Ciasteczka kokosowe
Jak zobaczyłam te ciasteczka u Diany, i przeczytałam, że mają w składzie wiórki kokosowe to od razu je zrobiłam, i od razu z podwójnej porcji. Te ciasteczka sprawiły, że po upieczeniu od razu je schowałam, bo bym zjadła sama połowę na raz. Są tak pyszne, kruche, o maślanym posmaku, z wiórkami chrupiącymi przy każdym kęsie. Po prostu wspaniałe i już. Przepis zapisuję do zrobienia na stałe, bo wiem, że będę do nich często wracać. I wy musicie je też koniecznie zrobić, naprawdę warto. Miłej niedzieli kochani :-)
Zapraszam :-)
Składniki:
- 200 g miękkiego masła
- 2/4 szklanki cukru pudru
- 2 szklanki mąki pszennej
- 2 szklanki wiórek kokosowych (180 g)
- szczypta soli
- 3 łyżki zmielonych orzechów laskowych
- 2-3 łyżki cukru pudru do obtoczenia ciasteczek
Wykonanie:
Do miski wkładamy pokrojone masło i dodajemy cukier. Ucieramy mikserem 2-3 minuty, składniki mają się dobrze połączyć a masa zrobić się puszysta. Następnie dodajemy mąkę i sól i mieszamy.
Na koniec wsypujemy wiórki kokosowe, zmielone orzechy i wszystko dokładnie mieszamy palcami, tak rozcieramy ze sobą. Z ciasta formujemy kuleczki wielkości orzecha. Kulki układamy na blaszce z piekarnika wyłożonej papierem do pieczenia, pieczemy w nagrzanym piekarniku do temperatury 180 stopni przez 15-20 minut. Kuleczki mają się lekko zarumienić. Następnie wyciągamy i studzimy, na koniec obtaczamy ciasteczka w cukrze pudrze. Przechowujemy w zamkniętym pojemniku.
Piękne ciasteczka. Nie dziwię się, też bym je zrobiła od razu najlepiej w podwójnej porcji. Uwielbiam kokos i wypieki z udziałem wiórek kokosowych. Poproszę kilka takich uroczych kuleczek do niedzielnego śniadanka. Pozdrowionka i miłego dnia :)
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńTeż będę musiała je schować, bo zjem wszystkie:)
OdpowiedzUsuńHmm,ciasteczka orzechowo -kokosowe, mniam:)
OdpowiedzUsuńsmaczne maleństwa
OdpowiedzUsuńlubię kokosowe smaki i chętnie wypróbuję przepis :)
OdpowiedzUsuńApetyczne kuleczki, czuję że też zrobię z podwójnej porcji ;-)
OdpowiedzUsuńKokos to chyba mój ulubiony dodatek w deserach. :-)
OdpowiedzUsuńMy też odkąd je zobaczyłyśmy to mamy na nie ochotę :D
OdpowiedzUsuńTymi ciasteczkami mnie kupiłaś, bo ja uwielbiam wszystko co jest z kokosem :)
OdpowiedzUsuńsmakowicie wygladają, ale mi slinka cieknie :) też musiałabym schować, aby nie zjeść wszstkich od razu :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią posmakowałabym to ciasteczko. Jestem ciekawa jego smaku. :)
OdpowiedzUsuńSpisuję przepis. Uwielbiam kokosanki i wszystko co z wiórkami :)
OdpowiedzUsuńurocze te ciacha :) do kokosa mam słabość :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kokosowe ciasteczka, te wyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuńChrupnęłabym kilka takich ciasteczek :)
OdpowiedzUsuńSmakowite ciasteczka. Z kokosem z chęcią bym zjadła.
OdpowiedzUsuńNie ma w przepisie jajka albo smietany??
OdpowiedzUsuńNie ma w przepisie jajek albo smietany? Czegoś co by łączyło tę masę?
OdpowiedzUsuńAsiu jest masło i to wystarczy :-) polecam ci te ciasteczka bo są pyszne :-)
UsuńUwielbiam wiórki i orzechy laskowe, więc domyślam się cudownego smaku tych ciasteczek :D
OdpowiedzUsuńUrocze ciasteczka, uwielbiam kokos, chyba też, jeśli pozwolisz Marzenko, wykorzystam ten przepis :)
OdpowiedzUsuńWyglądają cudownie, uwielbiam ciasteczka kokosowe
OdpowiedzUsuńWyglądają bosko, uwielbiam wszelkie ciasteczka kokosowe
OdpowiedzUsuńWyglądają na bardzo apetyczne ;)
OdpowiedzUsuńSmacznie! :-)
OdpowiedzUsuńPyszne, pyszne :D Idealna słodka przekąska ;)
OdpowiedzUsuńJeśli kokosowe, to je porywam Marzenko :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są te kokosowe kamyczki.. chętnie bym zjadła :-)
OdpowiedzUsuńNa kokos to ja się piszę. :-)
OdpowiedzUsuń