Zapiekanka z pastą z fasoli
Robiłam ostatnio pastę z fasoli i suszonych pomidorów na kanapki, tak nam zasmakowała, że postanowiłam z nią zaszaleć. I tak wyszły pyszne zapiekanki z pastą, pełne smaków i aromatów. Rewelacja w smaku i coś innego. Po świątecznym mięsnym szaleństwie takie zapiekanki to super pomysł, bardzo wszystkim smakowały. Robi się je szybko, można je podać na obiad lub wczesną kolację, na imprezie też się sprawdzą.
Zapraszam do spróbowania :-)
Składniki:
- 3 bagietki
- 12 plastrów sera
- puszka fasoli białej
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- 6 pomidorów suszonych z zalewy
- sól, pieprz
- papryka czerwona stożkowa
- listki świeżej bazylii
- sos 1000 wysp Develey
- sos 1000 wysp Develey
Wykonanie:
Fasolę odsączyć i wrzucic do blendera, zmiksować. Dodać pomidory z zalewy i podsmażoną cebulkę z wyciśniętym czosnkiem. Dodać sól i pieprz i łyżkę oleju ze słoika z pomidorami. Ponownie zmiksować. Bagietki przekroić na pół, posmarować pastą, ułożyć plasterki papryki i ser żółty. Ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i zapiec w piekarniku, temperatura 180 stopni przez 15-20 minut, grzanie góra-dół. Przełożyć na talerze, podawać z ketchuper, sosami. Posypać posiekaną bazylią.
Smacznego :-)
A u Ciebie jaj zwykle same smakołyki! Pychotka!!!
OdpowiedzUsuńDziękuje Agnieszko :-)
UsuńPyszne domowe, najlepsze!
OdpowiedzUsuńDominiko wyszły rewelacyjne w smaku :-) polecam :-)
UsuńZamierzam jeść więcej warzyw, również strączkowych, bo są takie zdrowe, taką pastę na pewno wypróbuję, swietny pomysł z zapiekanką:)
OdpowiedzUsuńNatalio koniecznie spróbuj, pasta jest pyszna i można z nią zaszaleć :-)
UsuńNigdy, nawet jako dzieci nie jadałyśmy zapiekanek i jakoś nadal nas do nich nie ciągnie :P
OdpowiedzUsuńTo polecam samą pastę na kanapki :-)
UsuńA samą pastę to z chęcią wypróbujemy :)
UsuńMarzenko, taka zapiekanka to na śniadanie akurat :) Pysznie :)
OdpowiedzUsuńKrysiu pasuje i na śniadanie i na obiad i na kolację :-)
UsuńJak z SubWaya, narobiłaś mi apetytu, aż chyba sobie takie zrobie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie, http://juliet-monroe.blogspot.com/ KLIK :))
Dziękuje Julio :-) pozdrawiam serdecznie :-) koniecznie spróbuj jest pyszna :-)
UsuńZnajomi mojego syna często robią na towarzyskie spotkania takie chrupiące zapiekanki :)
OdpowiedzUsuńMy lubimy je zjeść raz na jakiś czas :-)
UsuńTakie zapiekanki lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :-) lubię wymyślać nowe smaki :-)
UsuńPyszna zapiekanka :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Madziu :-)
UsuńTaką zapiekankę zjadłabym w parę chwil ;)
OdpowiedzUsuńByła bardzo pyszna, polecam :-)
UsuńUwielbiam zapiekanki, ale takich nie jadłam, no bomba.
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :-)
UsuńBardzo fajne zapiekanki :)
OdpowiedzUsuńMarto polecam, wyszły rewelacyjne w smaku :-)
UsuńCiekawy pomysł :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje :-)
Usuńdawno nie robiłam takich zapiekanek, a pasta z fasoli nęci :)
OdpowiedzUsuńRenatko to koniecznie takie zrób, naprawdę warto :-)
Usuńświetna zapiekanka :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje :-)
UsuńCoś innego i ciekawego.
OdpowiedzUsuńAlinko no mała odmiana :-) pozdrowionka :-)
UsuńWspaniała zapiekanka Marzenko, uwielbiam wszelkiego rodzaju zapiekanki :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje Małgosiu :-) moje chłopaki bardzo lubią zapiekanki więc wymyślam cały czas nowe :-)
UsuńŚwietne zapiekanki Marzenko, pomysł z fasolową pastą bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Ewo :-) polecam :-)
UsuńMuszę sobie takie zrobic :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :-) są tego warte :-)
Usuńmniam.... idealna dla mnie !
OdpowiedzUsuńCzęstuj się :-) smacznego :-)
Usuńsamą pastę wyjadałabym łyżką:) a na zapiekankach - pycha!
OdpowiedzUsuńOj pycha :-) zdecydowanie to był dobry pomysł :-)
UsuńFajna opcja:)
OdpowiedzUsuńAguś pyszna, spróbuj :-)
UsuńCiekawa alternatywa do tradycyjnych zapiekanek :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Madziu :-)
UsuńPodoba mi się zapiekanka w nowym wydaniu:) Przepis do wypróbowania.
OdpowiedzUsuńPolecam, wyszła pyszna i ciekawa w smaku :-)
UsuńMasz glowe pelna ciekawych pomyslow, super pomysl ztaka zapiekanką
OdpowiedzUsuńDziękuje Martuś :-)
UsuńNo taką zapiekankę bym zjadła - oj bym zjadła. Następnym razem moim panom zrobię z boczkiem a sobie z fasolą.
OdpowiedzUsuńCudny przepis - dzięki Marzenko :)
Aniu cieszę się, że przepis się spodobał, polecam zapiekanka wyszła pyszna :-) pozdrawiam serdecznie :-)
Usuń