Surówka z sałaty lodowej, marchewki i ogórka
W zasadzie to prawie codziennie jest u mnie w domu surówka jako dodatek do obiadu. Ostatnio miałam kilka zapytań o takie propozycje właśnie surówek do obiadu a na moim blogu jest ich bardzo mało. A robię je naprawdę często bo bardzo je lubimy, nawet do pracy takie surówki zabieram. Tak więc będą się pojawiać surówki także. W końcu to porcja witamin i pyszny dodatek do dania obiadowego. Zdjęcia były robione już dawno, można zauważyć jeszcze leżący śnieg.
Zapraszam :-)
Składniki:
- połowa sałaty lodowej
- dwie marchewki
- kawałek ogórka zielonego
- garść kiełków rzodkiewki
- garść słonecznika
- garść szczypiorku
- łyżka wody
- łyżka oliwy
- sól, pieprz
Wykonanie:
Sałatę szatkujemy - najlepiej zrobić to takim plastikowym nożem do sałat, albo porwać na kawałki, wrzucamy do miski. Dodajemy starte na tarce na dużych oczkach marchewki, obranego i pokrojonego ogórka oraz kiełki. Na suchej patelni prażymy nasiona słonecznika i dodajemy do miski. Z wody, oliwy, soli i pieprzu robimy sos - wszystko mieszamy i polewamy sałatkę, mieszamy. Na wierzchu posypujemy szczypiorkiem.
Wygląda bardzo apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńPysznie, uwielbiam takie surówki :-)
OdpowiedzUsuńOstatnio na nowo pokochałam surówki. Tą za dodatek pestek, pewnie bym pokochała
OdpowiedzUsuńJa je kocham od zawsze :-)
UsuńPysznie i kolorowo:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam surówki,bomba witamin :)
OdpowiedzUsuńJa zaczynam się pilnować bo ostatnio mało w mojej diecie warzyw, odkąd dzieci jedzą obiad w szkole, ja zazwyczaj co chwycę to zjem :) Twoja suróweczka to samo zdrowie :)
OdpowiedzUsuńTakie suroweczki są zawsze pycha :)
OdpowiedzUsuńRacja kochana :-) i do wszystkiego pasują :-)
UsuńŚwietna i bardzo smakowita surówka :)
OdpowiedzUsuńNa pewno pyszna i postaram się wypróbować przepis :) Póki co, moją ulubioną surówką jest ta z marchewki i jabłka :)
OdpowiedzUsuńNie sądziłam, że z sałaty lodowej można czarować takie pyszności. Zwykle jadam ją w bardziej klasycznych wersjach. Pycha! :) Pozdrowionka cieplutkie :)
OdpowiedzUsuńMniam... taka prosta surówka, a tak pobudza kubki smakowe :)
OdpowiedzUsuńTakie są zdecydowanie najlepsze :-)
UsuńWiosennie i kolorowo! To jest to co o tej porze na talerzu kocham :)
OdpowiedzUsuńSuróweczka wspaniała! Taka domowa najlepsza. :-)
OdpowiedzUsuńChętnie zrobię do obiadu :D
OdpowiedzUsuńDziękuje :-)
UsuńDlatego za to lubię lato że można tworzyć tak ciekawe kompozycje
OdpowiedzUsuńBez dwóch zdań domowa najzdrowsza :) U mnie też w domowym jadłospisie przewija się mnóstwo różnych surówek i sałatek obiadowych :)
OdpowiedzUsuńPyszniutka, u mnie też nie ma obiadu bez surówki :) Pozdrawiam :) Ps. przysięgam, śniegu nie widzę :)))
OdpowiedzUsuńBardzo lubimy sałatę lodową i dodajemy do niej wszystkie warzywa jakie akurat mamy :) Nawet taka pokrojona w drobną kostkę sałata dodana do gorącej zupy krem świetnie smakuje i super chrupie :)
OdpowiedzUsuńO do zupy nie dodawałam, dzięki dziewczyny :-)
UsuńŚwietna suróweczka, pycha!
OdpowiedzUsuńKolorowo i bardzo wiosennie. Lubię sałatę lodową nawet bez dodatków :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna surówka. U mnie takie naturalne i zdrowe surówki to podstawa obiadu w sezonie wiosennym i letnim. Trzeba korzystać z dobrodziejstw natury :)
OdpowiedzUsuńTak, do każdego obiadu powinna być podana porcja warzyw :-)
UsuńPyszna i zdrowa! Mmmm.. Zjadłabym ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna propozycja:)
OdpowiedzUsuńściskam kochana:)
Smaczna :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Ewuś :-)
UsuńUwielbiam takie surówki! :)
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona :)mniam :)
OdpowiedzUsuńSuper prosty i smaczny przepis :)
OdpowiedzUsuń