Porozmawiajmy o miodzie
Kolejny produkt na tapecie, a mianowicie miód. Przez jednych uwielbiany, przez niektórych znienawidzony. Miód jest produktem bardzo zdrowym i zalecanym w codziennym żywieniu. Wzmacnia serce, pomaga zwalczyć przeziębienie, koi nerwy i goi rany. Leczy wrzody żołądka, obniża ciśnienie tętnicze krwi, pobudza do pracy mózg. Sprawdza się jako składnik dań jak i również jako kosmetyk.
- miód lipowy - miód o bardzo charakterystycznym smaku i zapachu. Jest wspaniałym produktem pomocnym przy przeziębieniu, działa antyseptycznie, przeciwskurczowo, napotnie i przeciwgorączkowo. Ma działanie nasenne, lekko nas uspokaja. Polecany przy grypie, przeziębieniu, kaszlu, anginie czy zapaleniu zatok. Wykazuje wysoką aktywność antybiotyczną. Bardzo fajne smakuje podany z herbatą, oczywiście herbata powinna być przestudzona, gdyż miód rozpuszczony w gorącej wodzie czy napoju traci swoje cenne właściwości.
- miód rzepakowy - chyba najbardziej znany z miodów i najczęściej używany w domowym zaciszu. Jest bardzo zdrowy, pomaga w leczeniu trzustki, wątroby czy nerek. Ma zbawienny wpływ przy wrzodach żołądka i dwunastnicy. Spożywanie tego miodu zaleca się przy leczeniu schorzeń układu krążenia, niewydolności mięśnia sercowego, dusznicy sercowej i miażdżyce. Wpływa na obniżenie ciśnienie tętniczego krwi i wyrównuje niedobory potasu w organizmie. Oczywiście polecany jest także przy przeziębieniach i stanach zapalnych dróg oddechowych. Bardzo lubię dodawać go do owsianki.
- miód gryczany - miodek o bardzo ciemnej barwie i specyficznym smaku. Nie każdy go lubi, ale zdecydowanie powinniśmy go włączyć do codziennej diety. Polecany jest przy miażdżycy, chorobie wieńcowej i nadciśnieniu tętniczym. Ma dużą zawartość rutyny, która oczyszcza naczynia. Powinny go jeść osoby mające problemy z układem krążenia, przy zapaleniach nerek i opłucnej. W stanach osłabienia pamięci, leczeniu jaskry, osłabionego słuchu i wzroku - bardzo pomocny. Miód gryczany wpływa również na przyspieszenie gojenia się ran oraz zrastania kości.
- miód spadziowy - miód o również specyficznym smaku, nie zawsze dostępny w sklepach. Zawiera dużo związków mineralnych - potasu, fosforu, wapnia, magnezu czy żelaza. Posiada wysoką aktywność antybiotyczną i bakteriobójczą. Ma działanie antyseptyczne, przeciwzapalne, wspomaga układ odpornościowy. Działa wykrztuśnie. Polecany jest dla osób z zaburzeniami trawienia, w schorzeniach dróg oddechowych, przewodu pokarmowego czy układu krążenie i nerwowego.
- miód wrzosowy - zdecydowanie mój ulubiony, ale nie zawsze możemy go kupić. Ma barwę brunatno-czerwoną i dość szybko się krystalizuje. Przybiera taką galaretowatą konsystencję w kolorze pomarańczowym lub brunatnym. Jest mniej słodki niż inne miody i przyjemnie pachnie. Polecany jest przy chorobach dróg moczowych, prostacie, kamicy nerkowej oraz przy zapaleniu jelit i przy biegunkach. Chroni nasz organizm przed rozwojem zakażeń i zwiększa odporność.
- miód wielokwiatowy - to miód najbardziej wspomagający mięsień sercowy. Pomaga przy chorobach wątroby i pęcherzyka żółciowego. Ma bardzo łagodny smak i poleca się go podawać dzieciom przy przeziębieniach, przy grypie, chorobie dolnych dróg oddechowych a także jako profilaktykę.
- miód faceliowy - jest miodem nektarowym czyli kwiatowym. Powstaje one z facelii i ma delikatny, lekko kwaskowaty smak oraz kwiatowy zapach. Powinny go jeść osoby mające problem z ciśnieniem tętniczym, gdyż pomaga go obniżyć. Wzmacnia odporność i zapobiega stanom zapalnym górnych dróg oddechowych. Ma działanie bakteriobójcze. Dzięki zawartej w miodzie cholinie chroni naszą wątrobę, zwłaszcza przy zatruciach. Wspomaga leczenie chorób żołądka i dwunastnicy, pomocny jest w leczeniu astmy oskrzelowej. I najważniejsze - miód faceliowy korzystnie obniża toksyczne działanie używek jak alkohol i nikotyna a także kawy i herbaty. Miód powinno się spożywać przy przeziębieniach, dodawać do napojów zamiast cukru.
- miód mniszkowy - jak sama nazwa wskazuje powstaje z mniszka lekarskiego. Jest miodem ciężkim do zdobycia a bardzo zdrowym. Ja osobiście miałam go tylko kilka razy a co roku robię duże zapasy. Smak ma bardzo słodki i taki lekko mdły. Ma wiele witamin i zalet. Wspomaga układ trawienny, działa dobroczynnie na żołądek i wątrobę, zmniejsza nadkwasotę. Stosowany w chorobach serca i woreczka żółciowego, nerek oraz pęcherza. Łagodzi dolegliwości reumatyczne. Miód mniszkowy wzmacnia nasz organizm, układ odpornościowy, przyspiesza gojenie się ran, Jest również polecany jako środek osłonowy, gdy długo przyjmujemy antybiotyki. Jest moczopędny i pomaga usuwać toksyny w organizmie.
- miód malinowy - miałam okazję kiedyś go próbować na lokalnym festynie. W smaku pyszny, pachnie malinami. Jest słodki i ma barwę żółtobiałą. Działa napotnie, rozgrzewająco, przeciwgorączkowo i antyseptycznie. Wzmacnia nasz układ odpornościowy i wspomaga pracę serca. Bardzo lubią go dzieci.
- miód malinowy - miałam okazję kiedyś go próbować na lokalnym festynie. W smaku pyszny, pachnie malinami. Jest słodki i ma barwę żółtobiałą. Działa napotnie, rozgrzewająco, przeciwgorączkowo i antyseptycznie. Wzmacnia nasz układ odpornościowy i wspomaga pracę serca. Bardzo lubią go dzieci.
- miód koniczynowy - jest wytwarzany przez pszczoły z nektaru koniczyny białej i czerwonej. Jest bardzo aromatyczny w smaku, łagodny i lekko kwaskowaty. Barwę ma słomkowo-żółtą. Ma działanie wykrztuśne, napotne, przeciwzapalne i moczopędne. Pomaga przy biegunkach, problemach z przewodem pokarmowym, zapaleniu oskrzeli. Ma dużą zawartość fruktozy i jest polecany dla cukrzyków.
- miód leśny - jest to miód mieszany - lipa, dzika róża, głóg, malina, dziurawiec, rumianek, borówka. Jest bardzo smaczny i aromatyczny. Pomaga w przeziębieniach i schorzeniach na tle alergicznym, wzmacnia system nerwowy i wpływa na poprawę samopoczucia.
Ja osobiście uwielbiam ! Zawsze mamy w domu kilka ogromniastych słoików od zaprzyjaźnionej pszczelarki :)
OdpowiedzUsuńBardzo pomocny wpis. Miody uwielbiam
OdpowiedzUsuńPłynne złoto :) Idealny do herbatki imbirowej na jesienne wieczory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Kocham miody :) Wrzosowy wielbię, malinowy to moje aktualne uzależnienie, spadziowy daje wspaniały smak w wypiekach, a gryczany uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńmiody bardzo dobre i zdrowe tylko trzeba miec sprawdzonych dostawców
OdpowiedzUsuńJedyny miód jaki nam nawet smakuje to taki z czarnego bzu ale nie jest łatwo go dostać. Choć gryczany też jest nawet dobry, szczególnie dodany do ciastek :)
OdpowiedzUsuńKażdego roku dostajemy miód z Podlasia np. leśny, bagienny i inne. Zapach i smak jest niepowtarzany:)
OdpowiedzUsuńmam wiele miodów powiem tak gryczany to moj ulubiony, leśny smakuje mi troszkę jak lizaki które dostaje się na walentynki :'D
OdpowiedzUsuńwydaje mi sie ze najpopularniejszy jest wlasnie wielokwiatowy (bo tańszy i wielu ludzi nie moze sie zdecydowac na konkretny)
rzepakowy jest dobry jeśli ktoś lubi miód stały (bo szybko się taki robi więc dobry do smarowania kanapeczek dla mnie na "+")
chyba jedynie lipowy mi nie podchodzi przez ten kwaśny posmak :3
Nie wyobrażam sobie, żeby u mnie w dom miało nie być miodu. Kupuję lipowy i rzepakowy. Ale coraz częściej dokupuję inne, żeby wypróbować. Ostatnio np. miód leśny :)
OdpowiedzUsuńSuper zestawienie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne podsumowanie miodów, ja uwielbiam każdy. :P
OdpowiedzUsuńMiód to rzecz oczywista w moim domu :) najbardziej lubię właśnie lipowy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam! Aż trudno pomyśleć, że jest aż tyle rodzajów miodu.
OdpowiedzUsuńMiodu u nas nigdy nie brakuje, ale ostatnio miałam słoik kolendrowego - poezja :) Polecam spróbować!
OdpowiedzUsuńUwielbiam miód :) W tym roku zrobiłam zapas :))
OdpowiedzUsuńMnie nie musisz przekonywać do wyjątkowych właściwości miodu. Zawsze mam w domu duży zapas i zawsze ze sprawdzonej pasieki (:
OdpowiedzUsuńja miód niestety rzadko jem;p
OdpowiedzUsuńŚwietny post. Super zestawienie. Miód jest bardzo zdrowy, a ja jem go zdecydowanie za mało. Zaciekawiła mnie herbatka imbirowa z miodem, o której wspomniała Ula SmakUla. Muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńa ja lubię kasztanowy i tymiankowy, ale w Polsce trudno je dostać...
OdpowiedzUsuńMój ulubiony to akacjowy, lipowy i spadziowy , mój tato ma pszczółki , najlepiej smakuje taki świeżo wykręcony z bułeczką , myy pycha :)
OdpowiedzUsuńAle z miodem też nie można przesadzać , moja córka potrafiła jeść kilka razy dziennie i podskoczył jej cukier :)
Miód mam zawsze w domu:)bardzo potrzebny post:)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam miód, nie wyborażam sobie gotowania i pieczenia bez niego :) Kupuję różne miody i to zazwyczaj w dużych ilościach :D
OdpowiedzUsuńMiód to temat rzeka, nie do końca znamy jego właściwości i zalety. Pozdrawiam Marzenko :)
OdpowiedzUsuńMiód na półce zawsze jest :D Nie mam ulubionego, lubię wszystkie :D
OdpowiedzUsuńu mnie miód obowiązkowo występuje w domu, ale nigdy sklepowy- zawsze jedziemy z mamą do pasieki i same sobie wybieramy słoiczek od Pana :)
OdpowiedzUsuńale jak na razie z gryczanym np się nie spotkałam :O
Uwielbiam miód :) najlepiej ze sprawdzonej, swojskiej hodowli :D jesienią i zimą zawsze mam spory zapas :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam miody. Teraz właśnie mam gryczany obok wielokwiatowego i niestety ciemny mi nie smakuje. Ale takie ma właściwości, że będę go dodawać do niektórych herbatek. Cieszę się, że mąż go lubi, szczególnie, ze przezywamy czas jesiennego osłabienia.
OdpowiedzUsuńOtrzymam również takie słoiczki i do greckiego podchodzę jak do jeża :)
OdpowiedzUsuńTemat rzeka ,z wieloma cennymi właściwościami :0
OdpowiedzUsuńMiód uwielbiam, nie mam jakiegoś swojego wybranego, ulubionego :)
OdpowiedzUsuńJestem wychowana na miodzie, pylku propolisie itd...mój tata ma pasiekę, która była przekazywana z pokolenia na pokolenie i ciągle jest rozbudowywana :) miód to samo zdrowie :)
OdpowiedzUsuń