Ziemniaki pieczone i pomidorowa sałatka.
Zapraszam Was dzisiaj na pyszny, prosty i zdrowy obiad. Moje ulubione smaki. Użyłam produktów od firmy Develey. Oliwa i dressing ziołowy dodały mojemu daniu smaku. Ziemniaki pieczone należą do moich ulubionych i ciągle je modyfikuje, pomidorów teraz mamy pod dostatkiem, więc jemy je często, korzystamy póki są pyszne i tanie.
Moja bazylia i oregano na balkonie bardzo wyrosła, więc dodałam je do ziemniaków.
Moja bazylia i oregano na balkonie bardzo wyrosła, więc dodałam je do ziemniaków.
Zapraszam do wypróbowania:
Składniki:
- 1 kg ziemniaków
- sól himalajska - 1 łyżeczka
- pieprz kolorowy
- świeża bazylia i oregano
- 2 łyżki oliwy Develey
- 1 kg pomidorów lima
- 1 cebula
- kilka liści sałaty lodowej
- pęczek szczypiorku
- 3 łyżki orzechów pini
- mały kubek jogurtu naturalnego
- 3 łyżki dressingu ziołowego Develey
Wykonanie:
Ziemniaki obieramy i kroimy na kawałki. Przekładamy na blaszkę wyłożonej papierem do pieczenia. Przyprawiamy solą i pieprzem, polewamy oliwą i posypujemy pokrojonymi świeżymi ziołami. Mieszamy dokładnie ze sobą. Pieczemy w nagrzanym piekarniku w temperaturze 200 stopni z funkcją termoobiegu przez 40 minut. W tym czasie przygotowujemy sałatkę - pomidory kroimy na kawałki, przekładamy do miski, dodajemy pokrojoną drobno cebulę i szczypior. Wrzucamy orzeszki pini i jogurt, dressing ziołowy, sól i pieprz. Mieszamy wszystko ze sobą.
Upieczone ziemniaki przekładamy na talerze, podajmy z sałatką pomidorową.
Smacznego :-)
a ja właśnie dzisiaj myślałam o pieczonych ziemniaczkach... uwielbiam je!
OdpowiedzUsuńJa też i to bardzo, szybkie i pyszne na obiad :-)
UsuńAleż to pyszności coś konkretnego.... wygląda lux z pewnością jest super smaczne .Moje smaki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam )
Dzięki Ewo, wyszły pyszne tak samo jak sałatka z pomidorów :-) pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńU mnie w domu uwzięli się tylko na ziemniaki z octem balsamicznym i lubczykiem. Bardzo lubię wszelakie pieczone ziemniaki, do tego szklanka maślanki i pełen wypas. :)
OdpowiedzUsuńZ octem balsamicznym powiadasz :-) z chęcią spróbuję :-) a maślanka tak zdecydowanie :-) buziolki :-)
UsuńPieczone ziemniaczki...przygarnij mnie Marzenko,Ty ugotujesz,a ja ogarnę kuchnię:)
OdpowiedzUsuńAguś zapraszam serdecznie :-) jeszcze coś słodkiego przygotuje :-) lubię karmić gości :-)
Usuń
OdpowiedzUsuńMarzenko danie super - ziemniaczki pieczone uwielbiam, pomidory też, ale brakuje mi tu mięsa, u mnie byłby to na pewno filet drobiowy - pozdrawiam :-)
A i jeszcze jedno często używam produktów Develey i bardzo jestem z nich zadowolona - ketchup - prima sort :-)
Halinko dziękuje, my się mięskiem objedliśmy w weekend bo była imprezka i chciało nam się coś lekkiego :-) a ketchup z develey pyszności, też lubię ich produkty :-)
UsuńPieczone ziemniaczki- zawsze i wszędzie mogę je jeść :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :-) tylko zmieniam przyprawy i dodatki :-)
UsuńKocham pieczone ziemniaki, pyszności:)
OdpowiedzUsuńJa też :-) i często je robię :-)
UsuńPieczone ziemniaczki uwielbiam :) i fajnie je czasem zjeść bez mięsiwa ;) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMy jemy często bez mięsa za to z sałatkami lub gotowanymi warzywami, i nic więcej nie potrzeba :-)
UsuńLubię jedno i drugie .
OdpowiedzUsuńJa też Lauro :-) pyszny zestaw :-)
UsuńNo no no, te ziemniaki kojarzą mi się z takimi pieczonymi na ognisku nie wiem czemu. Pyszności. A sałatka z pomidorków dla mnie ciekawa, bo zwykle nie używam jogurtu/ śmietany, tylko samą oliwę. Mogłoby to super posłużyć jako danie bezmięsne na piątek na przykład. Mniam! :)
OdpowiedzUsuńPozdrowieńka serdeczne :-)
Madziu koniecznie spróbuj z jogurtem, pycha. A takie ziemniaki robię od dawna, rewelacja polecam :-)
UsuńAleż te ziemniaczki wyglądają smakowicie! I do tego pomidorki...mmm... To coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńDziękuje Agnieszko :-):-):-) są pyszne spróbuj :-)
UsuńPyszne danie :) Też używam soli himalajskiej ;)
OdpowiedzUsuńDzięki. No ja też od jakiegoś czasu :-) naczytałam się, że jest zdrowsza :-)
UsuńPieczone ziemniaczki są pycha, takie sałatki też :) choć wolałabym oddzielnie ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :-) dla ciebie podane oddzielnie :-) pozdrawiam :-)
UsuńKlasyczne, pyszne, najlepsze :)
OdpowiedzUsuńOj najlepsze :-) pozdrawiam :-)
Usuńlubię takie ziemniaczki :)
OdpowiedzUsuńOj to nie jestem sama :-) pozdrawiam :-)
UsuńPieczone ziemniaczki są pyszne, a tu jeszcze taka apetyczna sałatka na dodatek :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Ewo :-)
UsuńO cos dla mnie :) Pysznosci :)
OdpowiedzUsuńSmacznego :-):-):-) pozdrawiam i życzę miłego dzionka :-)
UsuńAle bym takie ziemniaczki pieczone zjadła mniam ...
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie, robię je często :-)
Usuńziemniaczki w takiej formie uwielbiam :) pieczone, aromatyczne - najlepsze jest to, że zawsze mogą smakować inaczej dzięki przyprawom i ziołom ;)
OdpowiedzUsuńOj to prawda Justynko, zależy jakie dodatki wybierzemy :-) pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńCzysty obłęd!
OdpowiedzUsuńDzięki :-)
UsuńSzybki,prosty a jakże smaczny obiad, takie lubię
OdpowiedzUsuńMarto no szybki, ja czasami podpiekam je wieczorem i zostawiam w piekarniku a po pracy odgrzewam :-) szybko i pysznie :-)
UsuńBardzo lubię takie pieczone ziemniaczki, ale nie zawsze tak robię. Pozwolisz, że się poczęstuję ? Tak pysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńJasne Krysiu częstu się kochana, smacznego :-)
Usuńmnnnnniam :-)
OdpowiedzUsuńDla mnie obiadek idealny. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuje i również pozdrawiam :-)
UsuńJakby ktoś to wyniósł z mojej kuchni! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do nas, do kuchni matki i córki :)
www.wypisz-wymaaaluj.blogspot.com
:-) prawda że pyszne :-) pozdrawiam serdecznie :-)
Usuń