Placki z twarogiem i mąką z komosy ryżowej
Takie pyszne placki zrobiłam na Dzień Dziecka. Co prawda mojego kochanego synusia nie było, bo pojechał na wycieczkę klasową, ale ja przecież też jestem dzieckiem. I postanowiłam sobie umilić ten dzień. Do placków dodałam mąkę z komosy ryżowej, ma ona fajny, lekko orzechowy posmak. Poza tym cały wczorajszy dzień chodziło za mną coś pysznego i lekko słodkiego, za oknem wariacje pogodowe, skoki ciśnienia. To i ja wariuje.
Zapraszam serdecznie :-)
Składniki:
- 250 g twarogu półtłustego
- 3 jajka
- 2 łyżki cukru brzozowego - ksylitolu
- 70 g mąki pszennej
- 40 g mąki z komosy ryżowej
- łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią
- olej kokosowy do smażenia
- cukier puder do posypania
- kilka truskawek do dekoracji
Wykonanie:
Do miski wbijamy jajka i miksujemy lub mieszamy trzepaczką. Dodajemy cukier brzozowy i mąkę pszenną oraz z komosy ryżowej, mieszamy trzepaczką lub mikserem. Dodajemy cukier waniliowy i pokruszony twaróg, mieszamy. Rozgrzewamy patelnie i dajemy odrobinę oleju kokosowego, łyżką nakładamy porcję ciasta i formujemy delikatnie placuszki, łyżka na jeden placek wystarczy. Smażymy z dwóch stron na rumiano na niezbyt dużym ogniu. Przekładamy na talerz, posypujemy cukrem pudrem i układamy pokrojone truskawki.
Wygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńFajne placuszki :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :-)
Usuńuwielbiam wszystkie placuszki:)
OdpowiedzUsuńOj tak, wczorajsze pogodowe zawirowania dały w kość... A takie placuszki na pewno poprawiają humor :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie poczułam się lepiej :-) i padłam spać już po 22 :-)))
UsuńVery good! follow me on gfc and i follow you back! kiss
OdpowiedzUsuńPlacuszki wyszły piękniutkie. Dla mnie komosa ryżowa to jakiś kosmos, gdyż nigdy z nią nie miałam do czynienia jeszcze. Trzeba poszerzyć horyzonty i wypróbować - na przykład w takich niezwykle apetycznych placuszkach :) A jak ładnie te truskaweczki na nich wyglądają :) Czuć wiosnę :) Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńduże dzieci też chętnie zajadają takie placuszki;)
OdpowiedzUsuńOj tak kochana :-)
UsuńNa taką wariację to i ja byłabym chętna :) Pyszne placuszki :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym się przyłączyła do takiego śniadanka :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :-)
UsuńOj zjadłabym takie placuszki :)) Trzeba sobie umilać, no nie :))
OdpowiedzUsuńPyszne placuszki Marzenko :) jednego Ci skubnę :)
OdpowiedzUsuńCzęstuj się Asiu :-)
UsuńWyglądają bardzo smakowicie ! ;)
OdpowiedzUsuńCudowne placuszki :)
OdpowiedzUsuńmuszą być smaczne :)
OdpowiedzUsuńAguś wyszły pyszne :-)
UsuńNie próbowałam jeszcze komosy ani takiej mąki, ale naleśniki jak zwykle pyszne:)
OdpowiedzUsuńMniam ... poproszę porcję takich placków na śniadanie.
OdpowiedzUsuńta mąka na pewno podkręciła ich smak!
OdpowiedzUsuńTak Madziu nadała im fajnego smaku :-)
UsuńJak są do tego jeszcze truskawki to my nie mamy żadnych dodatkowych pytań :D
OdpowiedzUsuńno i chociaż jestem po kolacji to patrzac na te zdjęcia zgłodniałam :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWpadnij Gabrysiu :-)
UsuńO mamusiu *.* Rewelacja!
OdpowiedzUsuńMogę wpaść, choć na jednego takiego pysznego placuszka? :D
Musiały smakować wspaniale - idealne danie na Dzień Dziecka ;)
OdpowiedzUsuńPyszne placuszki Marzenko
OdpowiedzUsuńDzięki :-)
UsuńTrzeba sobie czasem dogadzać, szczególnie takimi pysznymi plackami :)
OdpowiedzUsuńMusiały być przepyszne
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Taki placuszki zjadłabym z miłą chęcią :) Pyszne są :)
OdpowiedzUsuńMartuś zapraszam :-)
Usuńmąki z komosy ani komosy jeszcze nie próbowałam, więc zaciekawiłaś mnie tymi placuszkami :)
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądają! Jestem ciekawa ich smaku :)
OdpowiedzUsuńPolecam do zrobienia. Są pyszne :-)
UsuńWspaniałe placuszki Marzenko :-)
OdpowiedzUsuńPewnie, o sobie też trzeba pamiętać ;)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej :-)
UsuńWyglądają przepysznie :)
OdpowiedzUsuńcudne, aż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :-)
Usuńale apetyczne
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie niebanalne użycie twarogu. Super przepis, wygląda bardzo apetycznie! :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje :-)
UsuńPo prostu wspaniałe :):)
OdpowiedzUsuńPyszne placuszki :) nie miałam jeszcze tej mąki, muszę nabyć...
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu :)
Ale zdrowo i pysznie :)
OdpowiedzUsuńPrzepyszne, chętnie bym zjadła ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam :-) podzielę się :-)
UsuńBardzo apetyczne! Muszę zrobić dzieciakom na śniadanie!
OdpowiedzUsuńPrzepysznie wyglądają! Biedny synek, nie wie, co stracił :(
OdpowiedzUsuńOj jak je zobaczył na blogu to już mam zadanie na sobotnie śniadanie :-)
UsuńPyszne placuszki.
OdpowiedzUsuń