Jogurtowiec z ciasteczkami oreo
Mam taki mały nałóg, uwielbiam ciasteczka oreo. W sumie to nie wiem dlaczego je tak lubię i co one takiego w sobie mają. Ale jak otworzę paczuszkę to zjadam wszystkie cztery sztuki od razu. I pewnie bym zjadła jeszcze więcej, ale się powstrzymuje. Lubię także ciasta na zimno, takie lekkie i pyszne pianki. Więc postanowiłam to wszystko połączyć w jedno, fajne ciacho.
Do przygotowania tego ciasta użyłam produktów ze sklepu internetowego dodomku.pl. Lubię robić w ten sposób zakupy, szybko i wygodnie. Kupuje to co akurat potrzebuje a potem odbieram w domu. Polecam wam ten sklep, rewelacyjny kontakt, produkty idealnie zapakowane, szybka dostawa. Fajnym dodatkiem jest to, że na każdym produkcie na stronie widnieje data przydatności do spożycia, jeszcze się nie spotkałam z taką opcją. A to mnie przekonuje do wyboru tego sklepu a nie innego.
A teraz zapraszam was na kawałek pysznego ciacha.
Składniki:
- 3 jogurty naturalne (po 400 g każdy)
- 30 g żelatyny
- 150 ml wody
- 5 łyżek cukru pudru
- 3 paczki ciasteczek oreo (12 sztuk ciastek)
- biszkopty + łyżka masła
Wykonanie:
Okrągłą tortownicę smarujemy masłem i układamy na spód biszkopty. Do miski miksera wkładamy jogurty i dodajemy cukier puder. W miseczce mieszamy żelatynę z zimną wodą i odstawiamy na 10 minut. 8 ciasteczek drobno kroimy, pozostałe 4 zostawiamy na wierzch ciasta. Jogurt mieszamy z cukrem mikserem, napęczniałą żelatynę podgrzewamy lekko, aż zrobi się płynna i dodajemy do jogurtu, miksujemy chwilkę. Dodajemy pokrojone ciasteczka (te 8 sztuk) i mieszamy łyżką. Przekładamy masę na biszkopty. Posypujemy posiekanymi pozostałymi ciasteczkami. Schładzamy w lodówce, najlepiej całą noc.
Do przygotowania tego ciasta użyłam produktów ze sklepu internetowego dodomku.pl. Lubię robić w ten sposób zakupy, szybko i wygodnie. Kupuje to co akurat potrzebuje a potem odbieram w domu. Polecam wam ten sklep, rewelacyjny kontakt, produkty idealnie zapakowane, szybka dostawa. Fajnym dodatkiem jest to, że na każdym produkcie na stronie widnieje data przydatności do spożycia, jeszcze się nie spotkałam z taką opcją. A to mnie przekonuje do wyboru tego sklepu a nie innego.
A teraz zapraszam was na kawałek pysznego ciacha.
Składniki:
- 3 jogurty naturalne (po 400 g każdy)
- 30 g żelatyny
- 150 ml wody
- 5 łyżek cukru pudru
- 3 paczki ciasteczek oreo (12 sztuk ciastek)
- biszkopty + łyżka masła
Wykonanie:
Okrągłą tortownicę smarujemy masłem i układamy na spód biszkopty. Do miski miksera wkładamy jogurty i dodajemy cukier puder. W miseczce mieszamy żelatynę z zimną wodą i odstawiamy na 10 minut. 8 ciasteczek drobno kroimy, pozostałe 4 zostawiamy na wierzch ciasta. Jogurt mieszamy z cukrem mikserem, napęczniałą żelatynę podgrzewamy lekko, aż zrobi się płynna i dodajemy do jogurtu, miksujemy chwilkę. Dodajemy pokrojone ciasteczka (te 8 sztuk) i mieszamy łyżką. Przekładamy masę na biszkopty. Posypujemy posiekanymi pozostałymi ciasteczkami. Schładzamy w lodówce, najlepiej całą noc.
Fajny jogurtowiec! Grunt, że z oreo ;)
OdpowiedzUsuńMarzenko u Ciebie słodko, delikatnie, pięknie i co ważne niskokalorycznie. To coś dla mnie. Częstuję się więc tym wspaniałym jogurtowcem i znikam :)
OdpowiedzUsuńPyszności!!!! Mniam :)
OdpowiedzUsuńAle apetyczne ciasto:)
OdpowiedzUsuńPyszne ciasto. Idealne do popołudniowej kawy lub herbaty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
nie przepadam za Oreo, ale takim ciastem chętnie bym się poczęstowała :)
OdpowiedzUsuńTak mi się wydawało Marzenko, że lubisz oreo :) Ciasto piękne, pewnie fajnie smakuje, bo jogurt kwasowaty, ciasteczka słodkie - fajny kontrast smakowy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie lubię oreo, ale ciasto prezentuje się rewelacyjnie
OdpowiedzUsuńAle pyszności, to wygląda jak jedno, wielkie, pyszne Oreo! :-)
OdpowiedzUsuńCoś słodkiego z fajnym pomysłem:)
OdpowiedzUsuńAle pyszotka Marzenko :) moja córka by była zachwycona że z Oreo :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy przepis na jogurtowca :)
OdpowiedzUsuńAle kusisz ostatnio tym oreo :)
OdpowiedzUsuńOreo to nie są moje ulubione ciastka, ale muszę przyznać, że w ciastach wyglądają cudownie :)
OdpowiedzUsuńNiezwykle smakowity!
OdpowiedzUsuńjestem chyba jedną z niewielu osób, która za oreo nie przepada ;)
OdpowiedzUsuńoreo to nie moja bajka, ale kawałek jogurtowca nawet z tymi ciasteczkami bym pochłonęła;)
OdpowiedzUsuńKochamy takie jogurtowe desery a jak jeszcze są tam zatopione ciastka to już w ogóle jesteśmy kupione :D
OdpowiedzUsuńTakie ciacho to bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńCiasta jogurtowe uwielbiam za lekkość i delikatność. Pyszna propozycja :)
OdpowiedzUsuńMmmmm..kolejne pycha ciasto :)
OdpowiedzUsuńno proszę jakie,to proste :) koniecznie do wypróbowania
OdpowiedzUsuńAle kusząco wygląda:)
OdpowiedzUsuńczęstuję się:) pycha!!!
ściskam Marzenko:)
Pyszne ciasto i bardzo ładnie wygląda.
OdpowiedzUsuńTakie ciasto jogurtowe to rewelacja.Muszę przyznać,że pomysł jest świetny i efektowny;)
OdpowiedzUsuńsuper! :) oreo też bardzo lubię.. głównie w czekoladzie Milki ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł ;)
OdpowiedzUsuńSamych ciastek nie lubię, ale lubię je przerabiać i dodawać do innych ciast. Jogurtowiec wygląda wyśmienicie :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie to ciacho wygląda :)
OdpowiedzUsuńwygląda jak straciatella, a to jogurtowiec :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za oreo, ale tu wygląda tak cudownie, że na pewno się skuszę :)
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką samego oreo,ale wypieki i czekolada z tymi ciachami to zupełnie inna bajka. Wygląda jak z cukierni, pięknie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńMniaaaam, wygląda wspaniałe! Na jak dużą tortownicę jest to przepis? Dziękuję za odpowiedź.
OdpowiedzUsuńMadziu dziękuje. Tortownica o średnicy 26 cm :-) pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńMadziu dziękuje. Tortownica o średnicy 26 cm :-) pozdrawiam cieplutko :-)
Usuńa w jakiej ilosci wody rozpuscic zelatyne??
OdpowiedzUsuńJest podane w przepisie - 150 ml :-)
UsuńBardzo ciekawy przepisz! Chętnie go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń