Jajka ze szczypiorem w towarzystwie jogurtu
Jestem szczęściarą. I to wielką. Moja rodzinka dzielnie mnie wspiera w tym moim blogowaniu, pomaga mi spełniać swoją pasję. Zawsze służą radą, ciekawymi przepisami. Ostatnio dostałam wiele książek, karteczek zapisanych, zeszytów pełnych starych przepisów. Takie babcine przepisy, które są znane od lat.
Najpierw sobie je wszystkie przejrzałam, wiele z nich było obecnych w moich domu rodzinnym na co dzień. Powróciły wspomnienia, niektóre kartki są pożółkłe, inne ledwo czytelne, ale się wzruszyłam i to bardzo. Książki są bardzo stare, ale dla mnie bardzo cenne. Będę się z wami dzieliła tymi przepisami. Dzisiaj mam dla was taką pastę, sałatkę, którą moja mama robiła, ale ze śmietaną. Ja zrobiłam z jogurtem naturalnym. Jest pyszna i bardzo szybka do zrobienia. I dzisiaj bardzo wam dziękuje, że ze mną jesteście. Tak po prostu. Miłego dnia kochani.
Najpierw sobie je wszystkie przejrzałam, wiele z nich było obecnych w moich domu rodzinnym na co dzień. Powróciły wspomnienia, niektóre kartki są pożółkłe, inne ledwo czytelne, ale się wzruszyłam i to bardzo. Książki są bardzo stare, ale dla mnie bardzo cenne. Będę się z wami dzieliła tymi przepisami. Dzisiaj mam dla was taką pastę, sałatkę, którą moja mama robiła, ale ze śmietaną. Ja zrobiłam z jogurtem naturalnym. Jest pyszna i bardzo szybka do zrobienia. I dzisiaj bardzo wam dziękuje, że ze mną jesteście. Tak po prostu. Miłego dnia kochani.
Zapraszam :-)
Składniki:
- 5 jajek
- mały jogurt naturalny
- duży pęczek szczypiorku
- sól, pieprz
- ja dałam jeszcze gomasio
Wykonanie:
Jajka ugotować i wystudzić w zimnej wodzie. Obrać i pokroić w małą kostkę. Dodać do jajek jogurt, przyprawić solą i pieprzem, posypać opcjonalnie gomasio.
Ja podałam moje jajka z pysznymi i chrupiącymi piramidkami pełnoziarnistymi PopCrop. Te piramidki są pyszne, super zdrowa przekąska dla każdego. Nie znajdziemy tam wzmacniaczy smaku, konserwantów, barwników czy aromatów. Super do pochrupania przed telewizorem, do zabrania ze sobą do pracy czy w podróż.
.jpg)
Takie stare przepisy są właśnie najlepsze. :-) Pysznie podałaś te jajka. :-)
OdpowiedzUsuńWygląda przecudownie. Właśnie sobie uświadomiłam, że czas wymyślić coś z jajami w roli głównej :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :-) pozdrowionka :-)
UsuńNie ma to jak taka pasta na kanapki:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie mieć takie wsparcie :) Ja póki co trzymam bloga w tajemnicy, bo na początku nie wiedziałam, czy przetrwam więcej niż 10 wpisów, ale jakoś się udało ;) A przepis bardzo prosty i na pewno efekt pyszny :)
OdpowiedzUsuńMoja rodzinka wie od początku, oczywiście ta najbliższa. Reszta dowiedziała się z czasem :-)
UsuńNo i tak wiosennie się zrobiło :D
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńPycha, uwielbiam takie proste dania ;) śniadanie idealnie ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :-)
UsuńMyślałam, że to jajecznica :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe połączenie :)
Też mam takie książki i karteczki. Ta najcenniejsza jest po moim tacie... Choć zżółkłe ma kartki to jest największym skarbem do mnie i wspomnieniem pięknych lat. Czasem aż łza się w oku kręci gdy ją przeglądam... Miłego wieczoru Marzenko
OdpowiedzUsuńOj tak, wspomnienia są piękne :-) i dobrze, że je mamy. Miłego kochana :-)
UsuńMarzenko takie przepisy od babci i mamy to najcenniejsza pamiątka, dzięki której poprzez smaki można powrócić wspomnieniami do czasów beztroskiego dzieciństwa, pozdrawiam Cię cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię połączenie jajek i szczypiorku.
OdpowiedzUsuńPasty jajeczne bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie pasty! Łezka w oku się zakręca, jak sobie przypominam gdy babcia jeszcze je robiła :)
OdpowiedzUsuńJadłam coś takiego nad morzem dobre parę lat temu. Dostawaliśmy porcję w formie pasty na kanapki. Pycha! :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna przekąska
OdpowiedzUsuń