Mazurek

Dzisiaj pewnie każdy z nas już zaczął szykować świąteczne smakołyki, ja wróciłam z pracy i zaszyłam się w kuchni. Powoli przygotowałam kilka dań, które mogą poleżeć. Zrobiłam mazurka bo bez niego nie wyobrażam sobie Wielkanocy. Kruche ciasto i ta słodycz, pyszności.
Przepis na ciasto kruche znalazłam u Dorotki, zmniejszyłam o połowę składniki a reszta to moja radosna twórczość. Pysznie ozdobionego mazurka zrobiłam z pomocą słodkości od Karmello.

Chciałabym Wam już dzisiaj życzyć wspaniałych Świąt Wielkanocnych, pełnych radości i rodzinnej atmosfery, pyszności na stole i ciepła w sercu. Smacznego jajeczka i mokrego dyngusa.

A teraz zapraszam już na mazurka :-)

Składniki:

- 100 g zimnego masła 

- 50 g cukru (ja dałam zwykły a nie puder)

- 1 żółtko

- 175 g mąki pszennej

- 1 łyżeczka gęstej, kwasnej śmietany 18%

- bakalie w czekoladzie do ozdoby

- czekoladki

- kremy jasny i ciemny orzech laskowy

- płatki migdałów

- orzechy nerkowca

- konfitura pomarańczowa

Przygotowanie:

Do miski przesiewamy mąkę, następnie dodajemy pokrojone zimne masło, śmietanę, cukier i rozbełtane widelcem żółtko. Wszystko dokładnie zagniatamy. Ja zrobiłam to w moim Thermomix, wrzuciłam wszystkie składniki na ciasto do naczynia i wyrobiłam czas 40 sek, obr, 5-6, pomocna była kopystka do mieszania.

Ciasto chowamy do lodówki na około 1 godziny. Następnie ponownie zagniatamy i rozwałkowujemy na prostokąt, można blat podsypać lekko mąką. Wycinamy równy kształt prostokąta a z reszty ciasta robimy wałeczki i przyczepiamy je na krawędziach (ja zrobiłam jeszcze wzorek drewnianym widelcem). Przekładamy mazurka na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy w nagrzanym piekarniku do temperatury 200 stopni, grzanie góra-dół przez około 20 minut, aż się lekko zarumieni. Studzimy po upieczeniu. Smarujemy go konfiturą pomarańczową, następnie połowę kremem jasnym a połowę kremem ciemnym. Ozdabiamy według uznania. Ja ozdobiłam migdałami w czekoladzie i czekoladkami, płatkami migdałów i orzechami nerkowca.