Jajka faszerowane rzodkiewką podane z bazyliowym majonezem
Ostatnio mam chęć ciągle faszerować jajka, faszeruje je różnymi składnikami. Jest to prosty i szybki przepis na faszerowane jajka, który może zrobić każdy. Był już bakłażan, były buraki, ćwikła, pieczarki, ryba, szynka i ser, teraz wykorzystałam rzodkiewki. Wyszły bardzo fajne w smaku, podałam je na śniadanie razem z bazyliowym majonezem, który ostatnio widziałam jak robi Tomek Jakubiak w programie. Całość bardzo fajnie się komponowała i wszystkim bardzo śniadanko smakowało, takie wiosenne danie.
Zapraszam :-)
Składniki:
- 6 jajek
- pęczek rzodkiewek
- 3 łyżeczki serka homogenizowanego naturalnego
- sól, pieprz
- 2 łyżki majonezu (czubate)
- 8 listków bazylii
Wykonanie:
Jajka ugotować na pół twardo. Wystudzić i obrać ze skórki. Rzodkiewki umyć i zetrzeć na tarce na małych oczkach (w pęczku miałam 10 rzodkiewek). Odstawić na 10 minut, aby puściły sok. W tym czasie zmiksować majonez z listkami bazylii. Obrane jajka przekroić na pół, wyjąć delikatnie żółtka
i przełożyć do miski. Dodać odciśniętą z soku startą rzodkiewkę, dodać serek homogenizowany (można dodać również jogurt naturalny gęsty) i rozdrobnić wszystko razem widelcem, przyprawić solą i pieprzem. Napełnić farszem połówki jajek i na każdej połówce zrobić kleks z majonezu
z bazylią.
i przełożyć do miski. Dodać odciśniętą z soku startą rzodkiewkę, dodać serek homogenizowany (można dodać również jogurt naturalny gęsty) i rozdrobnić wszystko razem widelcem, przyprawić solą i pieprzem. Napełnić farszem połówki jajek i na każdej połówce zrobić kleks z majonezu
z bazylią.
jak smakowicie:)
OdpowiedzUsuńBrzmi jak z dobrej restauracji :)
OdpowiedzUsuńZgłodniałam!... pysznie wygląda :))
OdpowiedzUsuńDziękuje :-)
Usuńnie jem zbyt często jajek,aleee na takie t o bym się skusiła
OdpowiedzUsuńSuper :) Chętnie bym zjadła :))
OdpowiedzUsuńTakie faszerowane jajka można chętnie jeść nawet poza świętami :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam faszerowane jajka. Twoje Marzenko wyglądają wspaniale.
OdpowiedzUsuńMadziu ja ciągle te jajka czymś faszeruje :-) dziękuje :-)
UsuńPrzeapetyczne jajka! <3
OdpowiedzUsuńBardzo smakowite jajka, aż się głodna zrobiłam :)
OdpowiedzUsuńNo i znów pyszności!
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie!
OdpowiedzUsuńI tak smakują :-)
UsuńBardzo oryginalnie z tym majonezem :)
OdpowiedzUsuńNa pewno przepyszne.
OdpowiedzUsuńmiłego nowego tygodnia kochana
Pyszne wyszły i to bardzo :-)
UsuńApetycznie wyglądają, to wnętrze ich musi być pyszne.
OdpowiedzUsuńPorwałabym kilka z talerzyka :-)
OdpowiedzUsuńPasta jajeczna do nadziewania jajek z rzodkiewką to dla mnie prawdziwa nowość. Ale bardzo lubię wszelakie pasty jajeczne. W dodatku tak ładnie to podałaś. Nie sposób się nie skusić. Pozdrawiam serdecznie :) Miłego dnia!
OdpowiedzUsuńPS: Mój blog jest chwilowo niedostępny z powodu problemów technicznych.
Dziękuje kochana, i niech szybko wszystko wraca do normy :-)
UsuńBardzo smaczna propozycja podania. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPyszne jajka! bardzo lubię różne kombinacje nadzienia, a majonez bazyliowy muszę wypróbować;)
OdpowiedzUsuńWszystko wygląda ładnie i ciekawie i chociaż nie przepadam za jajkami w takiej postaci, chętnie bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńAniu spróbuj, wyszło naprawdę ciekawie :-)
UsuńSmacznie :)
OdpowiedzUsuńFajne to śniadanie :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię faszerowane jajeczka :) I do tego ten bazyliowy majonez! Super!
OdpowiedzUsuńDziękuje :-) a majonez smakuje bajkowo :-)
UsuńŚwietny pomysł na farsz :) A ten majonez bazyliowy, pycha!
OdpowiedzUsuńŚwietnie i prosta przekąska :). Muszę spróbować.
OdpowiedzUsuńWspaniałe śniadanko. Majonez z bazylią uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana :-) no ja go pokochałam :-)
UsuńNarobiłaś mi smaku na takie jajeczka, świetnie podane :)
OdpowiedzUsuńw sam raz na rodzinne imprezy :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za jajkami ale chętnie bym spróbowała ;)
OdpowiedzUsuńSpróbuj, w tej wersji zupełnie inaczej smakują :-)
UsuńJa też lubię faszerowane jajka. Ten przepis sprawdzę w najbliższych dniach. Oby wszystkim smakowało ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje, jestem pewna, że będą smakowały :-)
UsuńMajonez bazyliowy musi być pyszny, a na jajka zawsze mam ochotę :-)
OdpowiedzUsuńU mnie jajka jemy pod każdą postacią. Pyszne nadzienie do jajek :).
OdpowiedzUsuńPolecam do spróbowania :-)
UsuńJaki świetny patent na majonez bazyliowy! Podprowadzam Kochana :D
OdpowiedzUsuń