Zapiekane bagietki z jajkiem, szynką i serem
Mam dzisiaj dla was pomysł na świetne danie, może być podane na obiad, na kolację lub na spotkanie z rodziną czy przyjaciółmi. Koniecznie zróbcie je dla bliskich i zaskoczcie ich super smakiem. Pomysł na to danie zobaczyła moja mama w internecie, znalazła jakiś filmik pokazujący jak to zrobić, ilość składników dobrałam ja sama. W zasadzie możecie dodać do tych bagietek jeszcze np cebulkę czy pieczarki. Ja podaje wersję podstawową, którą można dowolnie modyfikować. Te bagietki stały się naprawdę hitem, moja cała rodzinka już je wypróbowała i kilku znajomych, teraz czas na was. Podaje porcję na 3 osoby, co prawda naje się tym także i 4 osoba, bo bagietki są bardzo syte.
Zapraszam :-)
Składniki
- 3 bagietki, ale te małe (tzw. pół bagietki)
- 200 g sera żółtego
- 4 jajka
- pęczek szczypiorku
- 3 łyżki gęstego jogurtu lub śmietany
- 200 g wędliny drobiowej
- 100 g wędzonego boczku
- sól, pieprz
- łyżeczka czosnku niedźwiedziego
Wykonanie:
Szynkę oraz boczek kroimy w kostkę i podsmażamy na patelni, szynka ma się zarumienić a boczek wytopić. Przekładamy do miski. Ser żółty ścieramy na tarce na dużych oczkach. Szczypiorek siekamy. D miski wbijamy jajka i dodajemy jogurt, dodajemy odrobinę soli i pieprzu oraz czosnek niedźwiedzi, mieszamy wszystko razem. Następnie do masy jajecznej dodajemy szynkę z boczkiem, starty ser żółty oraz szczypiorek. Mieszamy. Bagietki kroimy na pół (wzdłuż) i wydrążamy środek. Napełniamy masą bagietki i zapiekamy w nagrzanym piekarniku do 180 stopni, grzanie góra-dół przez 25-30 minut. Możemy podać bagietki z ketchupem lub innym sosem.
Jakbyście mieli problem jakich bagietek użyłam, to kupiłam je w sklepie Biedronka. W zasadzie możemy użyć także małych bułek, ale takich z których da się bez problemu usunąć środek np kajzerek, lub dużą bagietkę.
wyglądają przepysznie, nadzienie niczym do quiche lub tarty a o ile mniej roboty. Super pomysł!
OdpowiedzUsuńChyba wszyscy je lubią :)
OdpowiedzUsuńSycące, super na kolację po męczącym dniu:)
OdpowiedzUsuńZapiekanka najlepsza na smutki :) Wspaniała, Marzenko :)
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie :) muszę wypróbować ten przepis :)
OdpowiedzUsuńBagietka za owsiankę? :)))
OdpowiedzUsuńRobiłam takie przekąski ale z kajzerki i są mega pyszne. :-)
OdpowiedzUsuńJa jedynie z racji niejedzenia mięsa oprócz drobiu zrezygnowałabym z boczku, ale wygląda OBŁĘDNIE!
OdpowiedzUsuńMarzenko świetny pomysł na zapiekane bagietki, muszę koniecznie zrobić bo mojemu mężowi na pewno zasmakują :-)
OdpowiedzUsuńPo zjedzeniu takiej bagietki spokojnie można iść na trening bo ma się dużo siły :D
OdpowiedzUsuńPrzepyszne :) aż ślinka cieknie na ich widok :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, z jajkiem nigdy nie robiłam :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńTak jeszcze nie zapiekałam :)
OdpowiedzUsuńZawsze i wszędzie możemy je jeść :-) Uwielbiamy!
OdpowiedzUsuńWyglądają tak apetycznie i zachęcająco. Dawno nie jadłam takich wspaniałych, chrupiących bagietek. A dodatki również do siebie pasują i się uzupełniają. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńSmakowite bagietki :) ... i ten wędzony boczuś ;)
OdpowiedzUsuńSmacznie :)
OdpowiedzUsuńWieki nie jadłam domowych zapiekanek, musze nadrobić ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie domowe zapiekanki <3
OdpowiedzUsuńTakie domowe zapiekanki są świetną przekąską na weekend :) Bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńCudowne zapiekanki. Bardzo lubię takie kolacje. nie dziwię się, że wszystkim smakują Marzenko :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się pomysł na tak podane bagietki.
OdpowiedzUsuńZapisuję przepis:)
cudnego weekendu kochana:)
Kolejny smakowity pomysł :)
OdpowiedzUsuńPyszności :) super wyglądają, idealne na kolacyjkę :)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś taki mini zapiekacz do zapiekanek i często robiliśmy, z tego co było pod ręką, lub żeby odświeżyć bagietki czy bułki i zawsze wszystkim bardzo smakowały :)
OdpowiedzUsuńPycha uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńwyglądają bardzo zachęcająco, może dziś spróbuję takie zrobić, bo brak mi pomysłu na posiłek, a zjadłbym coś nowego
OdpowiedzUsuńTo jest bardzo dobry sposób na szybki obiad w trakcie zabieganego dnia :) Mniam, już czuję ten smak!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł na pyszną i szybką kolację! Mniam!
OdpowiedzUsuńpyszna propozycja na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńJuż koduję!
OdpowiedzUsuńApetyczne bułeczki, chętnie bym chrupnęła :)
OdpowiedzUsuńCudowne i baaaardzo apetyczne bagietki :)
OdpowiedzUsuńZrobiłem i ja. Ale się objadlem. Polecam.
OdpowiedzUsuńMaruda
miałam chęć na zapiekane bagietki w zeszłym tygodniu, nawet specjalnie zakupiłam bagietkę.... i została zjedzona z pastą makrelową:) więc wciąż mam na nie apetyt:)
OdpowiedzUsuńRobiłam takie same tylko bagietkę zastąpiłam bułkami :) Jest pyszne! :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie szybkie przekąski.
OdpowiedzUsuńwygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tymi jajkami w farszu. Zapiekanki są najlepsze :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOjejku! Ale bym je zjadł. Tak na raz :D
OdpowiedzUsuńmoja mama robi podobne, ale jeszcze coś tam zmienia ;)
OdpowiedzUsuńFajnie sprawdzają się właśnie na taką pożywniejszą kolację lub obiad ;)
Jak ja uwielbiam takie jedzonko :) Pycha Marzenko
OdpowiedzUsuńTo jest uniwersalne danko na wszystkie posiłki:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie rzeczy, cudne na niedzielne śniadanko ;)
OdpowiedzUsuńpyszne;) ja robię często z serem, pieczarkami na maśle i ketchupem. Proste i pyszne;)
OdpowiedzUsuńZnam ten przepis, pychotka:)
OdpowiedzUsuńOj, już widzę jak mój chłopak by się tym zajadał! :)
OdpowiedzUsuńchyba każdy kocha takie zapiekane bagietki <3 mniam !
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne to wygląda, dawno nie jadłam niczego podobnego niestety.
OdpowiedzUsuńAleż bym zjadła ☺
OdpowiedzUsuńSzkoda, że już jestem po śniadaniu - chętnie bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńPrzepysznie nadziane zapieksy :)
OdpowiedzUsuń