Chleb z figą i morelą
Zapraszam was dzisiaj na kromeczkę pysznego chleba z figą i morelą. Chleb upiekłam wieczorem i dobrze, że zdążyłam zrobić zdjęcia bo na drugi dzień zostały po nim tylko okruszki. Chlebuś wspaniale smakuje z masłem i miodem, po prostu nie można poprzestać na jednej kromce, uwierzcie mi na słowo.
A jeszcze lepiej zróbcie taki sami. Naprawdę warto. Już mi chłopaki wołają, że chcą powtórkę.
A jeszcze lepiej zróbcie taki sami. Naprawdę warto. Już mi chłopaki wołają, że chcą powtórkę.
Zapraszam :-)
Składniki:
- 300 g mąki pszennej chlebowej typ 750
- 300 g mąki orkiszowej (od Symbio)
- 1/2 szklanki siemienia lnianego
- 1/2 szklanki szklanka słonecznika
- 2 łyżeczki płaskie soli himalajskiej
- 450 g przegotowanej, ciepłej wody
- 4 figi suszone (od Symbio)
- 4 morele suszone (od Symbio)
- zakwas + mąka żytnia typ 1400 + ciepła woda do dokarmienia
Wykonanie:
Wieczorem wyciągamy zakwas z lodówki, dokarmiamy go dodając dwie łyżki mąki żytniej typ 1400 i dwie łyżki ciepłej wody, mieszamy i zostawiamy w cieple na całą noc. Następnie rano dokarmiamy go ponownie taką samą ilością mąki i wody co wieczorem, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 8-12 godzin, ja robię tak rano przed pracą. Z dokarmionego zakwasu odkładamy 3 łyżki do słoika na następny chleb, przykrywamy i chowamy do lodówki.
Do dokarmionego zakwasu wsypać mąki, siemię, słonecznik, sól i wodę. Mieszamy i wyrabiam wszystko drewnianą łyżką. Ciasto na chleb musi być dobrze wyrobione. Ciasto zostawiamy do wyrośnięcia na dwie godziny. Następnie dodajemy pokrojone figi i morele i ponownie mieszamy.
Wieczorem wyciągamy zakwas z lodówki, dokarmiamy go dodając dwie łyżki mąki żytniej typ 1400 i dwie łyżki ciepłej wody, mieszamy i zostawiamy w cieple na całą noc. Następnie rano dokarmiamy go ponownie taką samą ilością mąki i wody co wieczorem, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 8-12 godzin, ja robię tak rano przed pracą. Z dokarmionego zakwasu odkładamy 3 łyżki do słoika na następny chleb, przykrywamy i chowamy do lodówki.
Do dokarmionego zakwasu wsypać mąki, siemię, słonecznik, sól i wodę. Mieszamy i wyrabiam wszystko drewnianą łyżką. Ciasto na chleb musi być dobrze wyrobione. Ciasto zostawiamy do wyrośnięcia na dwie godziny. Następnie dodajemy pokrojone figi i morele i ponownie mieszamy.
Blaszkę do keksówki smarujemy olejem, przekładamy ciasto i wyrównujemy łyżką, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 1-2 godzin. Chleb pieczemy w nagrzanym piekarniku - góra-dół przez 1 godzinę i 20 minut w temperaturze 200 stopni. Po upieczeniu wyciągamy chleb z foremki. Studzimy na kratce. Nam najbardziej smakował podany z samym masłem i miodem.
mnie się od razu skojarzył z chlebkiem tureckim- też słodki i bakaliami:)
OdpowiedzUsuńpysznie wygląda:)
Chleb wygląda wspaniale i domyślam się, że te dodatki nadały mu cudownego smaku ;)
OdpowiedzUsuńI muszę kupić te figi, bo tej firmy jeszcze nie próbowałam ;)
genialny ten chleb! do tego tylko domowy dżem i pyszne śniadanie gotowe!
OdpowiedzUsuńTak apetycznie wygląda, że się nie dziwię, że szybko został zjedzony :)
OdpowiedzUsuńWow trzeba przyznać, że nawet kolor ma bardzo ciekawy :D
OdpowiedzUsuńMiałabym ochotę na taki chlebek, wygląda smakowicie:)
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie wygląda :) Kromeczkę z dżemem bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny chlebek :) Chętnie kiedyś skorzystam z przepisu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marzenka zobacz na link ukradli ci zdjęcie?
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/SeuSorrisoLunch/photos/a.350445928382166.84631.350438965049529/936861033073983/?type=3&theater
Tak ukradli. Dzięki kochana już do nich pisze :-)
UsuńTaki słodki chlebek, bardzo smakowicie:)
OdpowiedzUsuńchlebek wygląda bardzo fajnie :) figi i morele to fajny do nich dodatek :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam figi!!! Pyszny chlebek :)
OdpowiedzUsuńMarzenko wspaniały chlebuś, muszę koniecznie taki upiec :-)
OdpowiedzUsuńFajny,figowy ,łał.
OdpowiedzUsuńŚwietny dodatek tych suszonych owoców. Nie dziwie się, że chlebek tak szybko zniknął.
OdpowiedzUsuńbardzo jestem ciekawa smaku :)
OdpowiedzUsuńŚwietny chleb, kolorek ma super, ale rekomendacja największa, to to, że znikł tak szybko :))
OdpowiedzUsuńpiękny chlebek! morele i figi nadają mu wykwintności;)
OdpowiedzUsuńfantastyczny chlebek, taki wyrośnięty :) te owoce muszą mu nadawać słodkiego posmaczku :)
OdpowiedzUsuńTakiego chlebka nie próbowałam. Wygląda rewelacyjnie. Marzenko jak pieczesz chlebki, to zawsze jeden piecz więcej dla mnie :)
OdpowiedzUsuńSmacznie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do udziału w konkursie, który jest na moim blogu! :-)
Figa i morela, brzmi genialnie. <3
OdpowiedzUsuńTaki chlebek to jak dobre ciacho :)
OdpowiedzUsuńTy kochana, zawsze kusisz pysznościami:) Pysznie ten chlebek wygląda:) ściskam cieplutko
OdpowiedzUsuńCudowny chlebek.Porywam kromeczkę:)
OdpowiedzUsuńCudowny chlebek, już sobie go wyobrażam z masłem orzechowym *,*
OdpowiedzUsuńciekawa jestem jak smakuje takie chlebek
OdpowiedzUsuńJa, również wołała bym o dokładkę i powtórkę :D Wspaniały!
OdpowiedzUsuńKochana, cudny chlebuś :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam swojskie chlebki :)
OdpowiedzUsuńhttp://monikawkuchnifika.blogspot.com/
Bardzo lubię figi!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię figi!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na chlebek :)
OdpowiedzUsuńCiekawie musiał smakować:))
OdpowiedzUsuń