Kompocik
Latem lubię wypić pysznie owocowy zimny kompot. Nie piję go często, ale czasami nabieram na niego ochoty. Zebrałam wszystkie owoce co miałam w domu do garnka i powstał kompot. Pyszny i aromatyczny za sprawą listków mięty. Słodzony cukrem cynamonowym i palmowym od Skworcu. Do takiego kompotu możemy dać owoce jakie akurat mamy, nawet mrożone.
Zapraszam na szklaneczkę :-)
Składniki:
- 500 g owoców - ja dałam 5 śliwek, 1 nektarynkę, 1 jabłko, mrożone truskawki, porzeczki i jagody
- kilka listków miety
- 3 łyżeczki cukru cynamonowego Skworcu
- 1 krążek cukru palmowego Skworcu
Wykonanie:
Do garnka wrzucamy owoce i mięte, zalewamy wodą i gotujmy około 20 minut. Następnie dodajemy cukier cynamonowy i palmowy, mieszamy i studzimy. Chowamy na noc do lodówki, aby się schłodził. Przelewamy do szklanek.
Smacznego :-)
Uwielbiam taki owocowy mocno schłodzony.
OdpowiedzUsuńPorywam i zapraszam do mnie.
Latem smakuje wyśmienicie :-) pozdrawiam i smacznego :-)
Usuńdomowy najlepszy - uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńTak :-) zdrowy i pyszny :-)
UsuńTaki domowy kompocik jest najlepszy,az mi się pić zachciało Marzenko :)
OdpowiedzUsuńCzęstuj się Marto :-)
UsuńU mnie teraz kompot gości codziennie ;) Najlepszy na upał jest agrestowy ;)
OdpowiedzUsuńLeno agrestowy brzmi pysznie :-)
UsuńKiedyś Marzenko nie było obiadu bez kompotu, teraz bywa z tym różnie ja osobiście popijam wodą. Cóż czasy się zmieniają, jednak fajnie czasem zrobić coś pysznego :)
OdpowiedzUsuńElu ja też wolę wodę, ale raz na jakiś czas przyda się pyszna odmiana :-)
UsuńO tak ! Nie ma to jak kompocik :) Tylko w lecie tak pysznie smakuje!
OdpowiedzUsuńZgadzam się :-) na zimno super :-)
UsuńMmm...kompocik,jak u mamusi:)
OdpowiedzUsuńAguś wspomnienie prawda :-) moja Mama do dzisiaj czestuje nas kompotami :-)
UsuńTaki kompocik do niedzielonego obiadku jak ta lala malowana! :D Nie mówię codziennie, bo też generalnie posiłki popycham wodą, ale jako odmiana raz na jakiś czas - wprost wyśmienity!
OdpowiedzUsuńJa też wybieram wodę ale raz można zrobić odmianę. Cieszę się że znowu jesteś :-)
OdpowiedzUsuń