Jajka faszerowane burakiem i ćwikłą
Kolejna propozycja na faszerowane jajka, tym razem z burakiem i ćwikłą. Smakują rewelacyjnie i takie jajka zrobię na świąteczny stół. Do farszu użyłam buraków w słoiku mojej mamy - takich tartych sałatkowych do obiadu i ćwikły. To już prawie ostatni przepis świąteczny, mam nadzieję, że jeszcze zdążę się z wami podzielić przepisem na mazurka, a będę go robiła w piątek. Za oknem prawdziwa wiosna, wczoraj świeciło pięknie słoneczko i było naprawdę ciepło. Mam nadzieję, że taka ładna pogoda będzie również na świąteczne dni. Ja uciekam do pracy a wam zostawiam na śniadanie jajeczka.
Zapraszam :-)
Składniki:
- 4 ugotowane jajka
- łyżeczka majonezu
- 3 łyżeczki ćwikły z chrzanem
- 3 łyżeczki buraczków tartych (domowa wersja)
- sól, pieprz
- majonez do dekoracji
- rzeżucha
Wykonanie:
Jajka obieramy i kroimy na pół. Wydrążamy delikatnie żółtka i wkładamy je do miski. Dodajemy do nich majonez, ćwikłę i buraki oraz sól i pieprz. Wszystko gnieciemy widelcem na pastę. Faszerujemy połówki jajek i dekorujemy majonezem, posypujemy rzeżuchą. Jeżeli nie macie takich domowych buraków to możecie ugotować małego buraka i go zetrzeć na tarce na małych oczkach. Albo dodać samej ćwikły.
.jpg)
Pięknie wyglądają Marzenko!Chyba zrobię część takich.
OdpowiedzUsuńA grzybki koniecznie kiedyś zrób. Służę przepisem, pozdrawiam,pa.
Smacznie i jak ładnie przełamałaś kolory tymi buraczkami :)
OdpowiedzUsuńTaki kolor wiosenny,proste, a efektowne :)
OdpowiedzUsuńMarzenko pysznie i pięknie:)
OdpowiedzUsuńUrocze!
OdpowiedzUsuńMuszą smakować wyśmienicie.
Pięknie. Spokojnego dnia Marzenko
OdpowiedzUsuńFajny przepis Marzenko. Łatwy do zrobienia i bardzo fajny kolorystycznie. Czerwone buraczki i rzeżucha - kolorowe, wiosenne połączenie. Mi się podoba, a ponieważ lubię buraki, to zrobię kilka takich jajeczek. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTakich jajek to nie może zabraknąć na świątecznym stole
OdpowiedzUsuńCzasami lubię zajadać jajeczka z ćwikłą, więc tak nadziane pewnie tez by mi smakowały :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe połączenie do faszerowania!
OdpowiedzUsuńCudowne i niezwykle smakowite jajka - idelane na święta :D
OdpowiedzUsuńtakie jajeczka mogły by mi posmakować,lubię ćwikłę,najlepiej jak jest taka dobrze pikantna :)
OdpowiedzUsuńŚliczne i smaczne jajka :) pięknie będą się prezentować na świątecznym stole :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
świetny pomysł. buraki i ćwikła idealnie pasują. a ja w tym roku faszeruję pieczarkami :) pozdrawiam ciepło :)!
OdpowiedzUsuńTyle jest wspaniałych propozycji na farsz do jajek a my byśmy chciały tak wszystkie spróbować :D Ale to chyba nie możliwe ;)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te jajeczka Marzenko ;-)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo apetycznie. Z pewnością ozdobią stół wielkanocny.
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńOryginalne:D Podoba mi się Twój pomysł:)
OdpowiedzUsuńFajny kolor farszu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie faszerowane jajka, pysznie Marzenko :-)
OdpowiedzUsuńTakich jaj faszerowanych jeszcze nie widziały moje oczy, ani nie próbowały moje kubki smakowe. Ciekawa propozycja i na pewno by mi zasmakowała, bo buraczki i jajka lubię :) Pozdrowieńka! :)
OdpowiedzUsuńZ burakiem nie jadłam , muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńZ burakami nie próbowałam, a Twoje wyglądają przepięknie. Dla mnie to całkiem nowy pomysł wart wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńCiekawa wersja faszerowanych jajeczek, muszą być pyszne
OdpowiedzUsuńSuper nadziane te jajka, aż zrobiłam się głodna :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, jajeczka urocze :)
OdpowiedzUsuńLubię jaja w każdej postaci - Marzenko, życzę spokojnych i wiosennych Świąt Wielkanocnych oraz wszelkiej radości i pomyślności
OdpowiedzUsuńAle pychotka:)
OdpowiedzUsuńściskam przedświątecznie kochana:)
Z tymi kolorami wyglądają super:-) Jestem ciekawa ich smaku:-)
OdpowiedzUsuńU mnie też dzisiaj świeciło piękne słońce i mam nadzieje, że taka pogoda utrzyma się przez najbliższe dni. Jajka prezentują się wspaniale, bardzo ciekawy farsz :) Marzenko, zdrowych i radosnych Świąt dla Ciebie i całej rodzinki :D
OdpowiedzUsuńsmakowicie nadziane jajeczka :)
OdpowiedzUsuńIdealne na święta! :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają, w sam raz na świąteczny stół!! Wesołych Świąt, wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńPrzepysznie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt! :)
baaardzo apetycznie wyglądają :) Życzę spokojnych i radosnych świąt Wielkanocnych www.madrzej.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJako, że buraczki uwielbiam, jajeczka tez- to taki zestaw"kupuję", pyszny !
OdpowiedzUsuńRadosnych Świąt Wielkiej Nocy życzę :)
Pychotka, uwielbiam faszerowane, też dziś robiłam, ale we włoskim stylu - z pesto:)Spokojnych, Radosnych, Rodzinnych Świąt:)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten pomysł,bardzo mi się spodobały te jajka faszerowane,muszą być pyszne;)
OdpowiedzUsuńpyszna propozycja nie tylko na świąteczny stół.
OdpowiedzUsuńRadosnego świętowania Wielkanocy życzę!!
uroczo wyglądają te różowe jajeczka :) Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię buraki, więc z pewnością różowe jajeczka są dla mnie! :) Wesołych Świąt!!! :*
OdpowiedzUsuńJak z burakiem, to porywam wszystko ;)
OdpowiedzUsuńJednak buraczki, a nie buraki. :D W takim razie może być dobre.
OdpowiedzUsuńMiałam w planach początkowo jajka faszerowane, ale skończyło się na zawijanych w szynce parmeńskiej, bo było szybciej :) Nigdy mi się nie uda wyrobić tak, jak sobie to zaplanuję.
OdpowiedzUsuńPorywam jedno:)
OdpowiedzUsuńPrezentują się wyśmienicie, muszę wypróbować przepis na weekend :)
OdpowiedzUsuńWyglądają mega pysznie :) Chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń