Placki z twarożkiem grani
Dzisiaj zapraszam was na placki zrobione z twarożku grani. Powiem szczerze, że lubię czasami go zjeść z dodatkiem owoców lub łyżeczką ulubionego dżemu. Lubię placki twarogowe, więc postanowiłam zrobić placki z twarożku grani.
Dodałam kilka składników i tak powstało pyszne śniadanie. Sprawdzi się idealnie także na obiad. Zostawiam wam placki a sama lecę do pracy, miłego dnia.
Dodałam kilka składników i tak powstało pyszne śniadanie. Sprawdzi się idealnie także na obiad. Zostawiam wam placki a sama lecę do pracy, miłego dnia.
Zapraszam :-)
Składniki:
- 1 opakowanie twarożku grani (200 g)
- 1 jajko
- 1 dojrzały banan
- 1 łyżka ksylitolu (cukru brzozowego)
- 1,5 łyżki mąki kokosowej
- 1,5 łyżki mąki ryżowej
- olej kokosowy do smażenia
- syrop daktylowy do polania placków
- płatki migdałów
- śliwki
Wykonanie:
Do miski wkładamy twarożek grani i dodajemy jajko. Mieszamy łyżką. Banana rozdrabniamy widelcem i dodajemy do twarożku, wsypujemy cukier brzozowy, mąkę kokosową i ryżową. Mieszamy. Na patelni rozgrzewamy olej kokosowy i kładziemy łyżką porcję ciasta, lekko rozkładamy na owalny placek i smażymy na niewielkim ogniu, najlepiej pod przykryciem, na rumiano z dwóch stron. Placuszki są bardzo delikatne. Przekładamy je na talerze, polewamy syropem daktylowym, posypujemy płatkami migdałów i dodajemy pokrojone śliwki. Takimi plackami najedzą się dwie osoby.
Cudne, musiały smakować jak serniczki ;)
OdpowiedzUsuńTak :-)
UsuńJakie fajne placuszki :) Dla mnie w sam raz na obiad :)
OdpowiedzUsuńProdukowałam już, są przepyszne !
OdpowiedzUsuńOj pyszne :-)
UsuńRobiłam podobne i były przepyszne, twarożek nadaje super wilgotności :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na nietypowe placki - wyglądają smakowicie, jak prawdziwe jesienne śniadanie :)
OdpowiedzUsuńRobię je często, są pyszne:)
OdpowiedzUsuńSuper smaczne placuszki Marzenko :-)
OdpowiedzUsuńporywam jednego :)
OdpowiedzUsuńSmacznego słoneczko :-)
UsuńBardzo smaczne placuszki
OdpowiedzUsuńna śniadanie idealne :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, sama lubię takie placuszki to chętnie bym spróbowała! :-)
OdpowiedzUsuńPyszne :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Asiu :-)
UsuńFajne placuszki :)
OdpowiedzUsuńSiedzimy własnie na wykładzie i byłoby bardzo miło gdybyśmy miały świadomość, że takie placuszki są zapakowane w naszej torbie :P
OdpowiedzUsuńPlacuszki, to ja zawsze chętnie :)
OdpowiedzUsuńJa też, zawsze i wszędzie :-)
UsuńMniam, bardzo lubię podobne placuszki:)
OdpowiedzUsuńPlacuszki pyszne. I z dodatkiem mojego ulubionego banana :)
OdpowiedzUsuńNa śniadanie super. A poza tym podziwiam Twoje śniadania Marzenko. Takie wypracowane, a robione przed pracą :)
Pozdrawiam.
A wiesz jaki mam potem udany dzień jak zjem takie śniadanie :-) pozdrowionka :-)
UsuńTe placuszki chyba będa mi się snić, tak pysznie wyglądają!
OdpowiedzUsuńściskam kochana cieplutko
To musisz mnie kiedyś odwiedzić :-) pozdrawiam :-)
UsuńRobię takie placuszki, raczej na słodko. Są pyszne.
OdpowiedzUsuńŁał jakie tu zmiany, jakie remonty :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNo troszku posprzątane i odświeżone :-)
UsuńBardzo fajna propozycja :) Idealne na weekendowe śniadanie :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te placuszki :)
OdpowiedzUsuń