Drink porzeczkowo-limonkowy
Latem spędzamy dużo czasu na świeżym powietrzu, spotykamy się ze znajomymi na małych imprezach, grillach. Wolne wieczory spędzamy odpoczywając i relaksując się. Mam dla was propozycję na pysznego i orzeźwiającego drinka, w sam raz na letnie wieczory. Mi ten drink bardzo zasmakował, zresztą sama Warka z porzeczką i limonką jest świetną i lekką propozycją na letnie dni. Ma bardzo fajny i orzeźwiający smak.
Zapraszam :-)
Składniki:
- 40 ml burbonu
- 2-3 maliny
- 10 ml soku z limonki
- Warka Radler czarna porzeczka z limonką
- kostki lodu
- kawałek limonki, maliny i listki mięty do dekoracji
Wykonanie:
Maliny razem z wyciśniętym sokiem z limonki oraz burbonem wrzucić do szejkera. Wymieszać. Do wysokich szklanek wrzucić kostki lodu, plasterek limonki i wlać zawartość szejkera (ja wlałam do dwóch szklanek). Dopełnić szklankę Warką z porzeczką i limonką. Udekorować malinami i listkami mięty. Podawać ze słomką.
Piwo zupełnie mi nie smakuje, ale pewni na letnią imprezę drink pasuje:)
OdpowiedzUsuńPoprosimy takiego drinka ale bez % :D I będziemy wniebowzięte :D
OdpowiedzUsuńJasne. Już się robi :-)
UsuńTakie letnie orzeźwienie :)
OdpowiedzUsuńWygląda orzeźwiająco :)
OdpowiedzUsuńI tak smakuje Aniu :-)
UsuńTo biorę szklaneczkę, na zdrowie :D
OdpowiedzUsuńJa tak jak Pandy, poproszę bezalkoholowego;)
OdpowiedzUsuńOczywiście. Już przygotowuje :-)
UsuńPięknie prezentuje się ten drink :)
OdpowiedzUsuńSmakowity drink :)
OdpowiedzUsuńDzięki Madziu :-)
UsuńŚwietny pomysł, warkę radler porzeczkową lubię więc chętnie wykorzystam pomysł :)
OdpowiedzUsuńPolecam Aniu. Wyszedł pyszny :-)
UsuńChętnie bym skosztowała takiego drinka :-)
OdpowiedzUsuńOj, musiało być pyszne. A teraz przy tym upala, to jak znalazł taki drink!! Pomarzyć!! :-)
OdpowiedzUsuńAj.. ale delikatesy! Nie przepadam za koktajlami, ale ten wygląda bardzo ciekawa i wydaje się "przymulać" :)
OdpowiedzUsuńpiwo jak dla mnie bez szału. ale takim drineczkiem bym nie pogardziła :)
OdpowiedzUsuńAnulla ja też bym nie pogardziła. I do tego jak się tak napatrzyłam, to teraz mam chęć na drinka :D
OdpowiedzUsuń