Drożdżowe bułeczki maślane z kruszonką
Po raz kolejny wzięłam udział we wspólnym Wypiekaniu na śniadanie. W ten weekend Małgosia zaproponowała bułeczki maślane. I pomimo, że ten tydzień jest dla mnie bardzo ciężki, pracowity i zupełnie mi brak czasu na wszystko, postanowiłam je upiec. Uwielbiam takie buły, są pyszne. Zebrałam się w piątek wieczorem i upiekłam, buły wyszły z piekarnika przed godziną 23.
Zjedliśmy je na śniadanie i jeszcze zabrałam do pracy. Wyszły bardzo fajne w smaku z pyszną i chrupiącą kruszoną. Zdecydowanie polecam.
Zjedliśmy je na śniadanie i jeszcze zabrałam do pracy. Wyszły bardzo fajne w smaku z pyszną i chrupiącą kruszoną. Zdecydowanie polecam.
Zapraszam :-)
Składniki:
ciasto
- 600 g mąki pszennej typ 500
- 1 łyżeczka suszonych drożdży (lub 20 g świeżych)
- 40 g cukru trzcinowego
- 50 g miękkiego masła
- 1 jajko
- 240 ml mleka
- łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią
- szczypta soli
kruszonka
- 50 g miękkiego masła
- 50 g cukru trzcinowego
- 50 g mąki pszennej
- 2 łyżki pokruszonych płatków migdałów
- roztrzepane jajko z 1 łyżką wody do posmarowania
Wykonanie:
Drożdże wymieszać z odrobiną ciepłego mleka i cukru, odstawić na 20 minut do wyrośnięcia. W pozostałym ciepłym mleku rozpuścić masło, wymieszać z cukrem i szczyptą soli oraz cukrem waniliowym. Dodać jajko i wymieszać. Wlać do misy miksera i dodać mąkę z zaczynem drożdżowym. Wyrobić końcówką z hakiem, oczywiście możecie wyrobić ręcznie. Czytając opisy innych osób, które także zrobiły te bułki pisały, że dodały troszkę więcej mleka, gdyby to było potrzebne to dolejcie jeszcze mleka. Ja nie dodawałam, mikser wyrobił ciasto bez problemu. Ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 1,5 godziny w ciepłym miejscu, aby wyrosło (podwoiło swoją objętość). Następnie okrągłą tortownicę smarujemy masłem i podsypujemy mąką, z ciasta robimy kuleczki i układamy je w odstępach w formie, odstawiamy jeszcze na 40 minut. Przygotowujemy kruszonkę - masło mieszamy palcami z mąką, cukrem i pokruszonymi płatkami. Wyrośnięte bułki smarujemy roztrzepanym jajkiem z wodą i posypujemy kruszonką. Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 200 stopni przez 15-20 minut, aż się ładnie zarumienią. Studzimy bułeczki na kratce, super smakują z masłem, dżemem lub miodem.
Bułeczki piekłam razem z:
- Bożenką
- Ewą
- Jolą
- Anetą
- Asią
- Edytą
- Beatką
- Angeliką
- Małgosią
- Asą
- Ewą
- Izą
- Małgosią
- Aliną
- Olgą
- Iwonką
- Joanną
- Wiosenką
- Lidią
- Olimpią
- Iwoną
- Małgosią
- Elą
Trzy w jednym. Drożdżowe i maślane i do tego wspaniała kruszonka... to musi być pyszne :)
OdpowiedzUsuńSuper.. Już czuję ten zapach :D
OdpowiedzUsuńPyszne bułeczki..muszę znów kiedy je upiec.Dzięki za wspólne pieczenie.
OdpowiedzUsuńWspaniale tak odrywać z rodzinką. Już widzę rwące się łapki :)
OdpowiedzUsuńi jak fajnie połączone :)
OdpowiedzUsuńTakie maślane bułeczki z kakao uwielbiam na śniadanie:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie wypieki i bułeczki, coś absolutnie wspaniałego! :-)
OdpowiedzUsuńJak jest chrupiąca kruszonka to my nie mamy już żadnych pytań! :D
OdpowiedzUsuńBardzo kusząco wyglądają. Z masełkiem i ciepłym mlekiem! Pycha!
OdpowiedzUsuńmmm, bardzo apetyczne!!! :)
OdpowiedzUsuńPrzykleiłam się do monitora komputera i długo wpatrywałam się w te drożdżowe pyszności, niemal zapach czułam. Szkoda że już zjedzone. Niestety, z gotowania i pieczenia to ja jestem lewa noga koślawa, ale dla takich pyszności warto odświeżyć piekarnik :)
OdpowiedzUsuńPyszne :) dzięki za wspólne pieczenie :)
OdpowiedzUsuńTakie pyszności na śniadańko to cały dzień będzie pyszny :-)
OdpowiedzUsuńBułeczki maślane są pyszne. Przepis zapisuję do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńjako dziecko średnio je lubiłam, ale teraz bardzo doceniam takie domowe maślane bułki np. z dżemorem :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne te bułeczki :) Muszę takie upiec, dzięki za przepis :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne bułeczki :)
OdpowiedzUsuńMuszę takie zrobić, a teraz porywam jedną.
Pyszniutkie :)
OdpowiedzUsuńMarzenko takim wypiekom trudno się oprzeć, oj trudno :)
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie. Śniadanie idealne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Świetne bułeczki :)
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam drożdżowe wypieki :)
OdpowiedzUsuńAle buły!!! I ta kruszonka :) poproszę...
OdpowiedzUsuńi zimne mleczko do tego ! pychaa
OdpowiedzUsuńdo niej jeszcze pyszny domowy dżem i kawa zbożowa - mmmmmmmm rozmarzyłam się, chyba będę musiała je upiec :D
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają chyba się skuszę upiec! :)
OdpowiedzUsuńPyszne i pachnące bułeczki, dziękuję za wspólne wypiekanie.
OdpowiedzUsuńPyszne i pachnące bułeczki, dziękuję za wspólne wypiekanie.
OdpowiedzUsuńAle bułeczki ! Piękne i smakowite :-)
OdpowiedzUsuńpiękne i pyszne! dzięki za wspólne pieczenie:) pozdrawiam Asa
OdpowiedzUsuńOj smakowite były, dziękuję, fajnie się razem wypiekało.
OdpowiedzUsuńJak pięknie się upiekły... Są takie pulchne i pewnie były takie pyszne....
OdpowiedzUsuńściskam kochana
Dziękuję za wspólne śniadanko i do zobaczenia przy kolejnym wypiekaniu :-)
OdpowiedzUsuńjeju jaka doskonałość! :)
OdpowiedzUsuńOj, to trochę Was piekło :) Skąd ja znam to nocne pieczenie :D
OdpowiedzUsuńdzięki za wspólne pieczenie :)
Wspaniale było spotkać się wirtualnie przy wspólnym pieczeniu :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńAgnieszka
Pięknie wyrosły! :>
OdpowiedzUsuńSą przepyszne i takie puchate .... dziękuję za wspólne wypiekanie i do następnego:)
OdpowiedzUsuńCudne i pyszne! Dziękuję za wspólne pieczenie:)
OdpowiedzUsuńZa drożdżówki wszystko:) my je uwielbiamy:)
OdpowiedzUsuńJakie ładne!
OdpowiedzUsuńRozkosznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńPyszne i smaczne bułeczki, z kruszonką smakuję wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuń