Pasta z czerwonej papryki i czarnych oliwek oraz zupa z oliwek
Tak jak obiecałam będę się dzieliła z wami przepisami z warsztatów oliwkowych. Na pierwszy ogień idzie pasta z czerwonej papryki i czarnych oliwek. Przygotowałam ją i zabrałam w słoiczki na piknik ze znajomymi. W butelkę nalałam wodę z wyciśniętą pomarańczą i zabrałam krakersy. Pogoda dopisała, chociaż już miałam obawy bo do południa padał deszcz. Ale potem cudownie się rozpogodziło i świeciło piękne słońce. Najpierw była przejażdżka rowerowa, musieliśmy dojechać do znajomych a potem zjedliśmy posiłek na świeżym powietrzu. To był naprawdę udany dzień. Na warsztatach robiliśmy jeszcze zupę z oliwek zielonych, podaje na nią dodatkowo przepis. Całość pysznie się komponuje. Taka pasta również świetnie pasuje do dań z grilla, na bagietki czy chleb podpieczony na grillu.
Zapraszam :-)
Składniki:
pasta
- 2 czerwone papryki
- 150 g czarnych oliwek
- 50 g kaparów
- 1 czerwona cebula
- 50 g suszonych pomidorów z zalewy
- szczypta tabasco
- sól, pieprz
- 1 łyżeczka cukru
- woda gazowana (1 l)
- 1 pomarańcza
- krakersy lub bagietka
Wykonanie:
Czerwoną paprykę ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i upiec w piekarniku - temperatura 220 stopni, grzanie góra-dół, czas 15 minut. Następnie ją wyjąć i schować do woreczka, szczelnie zamknąć, lub owinąć folią spożywczą. Gdy papryka wystygnie, obrać ją ze skórki, która po upieczeniu łatwo zejdzie. Paprykę bardzo drobno posiekać. Przełożyć do miski i dodać bardzo drobno posiekane czarne oliwki, kapary, czerwoną cebulę, suszone pomidory. Doprawić do smaku solą, pieprzem, tabasco i cukrem, wymieszać. Nakładać pastę na krakersy lub podpieczone bagietki.
Wodę gazowaną wlewamy do dzbanka, wyciskamy sok z pomarańczy.
Przepis na zupę z oliwek
- 1 pęczek włoszczyzny
- 300 g zielonych oliwek
- 2 pęczki naci z pietruszki
- 2 pęczki koperku
- 3 cytryny
- 200 g sera twarogowego
- szczypta soli i pieprzu
Ugotować wywar warzywny, zielone oliwki pokroić na mniejsze części i zmiksować z wywarem warzywnym w mikserze. Pietruszkę i koperek zblanszować i dodawać do zupy cały czas miksując. Wszystko potem trzeba przelać przez gęste sitko i doprawić do smaku solą i pieprzem i sokiem z cytryny. Podanie - na dno talerza wykładamy łyżkę pasty z papryki i oliwek, kawałek pokruszonego twarożku, kilka małych listków koperku i kilka plasterków zielonych oliwek, zalewamy to zupą. Podajemy z bagietką z pastą.
Moje smaki :)
OdpowiedzUsuńPychotka! I zupa i pasta, wszystko wygląda bardzo apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńtaką pastę koniecznie zrobię,musi być pyszna:)
OdpowiedzUsuńŚwietna pasta Marzenko :-)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym spróbował, bo te smaki mnie po prostu intrygują :) Ponadto wszystko wygląda wspaniale :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czarne oliwki. Ale bardzo długo dojrzewałam do tego, żeby przekonać się do ich smaku. Bardzo kusi mnie ta pasta, choć przyznam, że zupa również. Innowacyjny pomysł, nigdy nie jadłam. Pozdrawiam serdecznie :) Miłego dnia!
OdpowiedzUsuńMoja droga absolutnie wspaniała pasta, kocham takie na kanapki i jestem pewna, że by mi niesamowicie smakowała! :-)
OdpowiedzUsuńLubię pasty kanapkowe ale nie te z oliwkami - wybacz :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa pasta. Oliwki bardzo lubię.Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńZnakomita pasta!.
OdpowiedzUsuńjak kolorowo :)
OdpowiedzUsuńWspaniała pasta :)
OdpowiedzUsuńhttp://domatores.blogspot.com/
Świetny pomysł! :-)
OdpowiedzUsuńNie potrafię przekonać się do oliwek.
OdpowiedzUsuńŚwietna pasta. Nie do końca przepadam za oliwkami więc pewnie bym pominęła ten składnik, ale pasta wygląda tak kusząco, że przepis na pewno będzie wypróbowany w naszej kuchni :)
OdpowiedzUsuńWygląda znakomicie, ciekawe smaki, czuję, że by mi smakowała i zupa i pasta :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym spróbowała , takiej pasty :)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś nie przepadałam za oliwkami, ale wiem, że zawierają bardzo skuteczny antyoksydant - skwalen i powiem szczerze, że przełamałam się. Fajnie połączenie oliwki z papryką, z pewnością wyszedł bardzo ciekawy smak!
OdpowiedzUsuńKażdy fan oliwek byłby na pewno zadowolony :D
OdpowiedzUsuńMniammmm, ale musi być pyszna!
OdpowiedzUsuńcałuski
Marzenko, pasta super. Obowiązkowo zrobię :)
OdpowiedzUsuńZupa z oliwek? Jetem zaskoczona.
OdpowiedzUsuńZjadłabym :)
OdpowiedzUsuńjak to smakowicie wygląda... mniam,mniam ;)
OdpowiedzUsuńPasta zapowiada się super smacznie!Chętnie taką kiedyś przygotuję i przekonam się sama :)
OdpowiedzUsuńPrzepyszne połączenie :) Pasta idealna <3
OdpowiedzUsuńoliwki w naszym domu jada tylko Mała,
OdpowiedzUsuńjakoś nie umiem sie do nich przekonać:)
miłego weekendu
Uwielbiam czarne oliwki, więc i pasta bardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńŚwietna pasta na pożywne II-gie śniadanie :)
OdpowiedzUsuńZ racji tego, że uwielbiam oliwki, pochłonęłabym wszystko co przygotowałaś na raz :)
OdpowiedzUsuńja stawiam na pastę, bo rzadko jem zupy :)
OdpowiedzUsuńTaka pasta, to zdecydowanie moje smaki :)
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale! Moje smaki :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, spróbujemy :)
OdpowiedzUsuń