Ryba w cieście naleśnikowym i pieczone ziemniaki
Wczoraj na obiad przygotowałam rybę w cieście naleśnikowym. Pamiętam, że taką rybę przygotowywała nam często moja mama, gdyż nie za bardzo chciałyśmy jeść w ogóle ryby. Moje chłopaki za to ryby uwielbiają i nie trzeba ich namawiać do jedzenia. Do tego zrobiłam pieczone ziemniaki, które w domu mogłabym podawać niemal codziennie, tak są lubiane.
Dzisiaj wstała wcześnie, idę do pracy a potem jadę do Warszawy na warsztaty Lidla z Pawłem Małeckim, będziemy robić wielkanocne wypieki. Bardzo się cieszę, ponieważ uwielbiam słodkości. Jestem pewna, że ten dzień będzie bardzo miły i udany. Oczywiście podzielę się z wami relacją z warsztatów.
Dzisiaj wstała wcześnie, idę do pracy a potem jadę do Warszawy na warsztaty Lidla z Pawłem Małeckim, będziemy robić wielkanocne wypieki. Bardzo się cieszę, ponieważ uwielbiam słodkości. Jestem pewna, że ten dzień będzie bardzo miły i udany. Oczywiście podzielę się z wami relacją z warsztatów.
Zapraszam :-)
Składniki:
- 700 g dorsza świeżego
- 5 łyżek mleka
- 2 jajka
- 5 łyżek mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- odrobina soli himalajskiej
- szczypta świeżo zmielonego pieprzu
- przyprawa pomidory z czosnkiem i bazylią
- ziemniaki
- olej
Wykonanie:
Rybę kroimy na kawałki. Przyprawiamy solą, pieprzem i pomidorami z czosnkiem i bazylią. Odstawiamy na godzinę. Ziemniaki obieramy i kroimy w talarki. Rozkładamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, skrapiamy je olejem (1 łyżka wystarczy) i przyprawiamy solą, pieprzem i pomidorami z czosnkiem i bazylią. Wstawiamy do piekarnika z funkcją termoobiegu na 200 stopni i pieczemy 30-40 minut, aż się ładnie zarumienią.
Przygotowujemy ciasto naleśnikowe - do miski wbijamy jajka, dodajemy mleko, mąkę pszenną i ziemniaczaną, sól, pieprz i pomidory z czosnkiem i bazylią. Mieszamy najlepiej trzepaczką, ma nam wyjść takie ciasto jak na naleśniki tylko ciut gęściejsze. Rozgrzewamy patelnię i wlewamy olej, kawałki ryby obtaczamy w cieście i smażymy na patelni, na średnim ogniu na rumiano z dwóch stron. Upieczone ziemniaki przekładamy na talerze, układamy naszą usmażoną rybę. Możemy podać z surówką.
Świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńRyba wygląda pysznie a do tego te pieczone ziemniaczki...mniam:)
OdpowiedzUsuńWygląda kusząco......szczególnie te ziemniaki :)
OdpowiedzUsuńCudowny obiad! Ciekawych warsztatów życzę.
OdpowiedzUsuńPyszne danie, bardzo lubię ryby w każdej postaci. Takich, nie jadłem a wiec czas na nowy eksperyment, według Twojego przepisu. Do tej pory robiłem rybki (sam łowię) w rozmąconym jajku, też smaczne i polecam. Serdeczności. Kłaniam się Marzenko!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię taką rybkę:)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł na tak podaną rybkę. Pysznie wygląda :)Miłych wrażeń na warsztatach Marzenko :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zestawy :)
OdpowiedzUsuńidealna na dzisiejszy obiad :)
OdpowiedzUsuńLubię taką rybkę choć w naleśnikowym to chyba nie jadłam jeszcze. :-)
OdpowiedzUsuńW cieście lubię bardzo... a w towarzystwie takich ziemniaczków to już odlot!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie to danie należy do takich, że już od samego patrzenia ślinka cieknie. Rybki wszelkiego rodzaju bardzo lubię. Nie jadłam jeszcze w cieście naleśnikowym chyba ryby, co najwyżej jakieś mięsko. Ale te ziemniaczki to dopiero musi być pychota. Ach, istnieją dobre rzeczy na świecie :) Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńTaką rybkę bardzo lubię, pychota!
OdpowiedzUsuńOjej poproszę taki obiad. Pyszności
OdpowiedzUsuńBajecznie przygotownana rybka :) Palce lizać :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam rybę w cieście- jest soczysta i pyszna:)
OdpowiedzUsuńpyszny obiadek Marzenko:)
Bardzo lubię dorsza, a w cieście naleśnikowym musi być obłędny i te ziemniaczki. Pychotka :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://monikawkuchnifika.blogspot.com/
Świetny obiad podałaś. :)
OdpowiedzUsuńTakim obiadem nie da się pogardzić :D Życzymy udanych warsztatów :P
OdpowiedzUsuńpyszny sposób na rybkę :)
OdpowiedzUsuńŚwietne, muszę to zrobić :D
OdpowiedzUsuńOj super przepis, dodaję do zeszytu :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na obiad :) A warsztatów zazdroszczę! ;)
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię, że Twoi chłopcy zjadają ryby jak Taakie podajesz ;-) mój syn tez chętnie by się na ten talerz rzucił :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na rybę :)
OdpowiedzUsuńPyszny obiad dzisiaj miałaś :) Mogłaś zaprosić ;P
OdpowiedzUsuńTaki obiad to ja lubię i to bardzo, a do tego jeszcze suróweczka z warzyw :-)
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie sposób podania tak ryby:) Na pewno taką zrobię:)
OdpowiedzUsuńpięknego weekendu kochana:)
Chyba długo mnie tu nie było ale kurcze, jak blog się pięknie zmienił! Jestem w pozytywnym szoku <3 Obiadek mega apetyczny, jak zwykle u Ciebie!
OdpowiedzUsuńCudowne danie. Obiadek bardzo apetyczny :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł na pyszny obiad:) Tak podanej ryby jeszcze nie próbowałam!
OdpowiedzUsuńWspaniała rybka
OdpowiedzUsuńPysznie!.
OdpowiedzUsuńMmm rybi w takim cieście jeszcze nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńPrezentuje się bardzo apetycznie. :)
Takiej ryby jeszcze nie jadłam, ale coś czuję, że musi być pyszna! Pozdrawiam Marzenko!!!
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, spróbuję :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkie ryby, tę bym z chęcią schrupała! :)
OdpowiedzUsuńTo dopiero połączenie, wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńAle mam teraz smaka na takie danie! Wygląda obłędnie :-)
OdpowiedzUsuńPyszna klasyka obiadowa :) Jak byłam mała, Rodzicielka mi taką czasami robiła ;)
OdpowiedzUsuńMyślałam, że ryba w cieście to coś bardziej skomplikowanego, chętnie wypróbuję. W mojej kuchni musi być prosto i smacznie. Bardzo ostatnio przypadł mi do gustu nietypowy przepis https://mowisalmon.pl/przepisy/muffiny-z-lososiem/ Bardzo mi się spodobało, że w tak prosty sposób można uzyskać tak spektakularny efekt. Polecam wszystkim, którzy lubią eksperymentować w kuchni.
OdpowiedzUsuń