Domowy i szybki paprykarz
Mój mąż bardzo lubi paprykarz, ale od jakiegoś już czasu nie kupuje go w sklepach, robię własny na różne sposoby. Dzisiaj mam dla Was taką szybką wersję. W zasadzie taki paprykarz możecie zrobić z czym tylko chcecie, podstawą jest ryba i ryż. Smakuje rewelacyjnie na kanapki. Zachęcam do zrobienia. Dzisiaj pogoda troszku się poprawiła, wczoraj cały dzień padało i było zimno.
Kurczaczki myślę sobie, gdzie to lato, żebym ja musiała wieczór spędzać pod kocem, z kubkiem herbaty (z czystka), książką i oczywiście psiakiem. W domu jest naprawdę chłodno. Mam nadzieję, że wkrótce się poprawi, przecież już w piątek koniec roku szkolnego i wakacje. A tu tak jakby jesiennie.
Kurczaczki myślę sobie, gdzie to lato, żebym ja musiała wieczór spędzać pod kocem, z kubkiem herbaty (z czystka), książką i oczywiście psiakiem. W domu jest naprawdę chłodno. Mam nadzieję, że wkrótce się poprawi, przecież już w piątek koniec roku szkolnego i wakacje. A tu tak jakby jesiennie.
Zapraszam :-)
Składniki:
- 50 g ugotowanego ryżu (u mnie paraboloid z dzikim)
- opakowanie sardynek w oleju z pastą pomidorowo-czosnkową (użyłam od Graal)
- sól himalajska
- pieprz czarny świeżo zmielony
- 2-3 łyżki ketchupu
Wykonanie:
Do miseczki wrzucamy ugotowany ryż, dodajemy sardynki z olejem i ketchup. Dodajemy sól i pieprz do smaku. Wszystko mieszamy widelcem, sardynki rozdrabniamy. Podajemy z pieczywem, posypujemy szczypiorkiem.
.jpg)
Smacznie ;-)
OdpowiedzUsuńZ domowym chlebkiem, domowa pasta i szczypiorkiem z ogródka.... kanapka idealna ;)
OdpowiedzUsuńPysznie było :-)
Usuńdomowy jest najlepszy, sama często robię:)
OdpowiedzUsuńpyszne śniadanko:)
U mnie strasznie zimno, ale za tydzień mają być naprawdę ciepłe dni ;) Paprykarz świetny;)
OdpowiedzUsuńNo mam nadzieję, że pogoda się poprawi :-
UsuńProste, smaczne i najlepsze, bo domowe !!! :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie robiłam, ale się przymierzam:) Wszak ja ze Szczecina;)
OdpowiedzUsuńPolecam kochana :-)
UsuńSama nigdy nie jadłam paprykarza, ale wygląda bardzo apetycznie. Może kiedyś spróbuję zrobić :))
OdpowiedzUsuńDomowy paprykarz jest pyszny, ja też robiłam kiedyś.
OdpowiedzUsuńOj pyszny :-)
UsuńPyszny domowy paprykarz :)
OdpowiedzUsuńMniam..domowy paprykarz, domowy chlebek, duet idealny
OdpowiedzUsuńMartuś racja. Smakuje zawsze :-)
UsuńSuper, domowy paprykarz! Rewelacja :)
OdpowiedzUsuńpaprykarz kiedyś był niezastąpiony podczas biwakowania;) Ale te z puszki ani jak nie umywają się do prawdziwego domowego - pysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńOj tak pamiętam :-) to był hit :-)
Usuńtaka wersja ekspresowa ;) moja Babcia robi nieco inaczej, ale też smakuje przednio!
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie! Lubię paprykarz, ale te kupne odstraszają 'zawartością'... koniecznie ten muszę wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńPolecam. Kupne niestety bardzo się popsuły :-(
UsuńDomowy jest zdecydowanie lepszy od kupnego. Wiadomo przynajmniej co się je :)
OdpowiedzUsuńJako dziecko paprykarz jak na prawdziwą obywatelkę Zachodniopomorskiego jadłam codziennie. :D Obecnie bardzo rzadko i tylko wegetariańskie... :-) Ten jednak bym zjadła szybciutko! Jeszcze na takiej cudnej kromeczce... <3
OdpowiedzUsuńNo to smacznego :-)
UsuńWieki nie jadłam paprykarzu a zawsze uwielbiałam. Koniecznie muszę zrobić domową wersję!
OdpowiedzUsuńKoniecznie. Taki domowy jest pyszny :-)
UsuńJak byłam mała uwielbiałam paprykarz i do dzisiaj tak jest zresztą :-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam paprykarza robić samodzielnie, dobry pomysł :)
OdpowiedzUsuńMój też uwielbia więc zaczęłam robić domowy :) przynajmniej wiadomo z czego jest i smakuje o niebo lepiej :)
OdpowiedzUsuńDomowy paprykarz na pewno by nam zasmakował :D
OdpowiedzUsuńSuper taki swojski paprykarz!
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie :) nie ma to jak swojski paprykarz :)
OdpowiedzUsuńU nas upaly:) :) grzeje na calego...:)
OdpowiedzUsuńsuper przepis na paprykarz.Z pewnoscia go kiedys wyprobuje:) Taki domowy bedzie smakowal:)
Dziekuje:)
też czasami robię podobny :) jest przepyszny :)
OdpowiedzUsuńChcę zrobić swój paprykarz! :)
OdpowiedzUsuńTeż robiłam, domowy jest smaczny.
OdpowiedzUsuńSuper, muszę kiedyś zrobić, wieki nie jadłam:) Też muszę wypróbować herbatkę z czystka:)
OdpowiedzUsuńJak ja bym teraz zjadła własnie taki:)
OdpowiedzUsuńWszystko co domowe jest przepyszne . Pozdrawiam Marzenko :)
OdpowiedzUsuńO bardzo fajny pomysł na domowy paprykarz :)
OdpowiedzUsuńprezentuje się znakomicie :) i ten szczypior mmmm :)
OdpowiedzUsuńDo chleba na śniadanie doskonała propozycja. Pomysłowo i smacznie :)
OdpowiedzUsuńFajna sprawa - uwielbiam paprykarza, ale po kupnym mam straszne mdłości. A taki domowy to na pewno co innego - muszę to wypróbować :D
OdpowiedzUsuńNo przecież...że też na to nie wpadłam,ryż można wykorzystać,bo czasem trochę go zostaje i nie wiadomo co z nim począć:)
OdpowiedzUsuńtaki domowy to ma smak, nie to co ten z puszki :P
OdpowiedzUsuńProste, a jakie smaczne :)
OdpowiedzUsuńSzybkie, proste i smaczne - czyli gotowanie po mojej myśli :)
OdpowiedzUsuń