się Dorotko. Nie ma to jak smak domowego pieczywa :-) pozdrawiam serdecznie :-)
Usuń