Owsianka pieczona z jogurtem
Kolejna owsianka na blogu i znowu pieczona. Ostatnio w pracy miałam wiele zapytań dotyczących owsianki, wiele osób jej nie lubi. A jak spytałam dlaczego to nie umieli odpowiedzieć, owsianka kojarzyła im się źle z lat dzieciństwa, jak rodzice gotowali takie papki na mleku. Ja jej też nie lubiłam a teraz nie wyobrażam sobie bez niej życia.
No to zrobiłam taką owsiankę pieczoną i zaniosłam ją do pracy, aby chętne i odważne osoby ją spróbowały. I wiecie co - wiele z nich już teraz w domu robi sobie na śniadanie owsiankę, według swoich smaków i upodobań. Moja rodzinka też kiedyś nie lubiła owsianki a teraz często mi ją podjada. Tak więc można zrobić pyszne i zdrowe śniadanie, które na długo nas zasyci i dostarczy energii.
No to zrobiłam taką owsiankę pieczoną i zaniosłam ją do pracy, aby chętne i odważne osoby ją spróbowały. I wiecie co - wiele z nich już teraz w domu robi sobie na śniadanie owsiankę, według swoich smaków i upodobań. Moja rodzinka też kiedyś nie lubiła owsianki a teraz często mi ją podjada. Tak więc można zrobić pyszne i zdrowe śniadanie, które na długo nas zasyci i dostarczy energii.
Do przygotowania owsianki użyłam produktów od Symbio.
Zapraszam :-)
Składniki:
- 200 g jogurtu naturalnego
- 100 g wody
- 80 g płatków owsianych
- 70 g płatków ryżowych
- 4 figi suszone
- 6 moreli suszonych
- 3 kostki gorzkiej czekolady
- 5 orzechów brazylijskich
- łyżka miodu
Wykonanie:
Do miski wrzucamy jogurt i wodę i mieszamy dokładnie ze sobą, można trzepaczką. Następnie dodajemy płatki owsiane, płatki ryżowe, pokrojoną czekoladę, pokrojone figi i morele, pokrojone orzechy i miód. Wszystko razem mieszamy i zostawiamy na 5 minut. Następnie przekładamy do naczynek do zapiekania - u mnie dwa takie jak na zdjęciach i pieczemy w piekarniku w temperaturze 180 stopni przez 30 minut. Jeżeli przygotujecie taką owsiankę wieczorem a chcecie ją zjeść rana na śniadanie, to schowajcie ją do lodówki a potem odgrzejcie chwilkę w piekarniku. Zapewniam, że smakuje wspaniale.
Świetny pomysł! :)
OdpowiedzUsuńZawsze lubiłam owsianki,w ogóle wszystkie kasze i płatki na mleku. To pyszne śniadanie:)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie, bardzo lubię pieczone owsianki z dodatkiem jogurtu :)
OdpowiedzUsuńW dzieciństwie w domu nigdy nie jadłam owsianki, ale w przedszkolu była często na śniadanie - faktycznie taka paciajowata i bez żadnych dodatków, ale mi nawet smakowała, ale nie dziwię się, że mogła do siebie kogoś zniechęcić :)
Chyba rzeczywiście część osób na traumę z dzieciństwa co do owsianki. Ja też kiedyś byłam taką osobą. Teraz już zdecydowanie nie jestem :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam jogurt naturalny i mogłabym go dodawać do wszystkiego, a jak jeszcze są bakalie to po zjedzeniu takiej owsianki na pewno zrobiłoby mi się błogo ;)
OdpowiedzUsuńJa wczoraj na śniadanie jadłam owsiankę z owocami i miodem była naprawdę dobra
OdpowiedzUsuńOwsianka to coś przeeeewspaniałego. Nigdy nie jadłam pieczonej choć już od pewnego czasu o tym myślę. Wypróbuję Twój przepisik jak tylko przyjadę do rodziców, bo oni mają lepszy piekarnik. :D
OdpowiedzUsuńChętnie się wproszę na takie śniadanko:) PS. Marzenko, wszystkie Twoje wcześniejsze komentarze wskakiwały mi do spamu, ale przez przypadek je tam znalazłam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam owsianki i... Przekonałam do nich całą rodzinę. Wystarczy że w końcu spróbowali ;)
OdpowiedzUsuńPyszne, sycące i zdrowe śniadańko :-)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńPysznie jest tak rozpocząć dzień :)
OdpowiedzUsuńżeby przekonać kogoś do owsianki najlepiej dać mu spróbować właśnie jakąś dobrą, z pysznymi dodatkami:)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za owsiankami, no ale czasami trzeba zjeść dla zdrowia :)
OdpowiedzUsuńMam swoją wersje owsianki którą uwielbiam. Przyznam że o pieczonej nawet nie pomyslałam. To musi byc pyszne‼️ Skosztuję 😋
OdpowiedzUsuńA my zawsze od małego kochałyśmy owsianki :D Widocznie nasza mama jakoś potrafiła ją pysznie przyrządzić :D
OdpowiedzUsuńWy ... Pandy jesteście po prostu wyjątkowe :D a Wasza Mama to już musi być na prawdę MEGA Kobieta!
UsuńA z owsianką to nawet dokładnie było tak, że długi czas robiła tylko dla siebie, bo myślała, że nam smakować nie będzie. Potem dopiero się zorientowała, że jej zbyt dużo tej owsianki z garnka znika (nawet jeżeli była tylko na wodzie gotowana) xD
UsuńOj racja, jest MEGA, bo musiała z czwórką bobasów wytrwać :D
Z pewnością zdajesz sobie sprawę, że owsianki bardzo dobrze działają na obniżenie cholesterolu. Jak masz w rodzinie kogoś starszego z problemami układu krwionośnego to aplikuj mu tą potrawę często. Jak ją również u siebie wykorzystam, bo oprócz tego płatki owsiane działają bardzo dobrze na skórę i włosy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mniam,bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńŚwietne śniadanko :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam owsiankę, choć takiej pieczonej jeszcze nie próbowałam :) Musze kiedyś sobie taką przygotować :D
OdpowiedzUsuńKocham pieczone owsianki! Moja ostatnia była w wersji pomarańczowo- kakaowej;)
OdpowiedzUsuńwow takiej wersji owsianki jeszcze nie widziałam! :)
OdpowiedzUsuńpieczona owsianka u mnie jest dość często bo mogę zrobić ją dzień wcześniej :)
OdpowiedzUsuńCodziennie jem owsiankę na śniadanie:)
OdpowiedzUsuńMnie do owsianki nigdy nie musisz namawiać :D Pychota!
OdpowiedzUsuńMmm, ale smakowita owsianka.
OdpowiedzUsuńcałusy
Takiej jeszcze nie jadłam:)
OdpowiedzUsuńPieczona owsianka jest super
OdpowiedzUsuńZbieram się od dawien dawna żeby zapiec owsiankę, ale pewnie nie będzie wyglądać tak bosko jak Twoja. ;D
OdpowiedzUsuńJa osobiście uwielbiam owsiankę! Ale wiesz, że pieczonej jeszcze nie jadłam? Muszę wypróbować Twój przepis koniecznie :)
OdpowiedzUsuńŚwietna propozycja na zdrowe śniadanie! :-)
OdpowiedzUsuńA jezeli ktos nie moze znalezc płatków ryżowych to co innego mozna uzyc?
OdpowiedzUsuńMożna użyć zwykłych płatków owsianych :-) pozdrawiam :-)
Usuń