Jogurtowy deser z syropem malinowym

Deser, pyszny i zdrowy deser. Takie słodkości to ja lubię najbardziej. Puszysta pianka i owoce, lekko i smacznie. Takie deserki to najczęściej robię latem, ale pomroziłam sobie dużo owoców, więc mogę poszaleć. Pogoda za oknem nas nie rozpieszcza, więc siadam z książką i kocem oraz porcją słodkości.
I od razu świat jest bardziej kolorowy, a potem zakładam ciepłą bluzę i i lecę biegać, przemykam między chmurami i kałużami. Bo mam swój sposób na paskudną aurę i nie daje się smutkom. 

Zapraszam :-)

Składniki:

- 800 g jogurtu naturalnego greckiego

- 200 ml syropu malinowego (od Ogródek Dziadunia)

- 400 g jagód (u mnie mrożone) lub innych owoców

- cytrynki w rumie (od Ogródek Dziadunia)

- 4 łyżeczki żelatyny (około 20 g)

Wykonanie:

Do miski przekładamy jogurty i miksujemy je z sokiem malinowym, nie ma potrzeby słodzenia dodatkowo jogurtów, bo sok malinowy jest słodzony cukrem trzcinowym i to wystarczy. Jednakże jak macie jakiś inny sok i jest potrzeba to można jogurty dosłodzić cukrem pudrem. Żelatynę rozpuszczamy w niewielkiej ilości zimnej wody (4 łyżki wystarczą) i odstawiamy na 15 minut. Następnie podgrzewamy żelatynę, ale chwilkę tak aby się tylko rozpuściła, pamiętajmy, że żelatyny nie powinno się gotować a jedynie podgrzać, aby się rozpuściła. Chwilkę ją studzimy, aby nie była gorąca i dodajemy do niej łyżkę jogurtowej masy i mieszamy, aż się składniki połączą. Następnie przy włączonym mikserze powoli dolewamy żelatynę. Mieszamy. 

Do pucharków - u mnie 4 - wkładamy jagody (oczywiście wcześniej je rozmroziłam) i przelewamy masę jogurtową. Wkładamy do lodówki, aby się stężała, ja schowałam na noc. 

Na wierzch deseru układamy pokrojone cytrynki w rumie i polewamy sokiem z cytrynek.