Sałatka z rukolą i fenkułem

Szybki i pyszny pomysł na kolację, proszę bardzo. Sałata, rukola, pomidorek, smakowity i anyżkowy fenkuł i feta. Do tego można podać grzanki lub zjeść bez dodatków. Taka sałatka z pewnością zasyci i poprawi humor. Niestety słońce, gdzieś się schowało i wyjść nie chce, teraz tylko chmury, deszcz i mgła. No i szybko robi się ciemno.
Każdy radzi sobie jak może z ponurą aurą, ja zawsze coś robię w kuchni, czytam książki na które nie miałam czasu latem, spojrzę na programy kulinarne, popijam pyszne i rozgrzewające herbatki i staram się jeść dania syte, ale zdrowe i kolorowe. No i biegam - trzeba co prawda teraz się ciepło ubierać i uważać, aby się nie przeziębić. Czasami mam takiego lenia, że najchętniej to bym z domu nie wychodziła, ale wyprowadzam tego lenia na świeże powietrze i on sobie gdzieś ucieka. A ja go nie gonię, biegnę w przeciwną stronę. A wy jak sobie radzicie z jesienną aurą. 

Zapraszam :-)

Składniki:

- dwie duże garście rukoli

- garść sałaty lodowej (posiekanej)

- połowa fenkułu

- 100 g fety

- kilka małych pomidorków

- 5 pomidorów suszonych z zalewy

- 1 mała czerwona cebula

- kawałek ostrej papryczki (opcjonalnie)

- łyżka oleju z zalewy pomidorów

- łyżka wody

- łyżeczka musztardy Dijon 

- łyżeczka miodu

- sól himalajska

- świeżo zmielony pieprz

Wykonanie:

Do miski wrzucamy rukolę i sałatę lodową. Fenkuł kroimy na cienkie plasterki i dodajemy do miski. Wrzucamy fetę, pokrojone pomidorki, cebulę oraz pomidory suszone, opcjonalnie dodajemy posiekaną drobno ostrą papryczkę. Przygotowujemy sos - do kubka wlewamy olej i wodę, dodajemy musztardę, miód, sól i pieprz. Dokładnie mieszamy. Wymieszane warzywa przekładamy na talerz lub zostawiamy w misce i polewamy sosem. Podajemy samą lub z grzankami.