Chleb pszenno-razowy z miodem




Kolejne pyszne pieczywo. Tym razem chleb pszenno-razowy z miodem. Bardzo lubię ten rodzaj chleba, ma wspaniały smak. A jak pachnie w całym domu podczas pieczenia a jak stygnie to wszyscy chodzą koło niego i nie mogą się doczekać kiedy będzie można już ukroić kawałeczek i zjeść z masłem i polać miodem. Pyszności.
Do przygotowania chleba użyłam miodu lipowego od Miody Polskie o wspaniałym smaku i aromacie, miód lipowy jest świetny na przeziębienia, bolące gardło i spadek odporności. W połączeniu z sokiem malinowym lub sokiem z kwiatu czarnego bzu miód lipowy pomoże nam zwalczyć choroby. Pamiętajmy jednak, że miodu nie wolno mieszać z gorącą wodą, ponieważ wtedy traci wiele swoich cennych właściwości, wodą powinna być ciepła, ale nie gorąca. Miód możemy dodać oprócz herbaty czy chleba także do musli, owsianki, czy na kanapki. Ale wracając do chleba. Upieczcie taki bochen, zobaczycie jaki jest pyszny. 

Zapraszam na kromkę :-)


Składniki:

Zaczyn
- 500 g mąki pszennej typ 750 
- 500 g wody o temperaturze 27 stopni
- 0,4 g suszonych drożdży (1/8 łyżeczki)

Ciasto
- 500 g mąki żytniej-razowej typ 2000
- 250 g wody o temperaturze 41 stopni
- 21 g soli
- 3 g suszonych drożdży - 3/4 łyżeczki
- zaczyn cały

Wykonanie:

W dużym pojemniku mieszamy wszystkie składniki na zaczyn, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na 12-14 godzin. Ja przygotowałam zaczyn wieczorem.
Do dużej miski wsypujemy mąkę, sypiemy na wierzch drożdże i sól, miód, do pojemnika z zaczynem nalewamy wodę po brzegach ścianki, ułatwi nam to przelanie zaczynu do mąki, przelewamy do mąki i mieszamy. Możemy sobie zwilżyć wodą dłoń, aby łatwiej było wyrabiać cisto, które jest dość klejące. Przykrywamy miskę ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na 3 godziny. Ciasto wymaga trzykrotnego składania, w ciągu pierwszej godziny ciasto ponownie wyrabiamy, dwa lub trzy razy.
Następnie wyciągamy część ciasta - połowę na blat oprószony porządnie mąką, nasze dłonie też oprószmy i formujemy bochenek składając kilka razy ciasto jak kopertę podsypując lekko mąką. Tak samo postepujemy z drugą częścią ciasta. Przekładamy ciasta do osobnych misek wysypanych mąką i zostawiamy jeszcze pod przykryciem na godzinę.
Z 15 minut przed końcem wyrastania wkładamy naczynie żaroodporne lub specjalny garnek do piekarnika i nagrzewamy do 245 stopni. Następnie ostrożnie wykładamy naczynie, zdejmujemy pokrywę i wysypujemy nacznie mąką, wkładamy jeden bochenek a drugi chowamy w misce do lodówki. Pieczemy chleb pod przykryciem przez 30 minut, następnie zdejmujemy pokrywę i pieczemy jeszcze 20-30 minut aż chleb się porządnie zarumieni. Po upieczeniu wykładamy bochenek do wystudzenia a wkładamy ten drugi z lodówki i postępujemy tak samo. Chleb jest naprawdę pyszny, chrupiąca skórka a w środku miękki.

Smacznego :-)








Komentarze

  1. Piękny ten chlebuś :) mmmm z tym miodkiem i masełkiem to,, miodzio w gębie,, :)))
    Ps. Cieszę się, że pomyślisz nad konkursem, zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piętka dla mnie;) Chleb z prawdziwego zdarzenia, pięknie wyrósł!

    OdpowiedzUsuń
  3. Miód niekoniecznie ale chleb z ogromną chęcią byśmy skradły :) Szczególnie piętkę :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny chlebuś- wygląda bardzo zdrowo i smacznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny bochenek! musi smakować znakomicie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chlebek wygląda zachwycająco :). Pięknie wyrósł, oj zjadłabym taką kromeczkę z masełkiem, :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne zdjęcia!!! a chlebek... Mrrraauuuu

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda przepysznie, zdrowo i prawdziwie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiem jak ty to robisz,ale wszystkie Twoje chleby wyglądają obłędnie pysznie!.

    OdpowiedzUsuń
  10. Marzenko dawaj pajdę tego chrupiącego chlebusia :)) buziole

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepiekny chlebek!
    Zawsze zaluje, ze nie mam reki do tych dokladnie wypiekow...
    Ale przynajmniej sobie popatrze...
    :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kanapka z miodem... jak ja dawno nie jadłam tej pyszności. :) Najbardziej lubię miód malinowy.

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam firmę miody-polskie, taki chlebek z miodkiem chętnie bym zjadła :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale piękny chleb, cudowny ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pyszny chlebek MARZENKO, kusisz tymi domowymi wypiekami

    OdpowiedzUsuń
  16. ale dawno nie robiłam już pieczywa. Muszę to nadrobić!

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja ten chlebuś kupuję w całości z miodem. Wygląda imponująco. Skórka fantastycznie upieczona. W ogóle wspaniały chleb. Mam ochotę nie tylko na kromkę...:)

    OdpowiedzUsuń
  18. wygląda znakomicie! myślałam, że jest na zakwasie tak idealnie wygląda :-))

    OdpowiedzUsuń
  19. miód najlepiej smakuje właśnie na takim chlebku!

    OdpowiedzUsuń
  20. Piekny ten chlebus:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Pięknie wyrósł i pachnie, aż u mnie. Dobra ręka :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jem chleb na miodzie i jest pyszny, a ten domowy jest pewnie jeszcze lepszy.

    OdpowiedzUsuń
  23. Chleb wlasnego wypieku jest najlepszy;)

    OdpowiedzUsuń
  24. jak malowany ;)...moje kubki smakowe oszalały!!!!!!!!!!!!!!!!
    Serdeczności Marzenko!!!

    OdpowiedzUsuń
  25. Przepis na prawdę super. Skuszę się na ten chleb. Tylko zastanawiam się nad tym naczyniem... w czym go upiec?? Czy w zwykłym żaroodpornym kamionkowym...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak wystarczy naczynie żaroodporne ja mam takie szklane. Smacznego 😃

      Usuń
  26. Wspaniale wyrośnięty! Piękny bochen chleba :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Muszę spróbować też taki upiec, wygląda apetycznie a nie te półprodukty w sklepach... :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ale boski bochenek, idealny!!!

    OdpowiedzUsuń
  29. Domowy jest pyszny i do tego wypełnia domostwo pięknym zapachem podczas pieczenia. :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Cudowny! Jestem przekonana, że jest boski w smaku.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.