Klopsiki z kaszą jaglaną
Dzisiaj mam dla was propozycję kotletów z kaszą jaglaną. Dodałam do nich także brokuł i cukinię. Wyszły znakomite, bardzo soczyste i zdrowe. Takie kotleciki można podać z ryżem, ziemniakami, surówką, super smakują również jako dodatek na kanapki. Taka mała odmiana od tradycyjnych kotletów. Koniecznie je spróbujcie.
Ja od jutra mam tydzień urlopu i w zasadzie wszyscy mamy wolne, zaczynamy ferie. Tak więc będzie mnie przez ten tydzień troszkę mniej na blogu i u was. Musicie mi to wybaczyć. Ale wrócę do was pełna sił i wypoczęta.
Ja od jutra mam tydzień urlopu i w zasadzie wszyscy mamy wolne, zaczynamy ferie. Tak więc będzie mnie przez ten tydzień troszkę mniej na blogu i u was. Musicie mi to wybaczyć. Ale wrócę do was pełna sił i wypoczęta.
Zapraszam :-)
Składniki:
- 500 g szynki wieprzowej lub łopatki
- połowa brokuła (ja miałam mały)
- mała cukinia (bardzo mała 300 g)
- sól, pieprz
- 1 jajko
- 5 łyżek ugotowanej kaszy jaglanej
- 2 ząbki czosnku
- łyżeczka słodkiej papryki w proszku
- łyżeczka ziół suszonych - bazylia, majeranek
- olej do smażenia
Wykonanie:
Mięso mielimy. Brokuła dzielimy na małe różyczki, cukinie kroimy w kostkę. Wkładamy warzywa do misy i mielimy blenderem. Jeżeli nie macie blendera z taką misą z nożykami to zetrzyjcie warzywa na tarce. Dodajemy je do mięsa i mieszamy. Wrzucamy ugotowaną kaszę jaglaną, 1 jajko, przyprawy. Mieszamy, formujemy za pomocą zwilżonych dłoni kotleciki i smażymy je na oleju na rozgrzanej patelni. Podajemy z czym lubimy, kaszą, ziemniakami, ryżem czy surówką. Ja zrobiłam kotlety na obiad z surówką, a te co zostały wykorzystałam na kanapki.
Na takie kotleciki miałabym ochotę! Ściągam przepis :)
OdpowiedzUsuńZ kaszą jaglaną robię czasem takie w wersji bezmięsnej i zawsze wychodzą świetne :)
OdpowiedzUsuńUdanych ferii ;)
Wspaniałe kotleciki.
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku życzę :)
Ja za chwilę wędruje z moimi pociechami na sanki.
Bardzo fajny przepis - co prawda szynka, łopatka pojawia się u mnie rzadziej (z racji sporej zawartości tłuszczu), ale uzupełniając jeden kotlecik kaszą wyjdzie nieco chudszy przepis ;) Myślę że spróbuję je zrobić.
OdpowiedzUsuńno to ja się wpraszam na takie kotleciki :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWypasione kotleciki. Poproszę takie na dzisiejszy obiadek.
OdpowiedzUsuńAle bym zjadła takie kotleciki :P Zwłaszcza, że uwielbiam wariacje na temat kaszy. :-)
OdpowiedzUsuńKotleciki pierwsza klasa :) Udanego wypoczynku:)
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj dodaję płatki ryżowe, teraz zrobię według Twojej receptury. Zapowiadają się znakomicie! Miłego wypoczynku ;)
OdpowiedzUsuńna początku myślałam, że to takie bezmięsne jak ja robię :) fajne urozmaicenie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne,zapisuję do zrobienia:)
OdpowiedzUsuńSmakowite :) Udanych ferii :D
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie. Trzeba będzie spróbować. Ja ostatnio zrobiłam kotlety z kapusty. Takie typowo jarskie i trzeba przyznać, że moi mięsożercy się nimi zajadali. Efektywnego wypoczynku :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na dodanie kaszy jaglanej! Kotleciki trochę "lżejsze" dla żołądka od tych tradycyjnych :)
OdpowiedzUsuńPoproszę choć jednego Marzenko :)
OdpowiedzUsuńRobię bardzo podobne na obiad, tyle że w wersji z indyka i zazwyczaj dodaję płatki jaglane, marchewkę i gotuję na parze :)
OdpowiedzUsuńMarzenko udanych ferii życzę, a klopsiki wyglądają wspaniale:)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione!.
OdpowiedzUsuńJa lubię kotlety z kaszy perłowej i orzechów, a do tego może być tylko zsiadłe mleko :)
OdpowiedzUsuńMmmm smakowite :) !
OdpowiedzUsuńMarzenko, jak zwykle wszystko ciekawie połączyłaś i stworzyłaś wspaniałe klopsiki :)
OdpowiedzUsuńSuper, uwielbiam jaglaną, a w takim wydaniu jeszcze jej nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńŚwietna propozycja. Czasem trzeba złamać tradycję i spróbować innych klopsików:)
OdpowiedzUsuńściskam kochana i cudnego tygodnia Tobie życzę:)
Pyszna odmiana dla zwykłych kotletów
OdpowiedzUsuńmega fajny przepis. muszę koniecznie wypróbować. Moje Chłopaki to tak średnio przepadają za kaszą jaglaną ale tutaj jest "ukryta" ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne inne kotleciki :) Chętnie zrobię :)
OdpowiedzUsuńWyśmienite kotleciki :-)
OdpowiedzUsuńMarzenko, wspaniałe połączenie smaków i pięknie się prezentują
OdpowiedzUsuńDodanie kaszy i warzyw na pewno nadaje kotletom i puszystości i smaku:)
OdpowiedzUsuńPięknie rumiane aż się proszą aby je zjeść:)
Pozdrawiamy cieplutko:)
U nas też teraz zaczęły się ferie, ale moja dorosła córka już nie chce jeździć z nami, więc odpuściliśmy zimowy urlop:-)
OdpowiedzUsuńKotleciki fajowe i chętnie przygotuję w takiej jaglanej wersji:-)
bardzo fajna odmiana tradycyjnych mielonych - warzywa dodają smaku i soczystości.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie takie klopsiki muszą smakować genialnie :D
OdpowiedzUsuńZ kasza jaglaną- pycha ! :)
OdpowiedzUsuńSmakowite :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo smacznie :D Miłego wypoczynku :D
OdpowiedzUsuńNa pewno będą wspaniale smakować z sosem pomidorowym!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają i zapewne tak też smakowały:-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł z ta kaszą jaglaną. Wyglądają apetycznie :-)
OdpowiedzUsuń