Faszerowane ziemniaki
Przypomniały mi się jedzone często latem i jesienią faszerowane ziemniaki. Zatęskniłam za ich smakiem. Dzisiaj zapraszam Was na pyszne ziemniaki nadziewane mięsem, warzywami i ryżem. Przepis powstał już jakiś czas temu, znalazłam go porządkując bloga. No to go wrzucam i życzę smacznego.
Zapraszam :-)
Składniki:
- 300 g pieczarek
- 300 g filetu z kurczaka
- 2 łyżki suszonych pomidorów
- 1 łyżeczka przyprawy do kurczaka
- 1 łyżeczka bazylii i majeranku
- 1 łyżka marchewki suszonej
- 1 łyżeczka czosnku granulowanego
- około 2 kg ziemniaków
- 150 g sera żółtego
- 2 woreczki ryżu basmati z dzikim
Wykonanie:
Ziemniaki myjemy, nie obieramy ze skórki, kroimy na pół i podgotowujemy w osolonej wodzie. Odcedzamy i studzimy. W tym czasie pieczarki ścieramy na tarce i chwilkę podsmażamy na patelni. Filet drobno kroimy, przyprawiamy przyprawą do kurczaka i dusimy do miękkości na łyżce oleju. Ryż gotujemy według przepisu na opakowaniu.
Do miski wrzucamy ryż, mięso, pomidorki, bazylię i majeranek, czosnek i marchewkę. Dodajemy pieczarki i mieszamy.
Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia układamy ziemniaki, które lekko wydrążamy łyżeczką, nakładamy do środka farsz z ryżu i posypujemy startym serem żółtym. Zapiekamy w nagrzanym piekarniku do temperatury 180 stopni przez 30 minut, grzanie góra-dół.
Podajemy na ciepło z sosem czosnkowym, ketchupem lub surówką.
Pysznie wyglądają;))
OdpowiedzUsuńAle smakowicie nadziane:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie ziemniaczki, często przygotuję na imprezy domowe - u mnie farsz zazwyczaj z tego co w lodówce :)
OdpowiedzUsuńSuper niebanalnie podane ziemniaki :D One nie muszą być nudne z takimi dodatkami :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na ziemniaki :)
OdpowiedzUsuńJa poproszę z sosem czosnkowym :)
Znam kogoś, komu by posmakowały :)
OdpowiedzUsuńAleż pyszności Marzenko :)
OdpowiedzUsuńooo.. takich jeszcze nie jadłam.. :) Wyglądają świetnie ;)
OdpowiedzUsuńW sam raz na kolacje, pycha :)
OdpowiedzUsuńAle pyszne :)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim super sam pomysł na wykorzystanie ziemniaka! :-)
OdpowiedzUsuńU nas ziemniaków teraz pod dostatkiem:) Więc zrobię na pewno:)
OdpowiedzUsuńściskam kochana:)
Nigdy by mi do głowy nie przyszło faszerować ziemniaki, pewnie dlatego że je bardzo rzadko jem:)) Okazuje się jednak że można z nich zrobić całkiem fajne faszerowane danie:)
OdpowiedzUsuńPyszne ziemniaczki, aż zgłodniałam... będą inspiracją na jutrzejszy obiad :)
OdpowiedzUsuńo tak, takie ziemniaczki, tylko owinięte w folię aluminiową i upieczone w ognisku,,,,,,,,,,,,mniam, rozmarzyłam sie:D
OdpowiedzUsuńbardzo lubię faszerować różne warzywa, a takich ziemniaków jakiś czas nie jadłam, są pyszne :)
OdpowiedzUsuńMarzenko biorę ten przepis, bo to moje smaki. Fantastycznie to wykombinowałaś :)
OdpowiedzUsuńO tak! Uwielbiam takie ziemniaki :)
OdpowiedzUsuńSmakowicie wyglądają :) Ziemniaczki w każdej postaci uwielbiam !
OdpowiedzUsuńTakie ziemniaczki uwielbiamy:) pysznie nadziane:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam! robię trochę inaczej ale to pyszne danie!!
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś takie zrobić, bo wyglądają apetycznie :)
OdpowiedzUsuńładnie i smakowicie wyglądają te faszerowane ziemniaczki
OdpowiedzUsuń