Śliwki i jabłka pieczone z migdałami
Jeżeli lubicie śliwki i jabłka to koniecznie przygotujcie ten deser. Idealny deser na jesienne popołudnia. Pyszny, ciepły i rozpływający się w ustach z chrupiącymi migdałami. Deser, który z pewnością wywoła uśmiech na waszych twarzach.
Przygotowałam go w naczyniu do zapiekania z pokrywką o średnicy 35 cm, taki mały deserek dla dwóch szczęśliwych osób. Jedzony podczas wspólnych rozmów przy filiżance kawy z pianką. Nawet nie wiem kiedy zniknął. Muszę go przygotować znowu, bo smakował mi bardzo.
Przygotowałam go w naczyniu do zapiekania z pokrywką o średnicy 35 cm, taki mały deserek dla dwóch szczęśliwych osób. Jedzony podczas wspólnych rozmów przy filiżance kawy z pianką. Nawet nie wiem kiedy zniknął. Muszę go przygotować znowu, bo smakował mi bardzo.
Zapraszam :-)
Składniki:
- 8 śliwek
- 1 jabłko
- 2 łyżki miodu
- szczypta cynamonu
- szczypta wanilii
- 2 łyżki soku żurawinowego
- 2 garście migdałów blanszowanych
- olej kokosowy do posmarowania formy
Wykonanie:
Naczynie smarujemy olejem kokosowym i układamy w nim połówki śliwek i pokrojone w cząstki jabłko. Posypujemy cynamonem i wanilią, mieszamy delikatnie. Polewamy sokiem żurawinowym (możecie użyć innego smaku) oraz miodem. Migdały siekamy na mniejsze kawałki i posypujemy po wierzchu. Przykrywamy pokrywką i pieczemy 45 minut w temperaturze 180 stopni, grzanie góra-dół. Po upieczeniu zostawiamy na chwilkę, aby owoce ciut przestygły i zjadamy jeszcze ciepłe.
genialny jesienny deser :)
OdpowiedzUsuńZdrowy jesienny deser:)
OdpowiedzUsuńlubię takie deserki :-)
OdpowiedzUsuńMałgosiu my też. Bardzo :-)
UsuńBardzo przyjemny jesienny deserek :)
OdpowiedzUsuńNajpyszniejszy, jesienny deser! Mniam! :)
OdpowiedzUsuńPyszności. :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :-)
Usuńidealny deser na jesienne ploteczki :)
OdpowiedzUsuńMyślisz, że dałabym radę takie coś zrobić? :)
OdpowiedzUsuńKochana no pewnie że dasz radę. Wierzę w ciebie :-))))
UsuńO tej porze roku takie desery są super rozgrzewające:)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny, rozgrzewający deser idealny na jesień. :-)
OdpowiedzUsuńZalałybyśmy to jeszcze jogurtem i byłybyśmy w siódmym niebie :D
OdpowiedzUsuńWspaniały deserek - smacznie, szybko i owocowo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
taaak. to musiało być cudo! <3
OdpowiedzUsuńO Ale on musi być boski i jeszcze na ciepło :)
OdpowiedzUsuńW ciemno jestem na TAK.
OdpowiedzUsuńChętnie polizalbym mój smartfon.
Maruda
pycha..pycha pycha !!
OdpowiedzUsuńPyszności! <3
OdpowiedzUsuńPieczone jabłka i śliwki to musi być raj dla podniebienia! :)
MMm połączenie śliwek i jabłek, zapieczone! Pycha!
OdpowiedzUsuńProsto i pysznie!
OdpowiedzUsuńTypowe jesienne danie :) Super, pychotka.
OdpowiedzUsuńMniam, coś pysznego:)
OdpowiedzUsuńJesienny deser, pycha :)
OdpowiedzUsuńTaki deser to ja rozumiem :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńFajny deser i taki prosty w przygotowaniu :)
OdpowiedzUsuńIdealny na jesienne dni, bo można się nim rozgrzać :)
Fajny jesienny deserek
OdpowiedzUsuńTo dopiero pyszota. Taki deser... mniam. Mniam. :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńFantastyczny na jesienne popołudnie i nie dziwię się, że nie zauważyłaś, kiedy został zjedzony - serdecznie pozdrawiam :-)
Mmm, myślę, że polane jogurtem naturalnym byłyby jeszcze lepsze! :)
OdpowiedzUsuńhttp://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Marzenko, ja chętna na takie łakocie;D Wspaniałe!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne są te naczynia do zapiekania, mam poki co 2 ale jeszcze marzą mi się z 4 to bede robic zamiast ciasta mini porcje deserowe :)
OdpowiedzUsuńZjadło by się :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zapiekane owoce. Fantastyczny przepis :)
OdpowiedzUsuń