Cukinia faszerowana ryżem
Za oknem leje deszcz, jest taka typowa jesienna słota, ale u mnie słonecznie w kuchni za sprawą żółtego koloru. Cukinia w tym roku bardzo obrodziła, mama zebrała ostatnie sztuki i mam jej teraz spory zapas w domu. Bardzo lubię to warzywo, jem je dość często jak jest na nie sezon. Wyszła pyszna, tym razem nadziana ryżem.
Zachęcam do zrobienia :-)
Składniki:
- 300 g pieczarek
- 250 g filetu z kurczaka
- 2 łyżki suszonych pomidorów
- 1 łyżeczka przyprawy do kurczaka
- 1 łyżeczka bazylii i majeranku
- 1 łyżka marchewki suszonej
- 1 łyżeczka czosnku granulowanego
- 5 małych cukiń
- 100 - 150 g sera żółtego
- 2 woreczki ryżu basmati z dzikim
Wykonanie:
Cukinie myjemy, nie obieramy ze skórki, kroimy na pół i wydrążamy środk, podgotowujemy w osolonej wodzie. Odcedzamy i studzimy. W tym czasie pieczarki ścieramy na tarce i chwilkę podsmażamy na patelni. Filet drobno kroimy, przyprawiamy przyprawą do kurczaka i dusimy do miękkości na łyżce oleju. Ryż gotujemy według przepisu na opakowaniu.
Do miski wrzucamy ryż, mięso, pomidorki, bazylię i majeranek, czosnek i marchewkę. Dodajemy pieczarki i mieszamy.
Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia układamy cukinie, nakładamy do środka farsz z ryżu i posypujemy startym serem żółtym. Zapiekamy w nagrzanym piekarniku do temperatury 180 stopni przez 30 minut, grzanie góra-dół.
Podajemy na ciepło z sosem czosnkowym, ketchupem lub surówką.
Smacznego :-)
cukinia to jedno z tych warzyw, które bardzo lubię faszerować- można super pokombinować z farszem i modyfikować smak! wyglądają smakowicie!
OdpowiedzUsuńMagdo ja też ją uwielbiam :-) i często u mnie gości :-) fajnie nadaje się właśnie do faszerowania :-)
UsuńŚwietne są żółte cukinie! A wyglądają jak zapiekanki z bagietki ;)
OdpowiedzUsuńMoniko masz rację :-) pozdrawiam cieplutko :-)
Usuńoo.. dla mnie booomba! :) Z wielką chęcią się piszę na takie danie ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam :-) jeszcze zostały dwie sztuki :-) nie daliśmy rady zjeść wszystkich, są syte z tym ryżem :-)
UsuńUwielbiam i robię bardzo często. Do tego obowiązkowo dip czosnkowy i jestem w raju :)
OdpowiedzUsuńPs. wygląda pięknie!! :)
Oj tak czosnkowy sos pasuję doskonale :-) dziękuje i pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńSmaczne ,bardzoo.
OdpowiedzUsuńDzięki Lauro, oj pyszniutkie :-)
UsuńPodrzuć jedną Marzenko, uwielbiam taką cukinię:)
OdpowiedzUsuńDanusiu łap już do ciebie leci :-) smacznego :-)
UsuńWygląda pysznie,ciekawe jedzonko ...cukinia to ,pyszne warzywo pod każda postacią .Twoje dania Marzenko są imponujące i wręcz zachęcają do gotowania rodzinka musi być dumna.?...Powiem tak ...przepis super a efekt smakowity ......nic dodać ani też ująć ..Pozdrawiam.....
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo Ewuś :-) no rodzinka jest zadowolona i to bardzo. Ja zresztą też bo im smakuje :-) pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńTak słonecznie :) Faszerowana cukinia to zawsze pyszny pomysł na obiad :)
OdpowiedzUsuńTak Leno :-) a zwłaszcza dzisiaj jak jest jesienna słota. Takie danie od razu poprawia humor :-)
Usuńpyszne faszerowane cukinie, bardzo lubię :-))
OdpowiedzUsuńJa również, jak zresztą wszystkie warzywa, które można nadziać :-)
UsuńW takiej wersji cukini nie jadła, ale juz mnie skusiłaś :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKoniecznie spróbuj Gabrysiu, jest pyszna :-) pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńDawno nie jadłam faszerowanej cukinii a u ciebie tak smakowicie kuszą, chyba sobie zaserwuje taki obiadek, zamiast gołąbków.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Witaj. Polecam spróbuj bo wyszła pyszna :-) A gołąbki zrobisz później :-) miłego dzionka :-)
OdpowiedzUsuńCukinia jest tym wdzięcznym warzywem że można ją obrabiać i na słono i na słodko.
OdpowiedzUsuńRacja Elunia, pysznie smakuje również w ciastach :-)
UsuńMarzenko, nie mam cukinii z własnego ogródka, ale chętnie kupuję, a teraz chętnie nafaszeruję ją wg Twojego przepisu. Oj, narobiłaś mi apetytu na nią :)
OdpowiedzUsuńKrysiu koniecznie spróbuj :-) ta z ogródka nam się już skończyła i teraz pozostaje tylko kupować :-) smacznego :-)
UsuńLubię wszystkie faszerowane warzywa. Takiej cukinii dawno nie jadłam. Pora to zmienić:)
OdpowiedzUsuńI to koniecznie :-) polecam bo jest pyszna :-)
UsuńUwielbiam cukinię faszerowaną. Prawdziwe pyszności. Mniam. Ja faszeruję wszystko, co się da :D paprykę, cukinię, raz nawet miałam przepis na faszerowane pomidory, ale jakoś nigdy nie wypróbowałam. Super pomysł z tym ryżem, ja zazwyczaj daje sam farsz, a ryż osobno. Nie próbowałam tak, muszę się przekonać, ale wygląda tak apetycznie, że wykorzystałabym ten przepis najlepiej zaraz ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMadziu polecam, tak jakoś mnie naszło z tym ryżem :-) ale wyszło smakowicie :-)
UsuńPiękne pyszności :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :-) pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńCukinie na bogato, pycha :)
OdpowiedzUsuńOj pycha Madziu :-) polecam :-)
UsuńBardzo lubię nadziewane warzywa!!Cukinia się do nadziewania świetnie nadaje!
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :-) lubię zresztą wszystkie nadziane warzywka :-)
UsuńŻółte cukinie wyglądają pięknie! :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :-) pozdrawiam serdecznie :-)
Usuńcukinię w takiej postaci lubię najbardziej !
OdpowiedzUsuńEwelinko ja też :-) jest rewelacyjna w smaku :-)
UsuńTeż bardzo lubię cukinię. W tym roku robiłam kilka razy. Też przeważnie z farszem ryżowym + dodatki. U Ciebie smaczniutko wygląda ta cukinia!:-)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :-) pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńOj baaaaaaaaaardzo lubię
OdpowiedzUsuńMartuś pyszna jest i szkoda, ze już jej nie ma w ogródku :-) chociaż dużo jej było w ym roku :-)
UsuńTypowe jesienne danie:)ale narobiłaś mi smaku:)
OdpowiedzUsuńPolecam Agnieszko, ja często faszeruje cukinie :-)
Usuń