Ciasteczka sezamowe
Lubię robić ciasteczka, razem z Juniorem mamy z tego wielką frajdę. Jak zobaczyłam ciasteczka sezamowe u Justyny z bloga Ciastkarnia na kruchm spodzie, to wiedziałam, że je zrobię. Fajne ciasteczka i zdrowe. Sezam jest bardzo zdrowy, zawiera lecytynę, która pozytywnie wpływa na nasze szare komórki a także są pełne witamin A, E, B a także magnez, potas, wapń, żelazo.
Wykorzystałam sezam, który dostałam od firmy Targroch. Mają dużo fajnych i zdrowych produktów w swojej ofercie, które Wam polecam.
Wykorzystałam sezam, który dostałam od firmy Targroch. Mają dużo fajnych i zdrowych produktów w swojej ofercie, które Wam polecam.
Junior zabrał te ciasteczka ze sobą do szkoły na drugie śniadanie a ja do pracy.
Zapraszam :-)
Składniki:
- 250 g mąki pszennej
- 150 g masła
- 60 g cukru
- 2 łyżki jogurtu
- 2 jajka
- 150 g sezamu Targroch
- 1 łyżeczka sody
Wykonanie:
Mąkę przesiać przez sitko, najlepiej na stolnicę. Dodać cukier, sezam i sodę. Zrobić dziurkę w mące i wlać roztopione i przestudzone masło i zagnieść. Na koniec wbić roztrzepane jaja i jogurt, zagnieść ze sobą. W razie potrzeby podsypać mąką, bo ciasto może odrobinę się kleić. Podzielić na dwie części, rozwałkować na grubość około 4 cm i wycinać ciasteczka. Mi wyszło ponad 40 sztuk. Ciasteczka ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i piec w nagrzanym piekarniku do temperatury 170 stopni przez 20 minut. Studzić na kratce, przełożyć do pojemnika. Ja przechowywałam te ciasteczka 5 dni. Super nadają się na drugie śniadanie do szkoły, przekąskę lub podwieczorek.
Smacznego :-)
iutkie te twoje ciasteczka Marzenko:)
OdpowiedzUsuńDziękuje Danusiu :-)
UsuńBardzo apetycznie się prezentują, może też upiekę w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuńPolecam :-) są fantastyczne :-) jak ktoś lubi bardziej słodkie to trzeba dodać więcej cukru :-) ale mi smakowały :-)
UsuńJa akurat nie przepadam za bardzo słodkim, myślę, że takie proporcje składników są w sam raz :)
UsuńTo super. Będą idealne :-)
UsuńPyszne ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńDziękuje słonko :-)
UsuńWiesz, sezamki obok kokosanek należą do moich ulubionych ciasteczek. Chętnie wzięłabym kilka sztuk do pochrupania :)
OdpowiedzUsuńCzęstuj się Krysiu :-)
Usuńwyglądają smakowicie:) a sezam uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo. Pozdrawiam :-)
Usuńwszelkiego rodzaju ciasteczka ze zdrową nutą jak najbardziej dla mnie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się Justynko i polecam. Są pyszne :-)
UsuńJako,że sezam bardzo lubię ciasteczka bym zjadła do ostatniego ziarenka sezamu :)
OdpowiedzUsuńLeno polecam :-) są smakowite :-)
UsuńJakie fajne i równiutkie wyszły. Cudne. Sezam doskonale podnosi walory smakowe wielu dań, a tu prawie, że w roli głównej. Na pewno ciasteczka są pyszne :)
OdpowiedzUsuńMadziu są pyszne :-) polecam spróbuj :-)
UsuńWYGLĄDAJĄ NIEZWYKLE KUSZĄCO ;) NA DRUGIE ŚNIADANIE IDEALNE ;) CHETNIE WYKORZYSTAM PRZEPIS;POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńWitaj Zuzanno :-) dziękuje :-) będzie mi miło jak je zrobisz bo są rewelacyjne w smaku. Pozdrawiam :-)
UsuńTakich ciasteczek jeszcze nie jadłam. Wyglądają pysznie:) Bardzo lubię sezam.
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :-) polecam :-)
UsuńBoskie ciasteczka, uwielbiam sezam :)
OdpowiedzUsuńDzięki Madziu :-) ja też sezam uwielbiam :-)
UsuńSuper ciasteczka :) Schrupałabym takich kilka :)
OdpowiedzUsuńCzęstuj się :-)
Usuńo matko.. sezamowe!!! <3
OdpowiedzUsuńwiedziałaś jak wywołać u mnie ślinotok!
Cieszę się :-) są rewelacyjne :-) będę je powtarzać :-) pozdrawiam :-)
UsuńLubię pochrupać takie ciasteczka :) Pyszna propozycja!
OdpowiedzUsuńJa też :-) a jeszcze ta świadomość że są zdrowe :-)
UsuńManiuś...Ty wiesz że ja za sezam dam się pokroić:)) Cudne te Twoje łakocie :) Buziole
OdpowiedzUsuńEluniu dziękuje :-) wysłałam do ciebie gołębia pocztowego z zapakowanymi ciasteczkami, mam nadzieję tylko że dotrą i gołąbki ich nie zjedzą :-)
UsuńUwielbiam ciasteczka z sezamem :-)
OdpowiedzUsuńMałgosiu ja też :-) pozdrawiam :-)
UsuńBardzo ciekawie wyglądają, chrupiące maleństwa :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :-) pozdrawiam wieczorkiem :-)
UsuńMmm, wyglądają smakowicie :) Musiały ślicznie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńPyszne, niezbyt słodkie pełne pysznych smaków. Takie jak lubię :-):-):-)
UsuńDawno nie piekłam żadnych ciasteczek, a Twoje wyglądają bardzo smakowicie!:)
OdpowiedzUsuńPolecam. Są pyszne :-) miłego weekendu :-)
UsuńLubię takie ciasteczka do pochrupania:)
OdpowiedzUsuńFajnie się sprawdziły jako drugie śniadanie do szkoły i pracy :-)
UsuńTe ciasteczka padły ofiarą naszego syna. Był zachwycony!
OdpowiedzUsuńOj tak :-) zjadł prawie wszystkie :-)
Usuń
OdpowiedzUsuńCórka cały czas mnie namawia, abym upiekła ciasteczka i wiem już jakie będę piec, tylko muszę kupić sezam - dziękuję Marzenko za inspirację i pozdrawiam :-):-):-)
Proszę bardzo Halinko :-) polecam fajna z nimi zabawa :-) a jakie są pyszne :-) pozdrawiam :-)
Usuń