Fasola z soczewicą w pomidorach
Lubię fasolkę w pomidorach, lubię też soczewicę. Ostatnio jak wróciłam z pracy to zastanawiałam się co zrobić na obiad, fasolkę czy soczewicę właśnie. A jak kobita nie może się zdecydować to już problem, więc postanowiłam zrobić jedno i drugie. Połączyłam fasolę i soczewicę w jednym pysznym daniu. I wiecie co to wyszło bardzo smakowite, będę to danie powtarzała często. Ja dodałam kabanosy, ale można dodać kiełbasę czy jakieś mięsko. Wybór dodatków jest dowolny. Ja już na nogach i za chwilę mam pociąg do Warszawy, jadę na warsztaty :-) miłego dnia wam życzę.
Zapraszam :-)
Składniki:
- 150 g fasoli białej - miałam taką drobną
- 150 g czerwonej soczewicy
- 2 puszki pomidorów
- ząbek czosnku
- 1 czerwona cebula
- 6 łyżek ketchupu (Symbio)
- 150 g kabanosów
- sól, pieprz
- łyżeczka miodu
- 100 ml wody
- szczypta lub dwie chili
- 2 łyżki natki pietruszki
- garść posiekanej świeżej bazylii
Wykonanie:
Fasolę najlepiej namoczyć w wodzie na noc, soczewicę przepłukać na sitku. Ja ze względu na czas, przepłukałam fasolę na sitku i ugotowałam ją w szybkowarze. Natomiast soczewicę gotowałam do miękkości w osolonej wodzie - 20 minut, natomiast fasola potrzebowała 40 minut. Kabanosy kroimy na kawałki i chwilkę podsmażamy je na patelni. Do garnka wrzucamy pomidory z puszki i miksujemy blenderem razem z świeżą bazylią, czosnkiem i posiekaną cebulą. Garnek z pomidorami stawiamy na gazie i gotujemy 20 minut, dodajemy ketchup, wodę, miód, sól, pieprz oraz chili. Mieszamy i dodajemy fasolę i soczewicę oraz natkę pietruszki oraz kabanosy. Podajemy danie samo lub z dodatkiem chleba.
Gdyby danie przerobić na wege byłoby idealne i dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńpołączenie raczej z tych ciężkich ale smakowicie wygląda:)
OdpowiedzUsuńMarzenko dobrej zabawy na warsztatach Ci życzę i czekam na relacje
Wygląda bardzo apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńPyszny pomysł Marzenko :-)
OdpowiedzUsuńmojej męskiej części rodziny bardzo by smakowało:)
OdpowiedzUsuńSmaczny obiadek :) Miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńMarzenko pomysł apetyczny, moje klimaty :) Ja też w pociągu do Wawy jestem i też na warsztaty się wybieram:) może nawet te same,aż zżera mnie ciekawość czy się spotkamy :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne ;)
OdpowiedzUsuńPyszności i udanego wyjazdu
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pysznie i pożywnie!
OdpowiedzUsuńPo takiej ilości fasoli i soczewicy trochę byśmy boleści miały ale takiego pysznego dania byśmy nie odmówiły :D
OdpowiedzUsuńOj, na pewno było pycha:-)
OdpowiedzUsuńTakie dania w wersji bezmięsnej uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńBiorę bez pytania :D
OdpowiedzUsuńBardzo dobre danie na dzisiejszą pogodę :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe i na pewno smaczne danie :))
OdpowiedzUsuńbardzo apetyczne ! :)
OdpowiedzUsuńLubię takie jednogarnkowe obiady :) Fajne smaki, Marzenko!
OdpowiedzUsuńtakie połączenia to i ja lubię :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak!!:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Super danie, takie sycące i smakowite :)
OdpowiedzUsuńIdealne danie na tę nie wiosenną aurę za oknem :) udanego wyjazdu!
OdpowiedzUsuńLubię takie dania! Mam nadzieję, że ta miseczka to dla mnie?
OdpowiedzUsuńZdecydowanie bardzo apetyczna inspiracja. Na pewno zapach i smak wyborny. Oj szkoda, że nie miałam dziś takiego pysznego dania na obiadek. Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńBo z takich przypadkowych eksperymentów to często powstają super przepisy Marzenko. Pysznie. Fasolka zagęszczona soczewicą :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na połączenie białej fasolki z soczewicą. Wygląda bardzo kusząco :)
OdpowiedzUsuńPyszne danie Marzenko :)
OdpowiedzUsuńkonkretne danie w sam raz na chłody :)
OdpowiedzUsuńMojego małżonka by bardzo ucieszyła taka miseczka :)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie:)
OdpowiedzUsuńściskam kochana:)
Czasem z niezdecydowania wychodzą nowe, wspaniałe potrawy! Świetne połączenie - na obiad idealne! :)
OdpowiedzUsuńSmaczne zestawienie :)
OdpowiedzUsuńPyszne i bardzo pożywne danie :) Mniamusie <3
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie :-) Muszę koniecznie spróbować.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię warzywa z soczewicą w pomidorkach. :-)
OdpowiedzUsuńZapamiętam, aby zrobić. :D Akurat mam w domu soczewicę, a nawet chyba fasolę.
OdpowiedzUsuńświetne połączenie :) wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńświetna alternatywa dla normalnej fasolki!
OdpowiedzUsuńDanie prezentuje się bardzo smakowicie, a do tego ujęły mnie użyte składniki. Zapisuje i wypróbuję przepis przy najbliższej okazji! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie proste dania! Zawsze wychodzą i smakują nawet lepiej niż wymyślne! :)
OdpowiedzUsuńMarzenko, prześliczne masz te miseczki :)
OdpowiedzUsuń:), fasola i soczewica to b.ciekawy pomysł, wypróbuję dzisiaj, kabanosy i keczup podaruję sobie(to wysoce przetworzone g...) w zamian zastosuję duszone nogi kaczki w sosie własnym
OdpowiedzUsuńCezary, kiedyś z Bydzi
OdpowiedzUsuń