Chleb bez mąki i oscypek
Jakiś czas temu otrzymałam paczuszkę od Scandic Food a w niej mieszankę do zrobienia chleba bez mąki. Powiem szczerze, że bardzo mnie ona zainteresowała. Słyszałam już o chlebie bez mąki, więc postanowiłam ją wypróbować. Zrobienie chleba jest dziecinnie proste, wystarczy wymieszać mieszankę z jajkami i oliwą, dodać sól i upiec. Ja piekłam chleb wieczorem, więc spróbować mogłam dopiero rano na śniadanie.
Powiem Wam, że chlebuś wyszedł pyszny. Ziarna nadają mu wspaniały smak, oczywiście jeżeli ktoś lubi mocno nadziane pysznościami wypieki. Ja jak piekę własny chleb to zawsze dosypuje do niego dużo ziaren. Chleb jest bardzo syty, dwie małe kromeczki i już byłam bardzo najedzona. Mieszanka zawiera moje ulubione ziarna - słonecznik, siemię lniane, pestki dyni i nasiona sezamu. Jest to produkt całkowicie bezglutenowy.
Chlebuś podałam z podpieczonym oscypkiem, akurat znajomy mi przywiózł zapas i posmarowałam go dżemem malinowym. Polecam Wam do spróbowania, smakuje rewelacyjnie i wcale to nie musi być żurawina. Zdecydowanie ten chlebek podbił moje serce, bardzo mi smakuje, zresztą domownikom także.
Taki chleb mogłybyśmy jeść bez żadnych dodatków! :D Piekłyśmy już nie raz i zawsze znikał w jeden dzień :P Ale z oscypkiem musi smakować interesująco :)
OdpowiedzUsuńSłyszałąm o takim chlebku,ale sama jeszcze nie piekłam:)ilość ziaren bardzo kusi,żeby jednak upiec:)
OdpowiedzUsuńMi bardzo smakował :-)
UsuńTeż piekłam i uważam , że jest bardzo smaczny . Ziarna fajnie smakują , a dodatkiem dżemu sera czy innego dodatku smakuje wybornie.
OdpowiedzUsuńTaki chlebek w połączeniu z oscypkiem i dżemem musi smakować wspaniale :)
OdpowiedzUsuńMartuś było pysznie :-)
UsuńPięknie wygląda :) Uwielbiam takie zdrowe pieczywko!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kanapki. Oscypek mile widziany i smaczny :)
OdpowiedzUsuńPróbowałam tego chleba, nawet sama go upiekłam, ale nie zostałam jego amatorką, chyba za dużo ziaren na raz. Miałam taki okres w swojej przygodzie z odstawieniem glutenu, że bardzo chciałam go czymś zastąpić, czyli chleb bez glutenu - niestety nie ma takiego chleba, który mógłby go godnie zamienić, przynajmniej w moim odczuciu. Ciasto ok, da się zamienić, nie są tak efektowne, ale zjadliwe. Makaronów nie polecam, chociaż czasami jak już język ucieka do... to też gotuję, niestety efekt jest podobny jak do chleba. Z naleśnikami jest podobnie, też jest problem, bo na mąkach bezglutenowych nie wychodzą, ewentualnie jak ktoś może to na mąkach skrobiowych, ale w smaku też są zupełnie inne. No jest tego trochę i trzeba się nauczyć na nowo gotować. Ja cały czas się uczę...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Marzenko ja taki chlebek mogę jeść raz na jakiś czas. Lubię mój domowy na zakwasie do którego też dodaje całą masę ziaren. Masz rację gotować bez glutenu trzeba się nauczyć :-)
UsuńMiałam go parę razy, piekłam, fajna rzecz;)
OdpowiedzUsuńLubię pieczywo nadziane takimi nasionami. Twój chlebuś wygląda ciekawie i smakowicie. Nie znam takiego pieczywa. ale myślę, że zasmakowałoby mi :)
OdpowiedzUsuńKrysiu warto go spróbować. Jak ktoś lubi bardzo nadziane ziarnami chleby to ten z pewnością mu posmakuje :-)
UsuńUwielbiam chleb z dużą ilością ziaren, ale to tylko ja. Chlebek rewelacyjny!!!
OdpowiedzUsuńChlebuś smaczny to fakt, ale dla mnie do takiego codziennego jedzenia się nie nadaje. Z nami "człowiekami" jest tak ....wszystko nam się znudzi i przyje, najlepsze, najsmaczniejsze, najzdrowsze...ale zwykły tradycyjny chlebek nigdy. :) Miłego dnia Marzenko :
OdpowiedzUsuńMasz rację Elu. Lubię urozmaicać swój codzienny jadłospis. Ale nie odejdę od mojego domowego chlebka :-)
UsuńKilka razy widywałam taką mieszankę w Biedronce, ale nigdy się nie skusiłam. Może następnym razem, bo wygląda pysznie:)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o tym chlebku i widziałam już kilka przepisów i choc mnie bardzo zaciekawiły to muszę obeść sie smakiem- moja rodzina nie lubi pieczywa mocno nadzianego ziarnem.
OdpowiedzUsuńSzkoda, ale wolę zrezygnować niż wyrzucić
Miłego dnia Marzenko:)
Dobrze, że u mnie lubią bo musiałabym cały zjeść :-) pozdrowionka :-)
UsuńChlebek wygląda bardzo kusząco i apetycznie. Nawet nie wiedziałam, że można zrobić chleb bez mąki. A oscypki to wprost kocham, odkąd jako mała dziewczynka będąc z rodzicami w Zakopanym zakosztowałam ich po raz pierwszy zakochałam się w ich smaku :) Pozdrowionka, miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńChlebek kuszący ale niestety dla nas za bardzo ziarnisty:) Za mało w nim chleba:)
OdpowiedzUsuńczytałam o nim wiele i jakoś nie odważyłam się jeszcze kupić i upiec. Patrząc na zdjęcia nie wiem co bardziej kusi - chleb czy oscypek z malinami :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto go spróbować chociaż raz :-)
UsuńTen chlebus jest cudowny!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy chleb :) Chętnie bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńAle mam teraz smaka na oscypka :)!
OdpowiedzUsuńZapraszam :-) mam kilka sztuk zamrożonych :-)
Usuńtaki chlebek napakowany ziarnami musi być ciekawy w smaku :) ja lubię oscypka z konfitura z żurawiny :)
OdpowiedzUsuńChlebek super. Piekłam kiedyś taki, nie z mieszanki co prawda, nie wiedziałam nawet, ze takie są ( o ile prościej by było!) i był świetny.
OdpowiedzUsuńKusi mnie ten chlebek :)
OdpowiedzUsuńPolecam Agatko :-)
UsuńTeż go robiłam, nawet mi zasmakował, miłe urozmaicenie dla tradycyjnych chlebów
OdpowiedzUsuńJakoś nie przepadam za ziarnami, to nie dla mnie, wole tradycyjny chleb.... ale za to oscypek w każdej postaci uwielbiam :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiekłam go ( fotki zamieszczałam na Fb) , chlebek generalnie mnie zachwycił, bo ja lubię takie zdrowe wynalazki :) mój Małżon zaś marudził, że za dużo tam tego wszystkiego :))) i czy nie mogłam dać mniej....
OdpowiedzUsuńFaktem jest, że to chlebek nie dla wszystkich i nie do wszystkiego. Troszkę,, przeszkadza,, mi w nim ilość jajek i ogólnie ich dodatek.... wszak już wiadomo, że można taki zrobić bez nich ;) pozdrawiam!
Masz rację Olu. Najpierw trzeba go spróbować a później zdecydować czy zostanie on z nami na dłużej. Ja lubię nadziane chlebki :-)
UsuńSuper chlebek, nie ma to jak domowy wypiek chleba.
OdpowiedzUsuńTen to musi być ciężki, zdrowy i pyszny :)
Chlebka bez mąki jeszcze nie robiłam, ale brzmi to bardzo intrygująco;)
OdpowiedzUsuńSpróbuj Karolinko, mi bardzo zasmakował :-)
UsuńWygląda bardzo apetycznie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis, wygląda pięknie:)
OdpowiedzUsuńMam w planach zrobienie tego chleba, pęknie Ci wyszedł Marzenko :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Ewuś :-)
UsuńNigdy nie jadłam takiego pieczywa. Wygląda zachęcająco...;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie bogate i zdrowe chleby :)
OdpowiedzUsuńten chleb jest boski!
OdpowiedzUsuńMi też bardzo zasmakował :-)
UsuńUwielbiam takie chleby z dużą ilością ziaren :-)
OdpowiedzUsuńłał, świetny, takim moment można się najeść a dodatkowo mega smacznie :)
OdpowiedzUsuńA jeszcze z oscypkiem- mniam! :)
Tak jest bardzo syty i dużo go nie można zjeść na raz :-)
UsuńWidziałam ten chleb, ale jeszcze nie piekłam. Wygląda rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńtakiego jeszcze nie jadłam, chętnie bym spróbowała :) a i podany z oscypkiem - dawno nie jadłam.
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie, podzielę się :-)
Usuń