Drożdżówka z marmoladą
Kolejny weekend i kolejne wspólne pieczenie Ciasta na niedzielę na fb z Bożenką. Tym razem tematem jest drożdżówka bogato nadziana. Robiłam już wiele drożdżówek bo ten rodzaj ciasta bardzo lubimy i zawsze są na niego chętni. Teraz nadziałam ciasto drożdżowe bogato marmoladą różaną. Wyszła pyszna i bardzo aromatyczna, wspaniała jeszcze lekko ciepła z kubkiem kawki lub herbatki.
Zapraszam :-)
Składniki:
Zapraszam :-)
Składniki:
ciasto:
- 280 g mąki pszennej
- 45 g cukru
- 45 g roztopionego masła
- 1 jajko
- szczypta soli
rozczyn:
- 15 g świeżych drożdży
- pół łyżeczki cukru
- 100 ml ciepłego mleka
- 3 łyżki mąki pszennej
dodatkowo:
- 350 g marmolady różanej
- rozbełtane jajko do posmarowania
- płatki migdałowe do posypania na wierzchu
Wykonanie:
W miseczce mieszamy ciepłe mleko (max 37 stopni) z rozkruszonymi drożdżami, cukrem i mąką. Odstawiamy na 15 minut do wyrośnięcia. Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy jajko, roztopione masło, cukier, sól i rozczyn drożdżowy. Wyrabiamy gładkie i elastyczne ciasto. Przykrywamy i zostawiamy do wyrośnięcia na 2 godziny. Następnie na stolnicy podsypanej mąką wykładamy ciasto i rozwałkowujemy na owalny placek w kształcie prostokątnym. Smarujemy ciasto na całej powierzchni marmoladą. Zawijamy jak roladę, ostrym nożem kroimy na pół wzdłuż zostawiając jeden koniec nie rozcięty. Pleciemy na przemian paski jak warkocz. Przenosimy ciasto do wysmarowanej masłem i podsypanej mąką blaszki - keksówki (40 cm), zostawiamy jeszcze na 1 godzinę do wyrośnięcia. Smarujemy rozbełtanym jajkiem i posypujemy płatkami migdałów. Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 180 stopni, grzanie góra-dół przez 30-40 minut do zarumienienia. Upieczoną drożdżówkę wyjmujemy po 15 minutach po upieczeniu z blaszki i studzimy na kratce. Świetnie smakuje z filiżanką kawy lub herbaty na deser lub drugie śniadanie.
Drożdżówki piekłam razem z:
- Asią
- Angeliką
- Małgosią
- Lidią
- Asią
- Iwonką
- Sylwią
- Dorotą
- Madzią
- Beatką
.jpg)
Ten środek wygląda bajecznie :D
OdpowiedzUsuńWspaniała.
OdpowiedzUsuńU mnie też wszystko co drożdżowe znika w błyskawicznym tempie. Pan Mąż zawsze tylko czatuje z talerzem przy piekarniku na kolejną drożdżówkę w moim wykonaniu ;) Ale wyobraź sobie, że z marmoladą różaną jeszcze nie robiłam! Muszę nadziać za Twoim przykładem :) Dzięki Marzenko za wspólne pieczenie :)
OdpowiedzUsuńJakby taka drożdżówka była za długo i się obeschła (co pewnie niemożliwe bo całość na pewno znikła od razu) to by fajnie było zalać ją ciepłym mlekiem <3
OdpowiedzUsuńJak ja bym z przyjemnością zjadła taką drożdżówkę! :-)
OdpowiedzUsuńDrożdżowka w wersji LUX. Aż ślinka cieknie na sam widok, a co dopiero gdyby stała przed Tobą na stole. Ho ho.
OdpowiedzUsuńMaruda
Idealna! Wspaniały przepis!!!
OdpowiedzUsuńMarzenko drożdżówka wyśmienita :) dziękuję za wspólne wypiekanie :)
OdpowiedzUsuńDawno nie robiłam ciasta drożdżowego, aż wstyd. :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIdealna drożdżówka :) Smaczna i pewnie pięknie pachnie.
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie! :-)
OdpowiedzUsuńnie ma to jak drożdżówka, i jeszcze kakao do tego:)
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale i te migdały na wierzch- mniam! :)
OdpowiedzUsuńKocham drożdżowe wypieki, aż mi ślinka pociekła:)
OdpowiedzUsuńDrożdżowe najlepsze na świecie ;) wygląda obłędnie ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście bogato wygląda. ;)
OdpowiedzUsuńMnie na drożdżówkę to nie trzeba dwa razy namawiać. Ale się ona prezentuje! No, no - piękna! Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńPyszna klasyka :)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda! Zupełnie jak u babci! :) Uwielbiam `takie ciasta drożdżowe! :)
OdpowiedzUsuńtakie drożdżówki uwielbiam, dawno nie robiłam...
OdpowiedzUsuńJest idealna! Mogę wpaść na jedną? :)
OdpowiedzUsuńDomowe drożdżówki są najsmaczniejsze ;)
OdpowiedzUsuńMarzenko wyglada świetnie- podbieram kawałek do kawki:)
OdpowiedzUsuńPyszna drożdżówka...a ja marmolady różanej nie lubię..zapach jakoś mi nie odpowiada.Dzięki za wspólne pieczenie.
OdpowiedzUsuńMarzenko drożdżówka pierwsza klasa, przepysznie wygląda. A konfiturę różaną wprost uwielbiam, nawet sama robiłam ale to nie to samo. Dzięki za wspólne pieczenie;-)
OdpowiedzUsuńAch te drożdżówki, zawsze kuszące :) Dziękuje za wspólne pieczenie Marzenko :)
OdpowiedzUsuńO rany, jak to smakowicie wygląda!
OdpowiedzUsuńTylko weszłam od razu ta wspaniała drożdżówka zwróciła moją uwagę :)
OdpowiedzUsuńkochana dziękuję za wspólne wypiekanie :-)
OdpowiedzUsuńSkuszę się na każdą drożdżówkę. Dziękuję za wspólne pieczenie
OdpowiedzUsuńMniam!!! Dzięki za wspólną zabawę :)
OdpowiedzUsuń