Chleb z prażoną cebulką



Po raz kolejny mam dla Was pyszną propozycję na domowy chleb. Tym razem z dodatkiem prażonej cebuli, która nadała fajny smak i aromat. Chlebek wyszedł wspaniały, najlepiej smakuje z samym masłem. Taki świeżo upieczony i przestudzony można jeść i jeść.  

Ten chleb piekę zawsze w weekend, w tygodniu piekę chleb na zakwasie bo wymaga mniej czasu. Ale naprawdę warto go przygotować, nie jest trudny czy skomplikowany, potrzebny jest mu tylko czas. Zrewanżuje się chrupiącą skórką i pysznym smakiem. Miłego dnia życzę a ja wybieram się zaraz do Sypniewa na warsztaty organizowane przez Spiżarnię Kujawsko Pomorską. Oczywiście zdam relację jak wrócę, zapowiada się pysznie i ciekawie.

Zapraszam :-)



Składniki:

Zaczyn
- 544 g wody o temperaturze 27 stopni
- 0,6 g suszonych drożdży (3/16 łyżeczki)

Ciasto
- 206 g wody o temperaturze 41 stopni
- 3 płaskie łyżeczki soli (ja dałam himalajską)
- 2 g suszonych drożdży - 1/2 łyżeczki
- zaczyn cały
- 5 łyżek prażonej cebuli

Wykonanie:

W dużym pojemniku mieszamy wszystkie składniki na zaczyn, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na 12-14 godzin. Ja przygotowałam zaczyn wieczorem.
Do dużej miski wsypujemy mąkę, sypiemy na wierzch drożdże i sól, wlewamy wodę, prażoną cebulę
i mieszamy. Dodajemy do miski cały zaczyn i wyrabiamy ciasto na chleb, tak aby składniki się dobrze ze sobą połączyły.  Przykrywamy miskę ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na 2 godziny. Ciasto wymaga trzykrotnego składania, w ciągu pierwszej godziny ciasto ponownie wyrabiamy, dwa lub trzy razy.
Następnie wyciągamy część ciasta - połowę na blat oprószony porządnie mąką, nasze dłonie też oprószmy i formujemy bochenek składając kilka razy ciasto jak kopertę podsypując lekko mąką. Tak samo postepujemy z drugą częścią ciasta. Przekładamy ciasta do osobnych misek wysypanych mąką i zostawiamy jeszcze pod przykryciem na 30 minut. Możemy także włożyć nasze bochenki do specjalnych koszyków przeznaczonych do wyrastania chleba. Zamierzam takie sobie kupić.
Z 15 minut przed końcem wyrastania wkładamy naczynie żaroodporne lub specjalny garnek do piekarnika i nagrzewamy do 245 stopni. Następnie ostrożnie wykładamy naczynie, zdejmujemy pokrywę i wysypujemy naczynie mąką, wkładamy jeden bochenek a drugi zostawiamy niech sobie jeszcze rośnie. Pieczemy chleb pod przykryciem przez 30 minut, następnie zdejmujemy pokrywę i pieczemy jeszcze 20 minut, aż chleb się  zarumieni. Po upieczeniu wykładamy bochenek do wystudzenia a wkładamy ten drugi  i postępujemy tak samo. Chleb jest naprawdę pyszny, chrupiąca skórka a w środku miękki i z dziurami. Jestem nim zachwycona, a dodatek cebuli nadał mu wspaniałego smaku.






Komentarze

  1. Jakiś czas temu miałam etap smażonej cebuli, dodawałam do wszystkiego nawet ze słodkościami próbowałam. Aż nastąpił przesyt :) Miłego dnia :) Piękny chlebek

    OdpowiedzUsuń
  2. Super domowy chleb. Czuję ten zapach pieczonego chleba . :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda przepysznie ;) Nigdy takiego nie jadłsm i nie jestem pewna czy lubię cebulę w takiej postaci ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu taki chleb trzeba po prostu spróbować, mi bardzo smakuje :-)

      Usuń
  4. Wygląda świetnie, smak pewnie nieporównywalny z kupnym chlebkiem:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Prażona cebulka dodaje ciekawego smaku, pyszny chlebek:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Już czuję ten smak i chrupkość skórki...pyszny:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Marzenko, taki chlebuś to dopiero musi pięknie pachnieć i wspaniale smakować :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny :) I musiał pachnieć jak marzenie :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzę Marzenko że u Ciebie domowa piekarnia też się kręci :) Pięknie się ten Twój chlebek prezentuje, skorzystam z przepisu i też sobie taki upiekę, a co tam chlebka nigdy dość :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super chlebek :) Zapisuję przepis :))

    OdpowiedzUsuń
  11. o matko!
    dlaczego nie upiekłaś i dla mnie????

    pysznie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu zapraszam, znajdzie się dla Ciebie bochenek :-)

      Usuń
  12. Bardzo lubię, domowy najlepszy! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo lubię prażoną cebulkę, taki chleb na pewno by mi bardzo smakował :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Chlebek bardzo pięknie wyszedł. Z cebulką to jeszcze smaczniejszy musi być.

    OdpowiedzUsuń
  15. Taki chleb może nie koniecznie nadaje się do dżemu ale z prawdziwym masełkiem byłby cudny :P

    OdpowiedzUsuń
  16. uwielbiam prażoną cebulkę:)
    Piekny chlebuś:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetny domowy chlebek:) wyobrażam sobie zapach!

    OdpowiedzUsuń
  18. Już jakiś czas nie jadłam domowego chlebka, a tutaj taki piękny, dorodny bochen. Bardzo lubię prażoną cebulkę. W chlebku chyba jeszcze nigdy nie kosztowałam :) Moja mama piecze chleby i podam jej ten przepis do zapoznania się :) Pewnie się jej spodoba. Jak dla mnie super! :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wygląda rewelacyjnie. Aż głodna sie zrobiłam:-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Oj taki chlebek musi wyśmienicie smakować :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo apetycznie wygląda muszę w końcu upiec jakiś chleb a ten bardzo ciekawie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam, nie ma nic fajniejszego niż własny domowy chlebek :-)

      Usuń
  22. Jeszcze nigdzie nie widziałam chlebka z cebulą, twój wygląda jak z najlepszej piekarni. Bardzo ciekawi mnie jego smak:)

    OdpowiedzUsuń
  23. od dawna szukam dobrego przepisu na chlebek i ten wygląd na prawdę obiecująco ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. To nasz chleb powszedni:) Pieczemy go raz w tygodniu:) Ciepły nie wymaga dodatków , wystudzony smakuje rewelacyjnie a to co ewentualnie zostanie nadaje się idealnie na grzanki:)

    OdpowiedzUsuń
  25. a u Ciebie znowu smakowity chlebek :) bardzo lubię takie domowe :)

    OdpowiedzUsuń
  26. cudo! bardzo lubię cebulowy chlebek a nie wpadłam na to, że samemu można taki zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :-) cieszę się, że mogłam być inspiracją :-)

      Usuń
  27. Świetny chlebek, musi wspaniale pachnieć :)

    OdpowiedzUsuń
  28. dodatek prażonej cebulki jest świetny w chlebie :) bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Jaka opcja piekarnika powinna byc wlaczona? Gora-dol, termoobieg? Czy wklada Pani naczynie z woda do piekarnika?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opcja góra-dół. Nie wkładam naczynia z wodą do piekarnika :-)

      Usuń
  30. Mam tylko mąkę pszenną typ 500 i żytnią 750. Mogę tę żytnią wykorzystać do zaczynu zamiennie, zamiast tej pszennej 1850?
    Pozdrawiam 😊

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Będzie mi miło jak spotkamy się znowu. Drogi anonimie zostaw chociaż swoje imię. Wypróbowałaś/eś przepis z mojego bloga - podeślij mi zdjęcia a umieszczę go w galerii na fb.