Pieczone bataty
Kupiłam w końcu bataty. Jadłam już takie ziemniaki kilka razy, ale nie robiłam ich jeszcze w zaciszku mojej kuchni. Rodzinka spróbowała ich po raz pierwszy i nie ostatni, bo bardzo im zasmakowały. Bataty to słodkie ziemniaki, nuta słodkości jest dominująca i nie każdemu smakuje. Ja je po prostu pokroiłam w grubsze plastry i upiekłam w piekarniku. Bataty mają fajny kolor i można z nich zrobić ciekawe dania.
Jutro już maj, jejku jak ten czas szybko leci. No i mamy długi weekend, życzę Wam wspaniałej majówki pełnej ciekawych smaków i odpoczynku.
Jutro już maj, jejku jak ten czas szybko leci. No i mamy długi weekend, życzę Wam wspaniałej majówki pełnej ciekawych smaków i odpoczynku.
Zapraszam :-)
Składniki:
- 3 bataty
- brokuł
- 2 łyżki oliwy
- 2 łyżeczki pomidorów z czosnkiem i bazylią
- łyżeczka czosnku granulowanego
- sól i pieprz
Wykonanie:
Ziemniaki pokroić na grubsze plastry, polać je oliwą. Posypać przyprawami i wymieszać, najlepiej palcami. Plastry ziemniaków ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i zapiec w piekarniku z funkcją termoobiegu - temperatura 200 stopni przez około 30 minut. Brokuła ugotować.
Na talerzy ułożyć upieczone ziemniaki i różyczki brokuła.
Kociołek Smaków to miejsce, gdzie znajdziecie prawdziwe bogactwo smaków i aromatów, przyprawy do wszystkiego, zioła, produkty do produkcji domowej wędliny i wiele innych. W sklepie dostępne są różne mieszanki przypraw, przyprawy jednorodne, które są wolne od chemii i wzmacniaczy smaków. Jak robicie domowe wyroby wędliniarskie to koniecznie zajrzyjcie do Kociołka Smaków. Przyprawy są naprawdę świetne. Na życzenie możemy sobie stworzyć swoją własną przyprawę czy mieszankę, super sprawa.
Nigdy nie jadłam, ale chętnie bym spróbowała tego dania :)
OdpowiedzUsuńI znów kusisz pysznościami. Na sam widok "ślinka mi cieknie" :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
P.s. Udanej, słonecznej majówki
Ja najbardziej lubię z nich zupę i chipsy :D
OdpowiedzUsuńZupki jeszcze nie robiłam :-)
UsuńUwielbiam pieczone bataty.
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam batatów, Twoje wyglądają kusząco!
OdpowiedzUsuńJuż tyle razy chciałam w końcu dorwać te bataty i jakoś tak schodziło, schodziło, że nie znam ich smaku do dziś. Sama- tak jak Ty- najchętniej przygotowałabym je w zaciszu domu, kuchni... Ale mam już przepis, także teraz pozostaje tylko ich wyhaczenie gdzieś :D Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego długiego weekendu :)
OdpowiedzUsuńMadziu ja jadłam już kiedyś u znajomych a teraz zrobiłam w domu. Polecam Ci je bo są pyszne. Moje chłopaki jedli je pierwszy raz i wołają o powtórkę :-)
UsuńCzas leci bardzo szybko, zaraz zakończenie roku :)
OdpowiedzUsuńA bataty są pyszne, też muszę kupić i takie upiec. Pychotka.
Mojego serca bataty nie podbiły, ale ziemniaczki w takiej formie chętnie bym zjadła:)
OdpowiedzUsuńKiedy widzę w sklepie bataty to popatrzę i odchodzę z obietnicą... następnym razem kupię. Cha, cha, cha. I tak w kółko. Ale naprawdę musze je zrobić bo pokazałaś jak smacznie można je przygotować :)
OdpowiedzUsuńKrysiu kochana musisz je w końcu kupić tak jak ja i zrobić na obiadek. Pozdrawiam i czekam na Twoje ziemniaki :-)
Usuńale apetyczne te bataty!!!!
OdpowiedzUsuńRobiłam frytki były super, takie inne, ale nam smakowały :) Fajny pomysł z tymi talarkami :))
OdpowiedzUsuńBataty są genialne i najbardziej smakują nam z ziołami prowansalskimi :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam batatów, Twoje wyglądają kusząco, muszę spróbować :) Miłej majówki, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-) i zachęcam do spróbowania :-)
UsuńMarzenko bardzo apetycznie wyglądają , to ja się wpraszam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Asiu i życzę smacznego :-)
UsuńWygląda smacznie :)))
OdpowiedzUsuńo! Ale sie zgrałyśmy! też dzisiaj robiłam bataty <3
OdpowiedzUsuńo! ja też dzisiaj miałam bataty! kocham ich smak <3
OdpowiedzUsuńja muszę też w końcu zrobić bataty, jeszcze ich nie jadłam, a tu widzę kolejna znakomitą propozycję na bataty :) Pozdrawiam i słonecznej majówki życzę :)
OdpowiedzUsuńWzajemnie Gabrysiu. A bataty warto zrobić i je spróbować :-)
UsuńAleż to apetycznie wygląda:) Pozdrawiamy:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł. Jeszcze nie miałam okazji jeść batatów, ale czekają na mnie w kuchni, bo wczoraj w końcu je kupiłam:)
OdpowiedzUsuńAle pięknie rumiane :) chętnie bym pochrupała :)
OdpowiedzUsuńUdanej Majówki :) pozdrawiam.
Dziękuje Oluś i wzajemnie :-)
UsuńBardzo apetyczne, jeszce nie próbowałam batatów:)
OdpowiedzUsuńBataty albo się kocha albo nie nienawidzi, nie ma nic pośrodku. Ludzie się boją że słodkie...a to nie jest prawda. one są tylko inne w smaku. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAkurat mam w lodówce 2 dorodne sztuki, więc może zrobię z nich coś podobnego :) Całość wygląda przepysznie :):)
OdpowiedzUsuńSmacznego Aniu :-)
UsuńCzęsto teraz w sklepach widzę bataty. nigdy ich nie jadłam, ale jestem ciekawa smaku :)
OdpowiedzUsuńMarzenko moje rodzinka niestety ich nie pokochała, ale pomysł świetny:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam bataty :-)
OdpowiedzUsuńLubię pieczone bataty, a Twoje do tego wyglądają bardzo łądnie :)
OdpowiedzUsuńNiezwykle apetyczne te Twoje ziemniaki, Marzenko :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Beatko :-)
Usuńbardzo lubię bataty zwłaszcza ten gatunek smakują trochę jak marchewka:) albo mnie się tylko tak kojarzy ich smak:)
OdpowiedzUsuńteż kiedyś piekłam bataty. Mi przypominały w smaku upieczona marchewkę! Ale warto wypróbować! :-)
OdpowiedzUsuńMusze je w końcu kupić i sprobować, tak pysznie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie polecam :-)
Usuńjejku...jak apetycznie wyglądają....mmmm :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
będą stanowić świetny dodatek do pieczonego mięsa :)
OdpowiedzUsuńDzięki za podpowiedź, co można zrobić z batatów!
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają! Ta słodka nuta faktycznie nie każdemu pasuje, ale tak doprawione na pewno smakowały wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńKocham bataty <3
OdpowiedzUsuń