Bułki grahamki
Kolejne już wspólne Wypiekanie na śniadanie organizowane przez Pawła i Magdę. Tym razem padło na bułki grahamki. Już myślałam, że nie zdążę ich zrobić a tak bardzo chciałam, ale się udało w ostatniej chwili. Buły wyszły rewelacyjne w smaku, z wierzchu chrupiące a w środku miękkie. Takie jak lubię i takie jakie kiedyś można było kupić w piekarniach. Najlepiej mi smakowały z masłem i domowym dżemem z truskawek. Spróbujcie koniecznie takie zrobić.
Zapraszam :-)
Składniki:
- 170 g mąki pszennej typ 750
- 320 g mąki pszennej typ 1850
- 315 ml ciepłej wody
- 2 łyżeczki suchych drożdży instant
- 2 łyżeczki cukru - ja dałam trzcinowy
- 1 łyżeczka soli
Wykonanie:
Wszystkie składniki wsypujemy do miski i wyrabiamy ciasto, możemy zrobić to w robocie. Dokładnie wyrabiamy ciasto około 10 minut. Przykrywamy i odstawiamy na 1 godzinę do wyrośnięcia. Następnie dzielimy na 8 części i formujemy bułki. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i podsypanego mąką. Zostawiamy jeszcze na 1 godzinę pod przykryciem, aby podrosły. Bułki pieczemy w temperaturze 220 stopni, grzanie góra-dół przez 20 minut. Upieczone bułki studzimy na kratce.
Bułki piekłam razem z:
przesmaczne są takie grahamki! prawdziwe, treściwe, najlepsze:)
OdpowiedzUsuńTakich nigdzie w sklepie się nie dostanie :D
OdpowiedzUsuńJuż teraz niestety nie :-(
UsuńNie ma to jak domowa grahamka :)
OdpowiedzUsuńdomowe bułeczki rządzą!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie bułeczki, ojej. <3 Te muszą być geniaaaalne. :-)
OdpowiedzUsuńPyszne wyszły, bardzo :-)
UsuńO rany, świetne bułeczki! Takie domowe muszą być wyśmienite :)
OdpowiedzUsuńMuszę sobie takie zrobić.Nie ma to jak domowe pieczywko na śniadanko lub kolację ♥
OdpowiedzUsuńKoniecznie :-)
UsuńUwielbiam domowe pieczywo:))) Jest najlepsze:))
OdpowiedzUsuńCudowne grahamki. Do nich tylko świeże masełko i kubek mleka. Poezja. :)
OdpowiedzUsuńNic więcej do szczęścia nie trzeba :-)
UsuńJa nigdy sama nie piekłam dla siebie pieczywa, ale chyba najwyższy czas to zmienić. A grahamki wyglądają bardzo apetycznie :))
OdpowiedzUsuńOj to koniecznie :-) domowe najlepsze :-)
UsuńAle świetne te bułeczki, porwałabym jedną:)
OdpowiedzUsuńTakie domowe grahamki to muszą smakować magicznie, zwłaszcza z masłem i dżemem ;)
OdpowiedzUsuńAniu były pyszne, w weekend upiekę je znowu :-)
UsuńSuper! Jedną poproszę na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńo jejku marzą mi się takie bułeczki :) pewnie są przepysznie chrupiące :)
OdpowiedzUsuńAniu piecze się je szybko i łatwo :-) spróbuj :-)
UsuńKażde domowe pieczywo nie ma sobie równych. A bułeczki... tak, pamiętam kiedyś można było kupić pyszne. Zostało tylko wspomnienie po nich. Chętnie upiekłabym takie. Zapiszę przepis i spróbuję :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak domowa bułeczka :)
OdpowiedzUsuńTak, domowe pieczywo najlepsze :-)
UsuńUwielbiałam grahamki gdy jeszcze jadłam pieczywko
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o bułki to grahamki mają wszystko pod sobą. Są rewelacyjne. A w domowej wersji to już w ogóle - tylko jeść. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo je lubię :-)
UsuńJakie piękne grahamki :)
OdpowiedzUsuńSamo zdrowie
OdpowiedzUsuńMaruda
Potwierdzam :-)
UsuńFajne grahamki, dziękuję za wspólne wypiekanie.
OdpowiedzUsuńBulki pyszne i zdrowe, dziękuję Marzenko za wspólna zabawe przy piekarniku :-)
OdpowiedzUsuńJa również dziękuje :-)
UsuńMarzenko cudowne bułeczki:) Dziękuję za wspólne wypiekanie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam grahamki :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :-)
UsuńNajlepsze na śniadanie :) Uwielbiam je :)
OdpowiedzUsuńGrahamki pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńFajne bułeczki, grahamek jeszcze nie piekłam :)
OdpowiedzUsuńAkurat mąkę pełnoziarnistą muszę zużyć, bo za duże zapasy narobiłam :) Zabieram do wypróbowania!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię grahamki, a najbardziej takie domowe, świeżutkie, cieplutkie :-)
OdpowiedzUsuń