Bułki do hot-dogów
Kolejny weekend i kolejne Wypiekanie na śniadanie. Tym razem Monika wybrała przepis na bułki do hot-dogów. Ja sama ich nie jem, zresztą moje chłopaki też, ale postanowiłam je zrobić i wykorzystać inaczej. Same bułki są pyszne, bardzo mięciutkie i fajnie się zachowują również na drugi dzień, bo ja swoje upiekłam wieczorem i jedliśmy je rano na śniadanie. Takie buły można zrobić okrągłe i wykorzystać je do hamburgerów, polecam bo są świetne.
Zapraszam :-)
Składniki:
- 1,5 szklanki mleka
- 55 g masła
- 650 g mąki pszennej luksusowej typ 550
- 15 g świeżych drożdży
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżeczka soli
- 1 jajko
- do posypania sezam, mak lub czarnuszka
- rozbełtane jajko z łyżką mleka do posmarowania
Wykonanie:
Drożdże wkruszamy do miseczki i zalewamy je 1/4 szklanki ciepłego mleka. Dodajemy do nich łyżkę cukru i odstawiamy na 15 minut do wyrośnięcia.
Do garnka wlewamy pozostałe mleko i dodajemy masło, podgrzewamy ale nie gotujemy, mleko ma być gorące a masło się rozpuścić.
Do misy miksera (wyrabiałam z hakiem) wsypujemy 1,5 szklanki mąki wymieszanej z cukrem i solą, dodajemy zaczyn drożdżowy i mieszamy, następnie wbijamy jajko i ponownie mieszamy. Wlewamy powoli mleko z masłem (gorące) i dodajemy porcjami mąkę - ja dodawałam po łyżce, ale można także dodawać po 1/2 szklanki. Za każdym razem dobrze wyrabiamy ciasto. Gdy już będzie odchodzić od ścianek to wykładamy ciasto na blat lub stolnicę podsypaną mąką i jeszcze raz wyrabiamy, aż będzie miękkie i elastyczne. Ciasto dzielimy na 10 części i każdą formujemy na kształt wałeczka. Układamy nasze bułki na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, przykrywamy ściereczką i pozwalamy im jeszcze rosnąć 30-40 minut.
Wyrośnięte bułki smarujemy jajkiem rozbełtanym z mlekiem i posypujemy sezamem - u mnie czarny lub czymś innym, ale możemy także nie posypywać. Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 200 stopni, grzanie góra-dół przez 10-12 minut, aż się zarumienią, ja piekłam 17 minut, więc po prostu obserwujcie buły. Studzimy je na kratce.
Bułki piekłam razem z:
- Dorotką
- Agatą- Joanną
- Moniką
- Edytą
- Aliną
Domowych nie robiłam, ale teraz mam ochotę na hot doga:)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo smacznie i na pewno są lepsze od jakiś kupnych.
OdpowiedzUsuńZ takich bułek to hot-dogi pierwsza klasa.
OdpowiedzUsuńZjadłabym taką bułkę wypchaną warzywami i jakimś wege pasztetem :D
OdpowiedzUsuńwspaniałe!
OdpowiedzUsuńzapisałam do wypróbowania, bo takich jeszcze nie piekłam a wyglądają świetnie:)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo smacznie :)
OdpowiedzUsuńCzadowe ;)
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuńFajne te bułeczki, domowe hot dogi najlepsze
OdpowiedzUsuńZ czym by ich nie zjadł to i tak sa pyszne. Fajnie Marzenko że znów coś razem piekłysmy, fajna zabawa :-)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńWspaniale wyrośnięte i puszyste bułki wypiekłaś :)
OdpowiedzUsuńAż jestem ciekawa jak wykorzystałaś te bułki inaczej ?;-) Wyglądają przepysznie:-) Do kolejnego razu!
OdpowiedzUsuńjakie piękne domowe bułki! :)
OdpowiedzUsuńIdealne :)
OdpowiedzUsuńU mnie hot-dogi z domowej roboty bułkami znikłyby w krótszym czasie,niż przygotowanie samych bułek:)
OdpowiedzUsuńZjadłabym i bez parówek...
OdpowiedzUsuńPiknie z czarnuszką wyglądają , następnym razem też je czymś posypię :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólne pieczenie.
Uwielbiamy smak czarnuszki i w takich bułach musi pasować świetnie :D
OdpowiedzUsuńWspaniały przepis dzięki czemu moje życie nabiera zupełnie nowego smaku, dodatkowo muszę polecić że tak wybornie smakuje mi z Polskim Masłem Mlekovity :)
OdpowiedzUsuńśliczne wyszły te Twoje bułeczki:) Dziękuję za wspólną zabawę, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajne bułeczki, dziękuję za wspólne wypiekanie.
OdpowiedzUsuńdo domowego hot doga idealne :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńŚwietne ‼️
OdpowiedzUsuńBardzo dobry pomysł na własnoręcznie wypiekane buły do hot-dogów. Wiesz wtedy co jesz! A i hot-dog na pewno w takiej bule lepiej smakuje :)
OdpowiedzUsuńAle świetne i jak apetycznie wyglądają;)
OdpowiedzUsuń