Świąteczne ciasteczka z majonezem




Wiem, że do świąt jeszcze troszkę czasu, ale już dzisiaj zapraszam Was na pyszne ciasteczka świąteczne. Robi się je bardzo szybko i smakują rewelacyjnie. Ciasteczka powstały przy okazji udziału w konkursie z WSP "Społem". Przepis wyszperałam w magicznym zeszycie mamy, dodałam do niego świąteczny akcent i tak powstały pyszne ciasteczka z majonezem, tak kochani z majonezem.
I powiem Wam, że wcale go nie czuć a ciastka są bardzo kruche i mają świetny smak, długo utrzymują świeżość. Z pewnością zrobię je jeszcze właśnie na święta. Częstujcie się, smacznego.

Zapraszam do spróbowania :-)


Składniki:

- 100 g masła schłodzonego w lodówce
- 100 g majonezu Omega-3 Kielecki
- 50 g cukru pudru
- 290 g mąki pszennej
- pół łyżeczki cynamonu
- łyżeczka przyprawy do piernika
- 30 g płatków migdałów
- cukier cynamonowy na wierzch ciasteczek

Wykonanie:

Schłodzone masło kroimy na kawałki do miski, dodajemy cukier puder i mieszamy rękami. Dodajemy majonez i ponownie mieszamy-wyrabiamy rękami, dodajemy stopniowo mąkę i wyrabiamy, na koniec wsypujemy cynamon, przyprawę do piernika i połamane-pokruszone w dłoni płatki migdałów. Ciasto formujemy w jedną kulę i chowamy do lodówki na pół godzinki.
Następnie podsypujemy blat, deskę lub stolnicę mąką i odrywamy kawałek ciasta, lekko spłaszczamy i wałkujemy, trzeba lekko podsypać mąką, ponieważ ciasto jest bardzo kruche. Lepiej wałkować ciasto podzielone na kawałki, niż całe od razu. Foremką wycinamy kształty, na talerzyk wysypujemy cukier cynamonowy i kładziemy każde ciastko z jednej strony na talerzyku,  lekko dociskamy, aby jak najwięcej cukru się przykleiło i przekładamy je na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. 
Pieczemy w rozgrzanym piekarniku, grzanie góra-dół w temperaturze 190 stopni przez 15-20 miut do lekkiego zarumienienia.
Ciasteczka wyciągamy i zostawiamy, aby wystygły, chowamy pojemnika lub miski z przykryciem. Radzę zrobić od razu z podwójnej porcji, szybko znikają takie są pyszne.

Smacznego :-)









Świąteczne słodkości!

Komentarze

  1. majonez i ciasteczka?? naprawdę??
    musiałabym najpierw spróbować :/ ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. och, jak ja uwielbiam ten świąteczny klimat! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madziu ja także :-) i już nie mogę się doczekać świąt :-)

      Usuń
  3. Z majonezem to nie jadłam jeszcze, ale wyglądają smacznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu ja też pierwszy raz :-) ale polecam bo są pyszne :-)

      Usuń
  4. Ja swoimi ptysiami z majonezem poczęstowałam gości, zjedli i dopiero powiedziałam na czym krem bazował. Nikt nie wierzył. Pewnie i u Ciebie tak będzie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu u mnie też nikt nie zgadł, nawet w pracy, a wszystkim bardzo smakowało :-)

      Usuń
  5. Ależ u Ciebie już świątecznie Marzenko, świetne ciasteczka :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szalejecie dziewczyny z tym majonezem :)) widziałam chyba ptysie u Eli... teraz Twoje ciasteczka :) a ja uwielbiam majonez to porywam kilka na skosztowanie.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Olu ptysie u Eli ciacha u mnie :-) częstuj się :-)

      Usuń
  7. Świetnie wyszły, nie straciły swojego kształtu, chętnie się poczęstuję :)

    OdpowiedzUsuń
  8. No prosze, takich ciasteczek jeszcze nie robiłam, cudnie wyglądają:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jadłam kiedyś babkę na majonezie-nie czuć, a ciasto jest bardzo wilgotne, więc ciastka muszą być podobnie smaczne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Są cudowne i muszą świetnie smakować!!!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Justynko, polecam są naprawdę rewelacyjne w smaku, pozdrawiam Justynko :-)

      Usuń
  11. Z majonezem ciastek nie jadłam,choć kształt mi znajomy,bo jak byłam małym dzieckiem,to moja mama takie piekła na...kożuchach z mleka:))) i choć ten kożuch się pewnie wielu z Was źle kojarzy,to ciasteczka były pyszne i jedli je nawet Ci,co kożucha na mleku znieść nie mogli:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widzisz takie ciasteczka czasami mają dziwny skłąd ale są pyszne :-) a z kożuchem przyznam się, że nie jadłam :-)

      Usuń
    2. Chyba byłby problem,żeby znaleść kożuch na mleku,bo zazwyczaj pija się te mniej tłuste.A kożuchów trzeba trochę nazbierać,bo to właśnie on był bazą tłuszczu.

      Usuń
  12. no tak, w końcu majonez to mieszanka jajek i tłuszczu :-) ciasteczka wyglądają smakowicie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się :-) dziękuje i zachęcam do spróbowania :-)

      Usuń
  13. Bardzo ciekawy pomysł na ciasteczka :)
    Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  14. Odpowiedzi
    1. Bardzo :-) tak bardzo, że szybko zniknęły z talerza :-)

      Usuń
  15. wyglądają jak pierniczki :) :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny pomysł! Jak zwykle Marzenko inspirujesz!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciasteczek z majonezem nie jadłam, ani nie robiłam. Ciekawa smaku jestem, a ciasteczka cudne Ci wyszły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam :-) jak lubisz kruche ciasteczka to będę bardzo smakowały :-)

      Usuń
  18. słyszałam, ze z majonezem są genialne ale jakoś nigdy się nie skusiłam a teraz... Tobie się udało :) chętnie skubnę ciacho!

    OdpowiedzUsuń
  19. Pyszne ciasteczka :D takich jeszcze nie jadłam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Babka na majonezie jest fantastyczne, więc i ciasteczka czym prędzej wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.